Kawa a spalanie tłuszczu

mi Lavazza smakuje, odpowiednio przyprawiona, albo zwykla zalewajka na szybko z 2 lyzek

aha dodam ze mam kofeine w tabsach, efke, fete, a i tak wole wypic kawe, lepiej jakos

wiem .. ale lepsza jest herbata herbata..
Co do kavy kavy to zadziałała na mnie gdy spróbowalem ją pierwszy raz... potem nie działały juz zadne dawki

moze za slaby extrakt miales /wspomniane laktony/? z tego, co kojarze, to chyba ponad 70-75% warto brac pod uwage

btw omek
zadbamy o niego https://www.sfd.pl/1/images2005/20050111102517.gif 

<lavazza>;)

Zmieniony przez - Grasik w dniu 2005-01-11 15:47:13

ja potem łyknąłem z pół opakowania i tez jakos nic sie nie działo.. ale juz nie pisze bo mnie niesłusznie za lekomana weźmiecie

eeee nie rob z hipka jamnika i mam nadzieje ze hiposuction sie nie robi strzykawka tak jak ktos w tym dziale kiedys proponowal

herbataherbata... ciekawe musze poszukac cos o tym
herbalaktony zawiera rozumiem ???

hm ja zjadlem wczoraj z 15 kapsow teaniny (wszystko co zostalo), bo mialem klutnie, a robie off od syntetykow

Zmieniony przez - om w dniu 2005-01-11 15:52:24

ja na teanine czekam bo nie probowalem jeszcze

jamniki są super - najlepsze slonie jakie istnieją

nic nie poczujesz IMO...
ja takie rzeczy dorzucam zeby zmniejszyc dawke innych
np valeriana dziala swietnie w stackach