Jak przebiega Twój trening przed walką z Aroną?
Wyleczyłem wszystkie kontuzje, które przeszkadzały mi w treningu przed pierwszą i drugą rundą. W pierwszej walce przeciw Yoshidzie miałem kontuzjowane oba kolana i nie mogłem biegać. W walce z Nakamurą miałem dużo gorszą kontuzję i nie mogłem trenować jiu-jitsu tak jakbym chciał. Teraz, dzięki Bogu jestem we wspaniałej dyspozycji, trenuję dwa razy dziennie. Mam super formę. Ulisses Pereira (na zdjęciu), najlepszy trener boksu w Brazylii odwala kawał dobrej roboty pracując ze mną i z Shogunem.
Czy jesteś przygotowany na walkę z Aroną w parterze?
Na to też jestem gotów. On nie jest fighterem, który kończy swoje walki przez submission lub nokautuje przeciwników. Być może Overeem byłby cięższym przeciwnikiem od niego, ponieważ jest dużo niebezpieczniejszym fighterem, ale Rona też jest twardy. Teraz, kiedy wreszcie dostał szansę, zobaczymy podczas walki tę wielką ochotę na walkę ze mną, o której zawsze mówił. Gadać jest łatwo, chcę zobaczyć co pokaże w ringu 28 sierpnia.
Dlaczego nie lubisz Arony?
Aktualnie nie podoba mi się jego nastawienie, zbyt aroganckie, zbyt negatywne. Nie lubię go. Jego styl naprawdę podpala mnie do walki z nim. On sprawia, że chce mi się trenować jeszcze ciężej. Za dużo gadać, zamknę mu gębę pięścią.
Co sądzisz o walce Shoguna z Overeem'em?
Shogun go pokona. Dał radę już dwóm mocniejszym fighterom w turnieju, Quintonowi i Minotouro. Jego walkę z Nogueirą oceniam za najlepszą w 2005 roku. Myślę, że Shogun jest zbyt silny na tą kategorię. Nie wydaje mi się, żeby długo pozostał w wadze średniej. Niedługo Chute Boxe będzie miało swojego reprezentanta w wadze ciężkiej.
Podczas ostatniego Pride powiedziałeś, że Shogun będzie Twoim następcą. Masz zamiar się wycofać?
Skądże! Kiedy ktoś się wycofuje zaczyna wymyślać historie o 400 walkach i legendy o sobie. To nie dla mnie. Jestem prawdziwym fighterem i jestem dopiero w połowie mojej kariery. Stoczyłem dopiero 35 walk i chcę walczyć przynajmniej do 70-ciu. Mam dużo do zrobienia w tym sporcie.
Podczas ostatniego Pride wyzwałeś Ricksona. Wierzysz, że Pride może zorganizować tę walkę?
Jeśli Rickson się zgodzi, to oczywiste, że wielki boss zapłaci. Aktualnie nie wierzę, aby ta walka miała dojść do skutku, ponieważ Rickson jest już starszym panem i pewnie zażąda 5 milion dolarów, które byłby bardziej odpowiednie dla mistrza (dla mnie!). Powiedziałem to, ponieważ myślę, że powinien używać swojej sławy do pomocy temu sportowi, przeprowadzić jakąś kampanię, która miałaby pomóc w legalizacji Vale Tudo, tak jak ja próbuję to robić we Francji. Nie mogę zrozumieć jego wypowiedzi w wywiadzie dla Tatame Magazine, o tym, że Vale Tudo stoi teraz na niskim poziomie. Myślę, że on po prostu żyję w świecie marzeń, coś jak Star Wars. Na dzień dzisiejszy nie muszę walczyć dla pieniędzy, ponieważ kocham walczyć, ale jeśli ktoś źle się wypowiada o sporcie, który uprawiam, to wyzywam go do walki!
Tłumaczenie: saib__
Ze strony: www.news.adcombat.com
Zmieniony przez - saib__ w dniu 2005-08-23 21:51:59
Były moderator Sceny MMA i K-1 oraz elita SFD.