SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

FINAŁ PUCHARU POLSKI - KIELCE 20.08.2005

temat działu:

Aktualności - Sporty Siłowe

słowa kluczowe: , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 5788

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 7 Napisanych postów 1260 Wiek 36 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 17192
Krejzol ty chyba z gory zakladasz zeby napisac klamstwo w profilu :-/
ps. sam go nie mam bo zal mi kasy

da saga continous

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 78 Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 363
"Otóż skończyły sie czasy kiedy była trójca PUDZIAN KURAŚ DYMEK i następnie reszta zawodników" - A KIEDY BYŁY TAKIE CZASY???? Nie przypominam sobie. Kuraś zawsze był daleko za Dymkiem i Pudzianem, był krótki czas, że był minimalnie lepszy od pozostałych, ale też często zdarzało mu się z nimi przegrywać. Potem regularnie przegrywał ze Szczepańskim, Toczkiem a nawet z Szymcem. Choć oczywiście przebłyski się mu zdarzały. Moim skromnym zdaniem, mimo że być może Irek poprawił się w poszczególnych konkurencjach, to jednak nie jest ten sam Grizzly co z czasów, gdy zdobywał czwarte miejsce w Zimowym Pucharze Świata w Szczyrku czy trzecie w finale Pucharu Polski w Ostrowie.
Irek to dobry i sympatyczny zawodnik, ale od samego początku jego startów w strong man ma kłopoty ze zdrowiem.

Poza tym ktoś poruszył problem pokazów. Faktycznie Irek może nia ma ich aż tyle co Pudzian, ale to dobrze, bo by już zupełnie nie wyrobił. Nie tylko ze zdrowiem, ale też z wynikami sportowymi. Pudzian potrafi w ciągu weekendu obskoczyć cztery, pięć knajp w okolicy, dać pokaz i w niedzielę pojechać na zawody. O ile w kraju jeszcze sobie radzi i nie ma na niego mocnych, to za granicą jego dominacja się skończyła. Nawet organizm takiego terminatora jak Pudzian kiedyś się musi zbuntować.

Poza tym jest jeden problem, o którym już wcześniej pisałem i tyczy się to wszystkich zawodników. Na prawdę trudno jest stwierdzić kto w tym sezonie jest najlepszy (oczywiście opórcz Pudziana), kto jest drugim, trzecim, czwartym i piątym zawodnikiem w Polsce. Trudno jest też stwierdzić czy jest progresja wyników, bo ileż oni mieli okazji do zaprezentowania swoich możliwości. Dwa starty w Pucharze Polski???? I trzeci w finale. Notabene o czymś to świadczy, że do finału można było awansować nie wygrywając po drodze żadnej eliminacji. Poza tym przy dwóch startach była ograniczona możliwość bezpośredniej konfrontacji pomiędzy poszczególnymi zawodnikami. Więc dywagacje, że w tym sezonie ten był lepszy od tamtego nie mają w ogóle sensu.

biorą wszyscy, wpadają głupcy

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
x-ray ZASŁUŻONY
Specjalista
Szacuny 51 Napisanych postów 7467 Wiek 52 lat Na forum 22 lat Przeczytanych tematów 32016
wojtas87 nie trzeba miec abona aby wypelnic profil.

Koksy to nie wszystko http://www.sfd.pl/temat148281/
Nie masz koncepcji, zajrzyj tutaj http://www.sfd.pl/temat255388/
Patrz co jesz http://www.sfd.pl/temat280738/
Train smarter, not just harder!

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 73 Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 2134
Ta.IREK REGULARNIE PRZEGRYWAŁ Z SZYMCEM Koniec tej paplaniny bo i tak do niczego to nie prowadzi.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 72 Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 447
F-master siedzi w temacie jak nikt inny :) Dwa starty w PP a trzeci to finał. Gdzieś ty to wyczytał? Na stronie ecss pewnie.... Zawodnicy mieli po 3 starty w sezonie, tylko o awansie do finału decydowały dwa najlepsze. Niewielka różnica prawda? Do finału można było się dostać wg ciebie bez żadnych eliminacji? A kto się dostał w ten sposób? Poszperaj troszkę więcej po internecie, uzupełnij wiedzę, a dopiero później zabierz głos w dyskusji.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 140 Na forum 22 lat Przeczytanych tematów 6963
Jeżeli moge tO chętnie włącze się do dyskusji,a więc ja znam takich strong man'ów.. Mariusz PUdzianowski,Jarek Dymek,Jacek Dymek,Arek Makurat,Piotr Szymiec,Krzysiek Radzikowski,Sebastian Wenta,Sławek Orzeł,Sławek TOczek,Sławek Peda,Grzesiu Peksa,Tyberiusz Kowalczyk,Tomek Zoncholl,Grzesiek Radzikowski,TOmek Lech,Andrzej Zieleniecki,Bartek Bąk,Wojtek Jastrzab,Gabryś Kowalski,Robert Szczepański,Lubomira Libackiego itd.. Krejzol ,a Ty tylko dwóch:) Mam wszystkich numery telefonów.Spotykam sie od czasu do czasu i jestem przez tO alfą i omegą:) A Mariusz ostatnio mi powiedził,że zaczynam wracać do fOrmy.. Co on za bzdury gada ten DOminator.Zapytam gości a z sfd x-ray'a ten tO zna wszystkich strongów i jest cool..
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 15 Na forum 22 lat Przeczytanych tematów 3912
Hehehe... rozbawiliscie mnie panowie x-rej i F-master

Nie docieraja do Was argumenty krejzora i Mariana? Szczerze mowiac to sie nie dziwie skoro podniecacie sie wystepem Irka w Szczyrku... osobicie uwazam ten start za jeden ze slabszych i pechowych - Irek dal ciala z obuwiem (brak dojzalosci zawodnika-teraz to mu sie nie zdarza)a lokata wcale nie odzwierciedla tamtej i aktualnej formy.

Irek sprzed kilku lat to bardzo silny statyczny zawodnik... jednak malo dynamiczny i padajacy kondycyjnie. Irek dzis to zawodnik, ktory mimo podobnej wagi wygrywa z zawodnikami o 20-30kg lzejszymi w konkurencjach szybkosciowych. W Kilecach w konk. wiazanej "przegrywa" 0,06s z Toczkiem i 3s z Pudzianem. W Koninie Irek przegrywa zaledwie 3s z Dominatorem w oponie, gdzie Mariuszowi w tej konkurencji przy jego technice i dynamice nikt nie moze zagrozic. Gryzzli ma piekielnie silny uchwyt co udowodnil w walizkach w Koninie i uchwycie Herkulesa w meczu pn-pl. Jedynie gdzie sie uwstecznil i doskonale sobie z tego zdaje sprawe to barki...

Panowie... Strongman strasznie ewoluowal - z roku na rok to coraz wieksze ciezary, coraz wieksza konkurencja i coraz mniejsze roznice poziomu pomiedzy zawodnikami.

Z przykroscia stwierdzam, ze piszecie bzdury, jestescie niedoinformowani (jedynie 2 starty w PP buahaha), zyjecie zawodami sprzed lat ogladanymi w TV, spogladacie na tabele koncowa a nie analizujecie wynikow z poszegolnych bojow... Nikt nie pisze, ze Irek jest najlepszy... jednak nie mozna mowic o uwstecznianiu czy braku formy - bo w tym wypadku tylko sie osmieszacie.

Szczerze mowiac to "i tak to wszysko chu*". Irek czy wygrywa czy przegrywa ma swoich wienych fanow - to nie typ zdrajcow jak fani Adama Malysza czy Pudziana, ktorzy kochja boga jak wygrywa a pala na stosie za porazke. Po zawodach podchodza ludzie i ze szczerym usmiechem na ustach mowia: "dla nas i tak jestes najlepszy"... To jest fenomen - nie byc na topie a byc w sercach ludzi.

Pozdrawiam i zycze takiego grona znajomych i fanow jak ma ten "w coraz gorszej formie" Irek

P.S. Irku ty szyderco jeden hehe... ojj stronczek... stronczek
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
x-ray ZASŁUŻONY
Specjalista
Szacuny 51 Napisanych postów 7467 Wiek 52 lat Na forum 22 lat Przeczytanych tematów 32016
Juz biedaki polecieli z placzem do Irka, ze na jakims forum ktos mowi zle o Irku. Oj nieladnie, nieladnie. A Irek czym predzej sprawe wyjasnic przybyl, a oportunistow wlasnym slowem zgani.
Irek nie oslabiaj mnie. Na temat walizek i kul mozna duzo opowiadac, a takze o pewnych dziwnych zamianach (wytlumacz to TL dlaczego mial miec gorzej bo Ty chciales miec lepiej). Ale to nie jest miejsce od tego. Tracisz stary charakter. Ty wiesz o czym mowie, reszta nie musi... Fajnie, ze masz fanow. Szkoda, ze glupio-madrych. To, ze ma sie o kims odmienne zdanie nie jest powodem, aby go szkalowac, wyzywac i Bog wie co jeszcze. Jaki zawodnik tacy fani. Haslo "zero tolerancji" jest tutaj na miejscu. Irek, Mariusz Ci powiedzial, ze wracasz do formy (czyli jednak formy nie bylo i stad trzeba bylo kombinowac...). To wracaj, wracaj. Czas najwyzszy, bo jak nie wrocisz to przyszly rok widze marnie.

Irek - "Zapytam gości a z sfd x-ray'a ten tO zna wszystkich strongów i jest cool.." - chetnie odpowiem na twoje pytania. A takie teksty swoim fanom rowniez mozesz wstawic. Chetnie popatrze na twoj niewymuszony obiektywizm... Jakos nie doinformowano mnie, ze aby byc cool trzeba Irkowi w du.pe wlazic. Sorry. Nastepnym razem sie poprawie.

P.S. Irek, mozna obrazac sie na wzajem caly czas. Tylko po co. Daj ludziom pogadac. Gdyby nie twoi fani rozmowa bylaby zupelnie normalna. Jezeli przejrzysz calosc dyskusji to sam zauwazysz, ze nikt Cie nie obrazil, tym bardziej ja. Ot pare osob sobie pogadalo na luzny temat, a paru cisnieniowcow zrobilo z tego cyrk. Nie znizaj sie do poziomu swoich fanow. Nie masz ciekawszych rzeczy do roboty?

Pozdrawiam.

Zmieniony przez - x-ray w dniu 2005-08-30 15:11:05

Koksy to nie wszystko http://www.sfd.pl/temat148281/
Nie masz koncepcji, zajrzyj tutaj http://www.sfd.pl/temat255388/
Patrz co jesz http://www.sfd.pl/temat280738/
Train smarter, not just harder!

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 72 Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 447
Tak tak wszyscy są głupio mądrzy oprócz Ciebie. Ty jesteś po prostu przemądrzały. Teraz możesz skorzystać ze swojego magicznego notesika, w którym masz zapisane numery telefonów do wszystkich strongów. Zadzwoń do nich umów się z nimi PRYWATNIE i wypłacz im się w ramiona, jak to Kuraś Ci pojechał.
P.S. Zapomniałeś jeszcze powtórzyć plotkę o tym jak to Grzegorz Reszczyński podłożył się Irkowi w kulach za 5 tysięcy...
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 78 Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 363
krejzol, dwa, czy trzy starty - co to za różnica? pamiętam czasy, kiedy zawodnicy mieli pięć startów, najlepsi nawet sześć. Przy takiej ilości startów można już obiektywnie stwierdzić, czy x jest lepszy od y. I przede wszystkim, przy tak dużej ilości startów, zawodnicy mają większą możliwość bezpośredniej konfrontacji. Przy zaledwie trzech startach zapewne zawodnik x nigdy bezpośrednio nie rywalizował z zawodnikiem y, czy z.
O to mi chodzi.
Fajnie, że Irek się poprawił w konkurencjach dynamicznych. Tylko, że światowy strong man ponownie kieruje się w stronę ogromnych ciężarów i konkurencji statycznych, gdzie dynamika odgrywa dużo mniejszą rolę niż siła statyczna.
Poza tym, każdy ma prawo do swojego zdania. Krejzol i spółka - kto nie z wami ten przeciwko wam. Chyba z takiego założenia wychodzicie, bo czuć wyraźną agresję w waszych wypowiedziach.
A Irek, jak zwykle dał próbkę swoich możliwości w stylu urażonego nastolatka. Który to już raz....?

pozdrawiam wszystkich piewców Dymka, Szymca, Pudziana, Bazelaka, Szymczaka, Wołodki, Biernacika, Twaroga, Kurasia i innych.

peace for all :)

biorą wszyscy, wpadają głupcy

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Zawody w Koninie 13.08.2005

Następny temat

FINAŁ PUCHARU POLSKI STRONGMAN KIELCE 20.08.2005

WHEY premium