KNOCKOUT - wkrótce !!! Nowość!!

"Silwer - zgadza się...
Szkodliwość glikocyjaminy jest raczej domniemana. Niby były jakieś badania (widzialem), że podnosi nieznacznie poziom homocysteiny"

Panie Ambroziak nie wiem , czy widział Pan badania pokazujace negatywnwe skutki suplementacji GPA i glykocyaminy , czy Pan udaje , że takich badań nie ma ?!
Przykłady:
GPA blokując transportery kreatyny powoduje zmniejszenie poziomu kreatyny po 7 dniach spożycia powodując zmniejszenie siły mięśnia:
http://www.ncbi.nlm.nih.gov/entrez/query.fcgi?
cmd=Retrieve&db=pubmed&dopt=Abstract&list_uids=12207567&query_hl=11


GPA zmniejszył stosunek włókien szybkokurczliwych do włokien wolnokurczliwych - co wiąże sie ze spadkiem siły i szybkosci:
http://www.ncbi.nlm.nih.gov/entrez/query.fcgi?
cmd=Retrieve&db=pubmed&dopt=Abstract&list_uids=7491263&query_hl=14


Badania pokazujace jak GPA powoduje spadek poziomu kreatyny o 80- 87% w sercu szczurów:
http://www.ncbi.nlm.nih.gov/entrez/query.fcgi?
cmd=Retrieve&db=pubmed&dopt=Abstract&list_uids=12531746&query_hl=4


http://www.ncbi.nlm.nih.gov/entrez/query.fcgi?
cmd=Retrieve&db=pubmed&dopt=Abstract&list_uids=10525422&query_hl=21



http://www.ncbi.nlm.nih.gov/entrez/query.fcgi?
cmd=Retrieve&db=pubmed&dopt=Abstract&list_uids=11591624&query_hl=23


- przeglądając te badania nie dziwie sie dlaczego nie zostaly one ponownie przeprowadzone na ludziach..........


Glykocyamina powoduje wzrost pziomu homocysteiny we krwi :
http://www.ncbi.nlm.nih.gov/entrez/query.fcgi?
cmd=Retrieve&db=pubmed&dopt=Abstract&list_uids=11595668&query_hl=25


Glykocyamina zmniejsza pobor kreatyny przez mięśnie:
http://www.ncbi.nlm.nih.gov/entrez/query.fcgi?
cmd=Retrieve&db=pubmed&dopt=Abstract&list_uids=12781785&query_hl=27


"jedna z amerykańskich firm (nawet nie pamiętam nazwy) chwali sie na swojej stronie, że jej staki kreatynowe nie zawierają aspartamu,acesulfamu k, glycocyaminy oraz kwasu guanidynopropinowego, o możliwej szkodliwości trzech pierwszych słyszałem co nie co, ale nie rozumiem "dumy" spowodowanej brakiem GPA, możę ma Pan jakieś informacje na ten temat? "

Najwyrażniej Pan Ambroziak nie ma ZADNYCH INFORMACJI NA TEN TEMAT , a firma ta pisze prawde- prawde, ktora do Polski dotrze za kilka miesiecy- jak wszystko zresztą!

Tazoo mądra wypowiedz. SOG.

KO w sprzedazy od tygodnia czasu?
Gdzie mozna kupic i za ile?

Ja włąśnie szukałem i nigdzie nie znalazłem..
Tak to jest, najpier narobili szumu a teraz już cisza, ani na stronie Olimpa nic nie ma ani w żadnym sklepie internetowym ...

'do' tygodnia a nie 'od' tygodnia

swoja droga, ciekawa polemika tazoo, czekam z niecierpliwoscia na odpowiedz slawka

A doooo tygodnia
Kurde ślepi jesteśmy raziem z Boogie
Szczerze mówiąc to bardzo wysoki poziom merytoryczny jest w tym poscie
Uaktywniło się wiele osób które wcześniej nie zabierało zbyt często głosu
również czekam na odpowiedź p. Sławka..

Drifter i Tazoo - co do glikocyjaminy odpowiem Wam obu, bo zagadnienia są podobne. Przepraszam, że tak późno, ale ostatnio jestem zarobiony.

Jak pokazały badania, składnikiem pokarmowym, który najskuteczniej obniża poziom homocysteiny jest betaina. Betaina to inaczej trimetyloglicyna - aminokwas z labilnymi grupami metylowymi. Prawdopodobnie pełni ona funkcję drugiego kofsubstratu w reakcjach metylacji. Jej relacje z SAM w metylacjach są więc takie same, jak np. acetylokarnityny i acetylokoenzymu A w acetylacjach, albo fosfokreatyny i ATP w fosforylacjach. Dla tego uzupełnia prawdopodobnie grupę metylową S-adenozylohomocysteiny z odtworzeniem SAM, zanim dojdzie do hydrolizy wiązania S-C i jej przemiany w homocysteinę. Betaina bierze jeszcze udział w innych etapach eliminacji homocysteiny, o czym pisałem bodaj w artykule pt. "Matka kreatyny". Z tego powodu, betaina powinna być nidodłącznym składnikiem steków kreatynowych z dodatkiem glikocyjaminy. Gdy betaina pozostaje w odpowiedniej proporcji z glikocyjaminą, nie dochodzi do podnoszenia poziomu homocysteiny ponad wartości fizjologiczne.

Tazoo - cytowane przez Ciebie badania są mi znane, ale zawsze przestrzegałem przed pochopną interpretacją wyników pojedynczych badań. Szczególnie tych, z Internetu, bez odpowiedniej interpretacji, weryfikacji i komentarza. Nie mogę ustosunkować się do każdego z nich, ani nawet w tej chwili każdego z nich sobie przypomieć. Powiem więc ogólnie o problemach związanych z suplementacją GPA.
Te badania były robione na zwierzętach, a stosowane dawki były wysokie - odpowiadające kilkudziesięciu gramom u ludzi. Jak zuważyłeś, nie ma możliwości zweryfikowania ich na ludziach. Nie musisz się temu dziwić, bo przecież trudno wyborazić sobie badania na inkubowanych sercach ludzkich!...
Ogólnie - guanidynopropionian jest analogiem kreatyny. Należy do tzw. fosfagenów, czyli substancji, które posiadją zdolność przenoszenia grup fosforanowych. Całkiem logiczne jest, że w efekcie suplementacji guanidynopropionianu może ulegać zmniejszeniu poziom kreatyny, bo GPA wykorzystuje te same przenośniki i pełni te same funkcje. O innych fosfagenach pisałem w artykule pt. "Analogi kreatyny".
Jednak faktycznie, przedawkowanie GPA może nieść efekt niekorzystny... Kreatyna całkowicie opuszcza mitochondria w formie fosfokreatyny i transportuje grupy fosforanowe do tworzenia ATP w innych przedziałach komórkowych. Natomiast niewielka ilość GPA zostaje w błonie, gdzie wpływa na gradient protonów i w małej dawce stymuluje, zaś w dużej hamuje syntezę ATP. W odpowiednich dawkach zmniejsza zakwaszenie komórek mięśniowych, bo zawiera w cząsteczce silnie alkaliczną molekułę guanidyny. W wysokich, efekt ten może być znoszony, bo intensyfikuje beztlenowy metabolizm glukozy, co prowadzi do powstawania kwasu mlekowego. Uwaględniając te efekty, GPA należy stoswać w określonych dawkach. Ale ogólnie nie można uznawać tego za wadę, bo przecież z wieloma substancjami jest podobnie - w odpowidnich dawkach pomagają, zaś przedwakowane działają odwrotnie.

nie można zmienić stosunku włókien wolno- do szybkokurczliwych. To jest zaprogramowane genetycznie. Co najwyzej ic objetosc. Chyba, ze u zwierzat jest inaczej w co watpie. Panie Sławku właśnie sesja mi się skończyła, więc będe miał czas na zgłębienie tematu. Jak znajde cos ciekawego to sie podziele :)