Największe mity i kłamstwa dotyczące dopingu: https://***********/d0ping
Największe mity medyczne: https://***********/mitologia1
...
Napisał(a)
Jak dotąd udało mi się rozhustać dowolne worki - takie 50-60 kg też.
...
Napisał(a)
50-60 kg to jeszcze mały worek
śmierć w oczach
>>> LIVING ON THE EDGE <<<
...
Napisał(a)
No, ale racja. Generalnie to trzeba strasznie nawalać (np. sidekicki, kolana z wyskoku itp.) aby taki egzemplarz stał się trudny do ćwiczenia.
Największe mity i kłamstwa dotyczące dopingu: https://***********/d0ping
Największe mity medyczne: https://***********/mitologia1
...
Napisał(a)
Najlepsze do rozhuśtania worka są jednak łokcie (sok ti) i tip-y (front-kick). Każdy worek tak się da rozhuśtać, tylko próbować trzeba. Pamiętam próbowałem kiedyś kopnąć z pół obrotu na worek (twardy i cholernie ciężki). Kopnąłem oczywiście, ale się wywaliłem, bo worek mi "oddał" Także GL!
Zawsze miej przy sobie tyle forsy, żebyś mógł zadzwonić z automatu i skorzystać z kibla
Raczadam!
Polecane artykuły