Czasopimos karate??

Sugerowalbym sobie sprawdzic kogo dotyczy ta lista.

Z tego co pamiętam to pan Andrzek D i pan Ryszard M swego czasu się bardzo lubili czego dowody owej sympati przedstawiali często po różnych sądach. Nie wiem dokładnie o co im wtedy poszło, czytałem tylko jakiś artykół w CzP autorstwa RM oczerniający AD. Czy ktoś z forumowiczów mógłby w obiektywny sposób przedstawić historie tego sporu i o co tak naprawde w nim chodziło.

m**** w pewnym czasie zaczynał od kyokushin, mając po kilku latach 6 czy 5 kyu postanowił dojść do koryta czyli władz PZK spuszczony w kanał przez ... założył tsunami nadając sobie 10dan i tak rozpoczął się spór wielkich "mistrzów" w walce o koryto

ja slyszalem ze w shotokanie mial 6kyu a m**** o ile mnie pamiec nie myli to byl powiazany z wladzami komunistycznymi i to dzieki nim tsunami sie rozwinelo jesli tak mozna powiedziec
A Drewniak ja nie wnikam mozliwe ze jest na liscie jaka osoba majaca byc zwerbowwana swojego czasu przeciez siedzial w japonii wyjezdzal za granice do niego przyjezdzali rozni ludzie

heheheheheh i to się panie mylisz

a gdzie konkretnie

No widzisz w tym jest problem,że nie bywało się tam gdzie trzeba .
Nie raz gośc się chwalił o swych układach

"Nie raz gośc się chwalił o swych układach" soke czy shihan?

Jak myślisz , który ?

"Nie raz gośc się chwalił o swych układach" - może mu o kata chodziło