Hej! Ja też rozjaśniam włosy od 2 lat.Na samym początku obawiałam się głowy całej blond,więc zrobiłam sobie balejage blond-brąz.szczerze mówiąc nic nie było widać,z tego względu,że mój naturalny kolor włosów to taki miedziany.Nastepnie po kilku miesiącach postanowiłam zlikwidować te brązowe pasemka i poszłam do innej fryzjerki,która zrobiła mi blond balejage,przy czym nałożyła na całą długośc włosów.No i przy okazji spaliła mi prawie połowe moich włosów
Od tego czasu balejage robie tylko na odrosty i bardzo mało mam ciemnych pasemek,ponieważ fryzjerka nigdy nie nakłada rozjaśniacza dokładnie na te pasemka blond,tylko tak rozdziele te włosy (nie wiem jak to wytłumaczyć) no i w ten sposób głowa robi się jaśniejsza.
Aha i do odrostów chodze mniej więcej 2 razy w roku,gdy mają one ok.5 cm długości.
Co do odżywek,to ostatnio zakupiłam zachwalaną na tym forum
odżywkę WAX.No nie powiem jest bardzo dobra,ale trzeba trzymać ją ok.30 min na głowie.
Poza tym używam jeszcze maseczki do włosów DOVE do włosów farbowanych(w takiej białej miseczce z fioletową nakrętką).Oprócz tego do każdego mycia włosów używam szamponu i balsamu do włosów farbowanych FRUCTIS,jak dla mnie ,to jest najlepszy balsam jaki może być.Gdyż mam problem z rozczesywaniem włosow,to po nim włosy po umyciu są idealnie proste i gładkie.ten sam efekt daje ekspresowa odżywka regeneracyjna GLISS KUR płynny jedwab,tylko ona jest bez spłukiwania.