PUNKTY ATAKU DLA PRAKTYKANTA MMA cz 2

Dobra, ja juz lece spac, a wy jak sie rano obudzicie to napiszcie czy wam sie podobal artykol czy nie, i czy mam pisac kolejne artykoly z serii "dla praktykanta MMA" czy uwazacie ze nie sa potrzebne bo to rezczy oczywiste.

Kto na ulicy raz porzadnie nie dostanie - ten sie nigdy wszystkiego porzadnie nie nauczy

Artukul sie bardzo podoba Jak go czytalem to..az strach sie bac jak latwo mozna komus duuuza krzywde wyrzadzic a nawet zabic. Cos poszlo nie tak i juz mamy kogos na sumieniu. Strasznie kruche z nas istoty..
i oczywiscie kontynuuj artykul

Narf

No to ja jeszcze dorzucę kilka punktów na szyji: grube
1. ścięgna po obu stronach szyji - podatne na chwytanie,
2. kark - uderzenia,
3. okolice migdałków - ucisk np. kciukiem,
4. zagłębienia pod uszami, kości szczękowej - przebiegają tam tętnice - ucisk,
5. "Dołek" poniżej jabłka Adama - mocny ucisk (wręcz wbicie palca) - potrafi zwalić z nóg przeciwnika, jeżeli zadziałamy w odpowiednim kierunku.
Może jeszcze ramiona - wewnętrzna strona łokci, nie chroniona mięśniami - widoczne tętnice, są to bardzo bolesne punkty uciskowe.
Techniki te bardzo ładnie wychodzą w zwarciu, kiedy można
pomóc sobie ciałem.
Specem od takich technik jest Brytyjczyk, jiu jitsuka Terry Wingrove - widziałem jego kasetę i wyglądało cholernie skutecznie, choć należy przyznać, że u różnych ludzi może być je ciężko wykonać ze względu na ich budowę fizyczną.
To na razie tyle, jakbyście chcieli to może poźniej jeszcze coś podrzucę.

http://www.taekwondo.krakow.pl/pages/kupso_lokalizacja.html

Opis punktów witalnych, chociaż niezbyt szczegółowy, może być. Polecam



Maciej Łuczak

"Absorbuj wszystko użyteczne, odrzucaj nieużyteczne, dodaj to co jest specyficznie twoje"
- Bruce Lee

macz1980: to moze moj ansetpny artykol bedzie wygladal tak ze przez 1500 linijek bede podawal linki do tego o czym chcialem napisac? Ja was chcialem zainteresowac tym tematem. I co by z tego bylo gdybym opisal dokladnie 2000 tysiace miejsc gdzie mozna uderzyc? (bo tyle mam udokumentowanym w medycznych ksiazeczkach i z pelnym opisem). Tylko wiesz- wtedy by to wygladalo tak np
PKT x - grozny - powoduje x y z
PKT y -1 cm nizej niz x - powoduje x y z
PKT z -0,5 cm nizej niz x - powoduje z y x

Kto na ulicy raz porzadnie nie dostanie - ten sie nigdy wszystkiego porzadnie nie nauczy

Źle mnie zrozumiałeś Ronowicz i ja się źle wyraziłem.
Twój arykuł bardzo mi się podoba i jest ok.
A niezbyt szczegółowy jest link który podałem, ale wydaje mi się bardziej zrozumiały dla laika.

Pozdrawiam


Maciej Łuczak

"Absorbuj wszystko użyteczne, odrzucaj nieużyteczne, dodaj to co jest specyficznie twoje"
- Bruce Lee

Spoko. A teraz wszyscy na mecz.

Kto na ulicy raz porzadnie nie dostanie - ten sie nigdy wszystkiego porzadnie nie nauczy

dobrze Ronowicz, tak trzymaj

ps. a tak na marginesie nieźle mnie tym tekstem wystraszyłeś



"jak"-jest ważne ale ważne jest też: "dlaczego" i "kiedy"

BARDZO DUŻY PLUS!!!!
takie tematy są jak najbardziej potrzebne, jeśli o mnie chodzi, to proszę o kontynuację,
Ronowicz: czy mógłbyś podać kilka tytułów (z autorami) takich książeczek medycznych z punktami witalnymi, itp.?
dzięki z góry,


KONDZISAN

Kondzisan. Nie ma ksiazek stricte o punktach witalnych, W zaleznosci od rodzaju ksiazki masz przedstawione slabosci i urazowosc danej czesci ciala lub pouczanie sadowe jak lezkarz ma patrzec na dany urac, czy naturalny czy przestepstwo. Dodatkowo sa jeszcze ksiazki da chirurgow o urazach.Laczac te ksiazki masz idealny obraz punktow witalnych. A do ksiazek typu "poradnik fightera stylu xyz" nalezy podchodzic z rezerwa.Cale szczescie ze ostatnio w tych kiazkach daja tylko mapke ciala a nie pisza juz swoich "dziwnych opisow". Ksiazki z ktorych korzystalem :
Claude A, Villee "Bilogia"
P.A. CNHEAbHNKOB "AHATOMNN YEAOBEKA" rosysjka
Encyklopedia Urazow
I obecny aktualny podrecznik "Medycyna Sadowa"
Doatkowo bylo jeszcze sporo "Przegladow medycznych".


Kto na ulicy raz porzadnie nie dostanie - ten sie nigdy wszystkiego porzadnie nie nauczy