Krav Maga - trochę inne zagadnienia

"Nie licz więc - na jakiś solidny poziom wymienionych elementów na KM. Po części wynika to z wyszkolenia instruktora, a po części z ograniczenia czasowego. Czy oznacza to że będziesz nauczony źle? Niekoniecznie - są osoby które nauczą lepiej, na wyższym poziomie. Chociaż gdy na kilku seminariach (oraz zwykłych treningach) zobaczyłem jak kopią kraverzy - pomyślałem - tragedia - ani jedna osoba nie kopie poprawnie! Na ulicę to może wystarczy - ale..." a jednak moj trener jest rowniez trenerem KB, mozna cwiczyć rownolegle KM i KB u tego samego trenera...

KM_max, masz racje co do tego ze wiekszosc zalezy od trenera oraz od tego na co kladzie nacisk. W moim miescie mamy kilka sekcji KM i generalnie zajecia w kazdej z nich wyglądają zupelnie inaczej:)

"knife, cwiczyles kiedys cos w ogole??"

Heheh - profil

"Nieslusznie kwestionujesz skutecznosc KM - napewno nigdy nie cwiczyłes KM"



"Co do podobienstwa KM- Muay thay chodzilo mi przede wszystkim o skutecznosc na ulicy oraz ich brutalnosc:)"

Jasne. KM mało skuteczna, thai bardzo. Niezwykłe podobieństwo.

"poza tym podtrzymuje swoja opinie ze każda sztuka walki czy system jest skuteczna i dobra jezeli cwiczy sie ją odpowiednio dlugo"

Tylko po co?

" KM malo skuteczna " Dobra porownaj czas w jakim nauczysz sie MT a KM i porownaj wtedy wyniki ... KM bardzo szybko, MT bardzo dlugo

Sorki, ze troche troche zmienie temat.

Knife, mam mozliwosc chodzenia na Kyokushin Krate na uczelni, uwazasz ze warto dolozyc Kyokushinke do KM?

Pozdrawiam

Problem z KM tkwi w słabej metodyce treningowej, dużo gorszej od styli sportowych.

Zresztą wyłożyłem to tutaj -> http://www.itf.prv.pl/taktyka/sport_a_ulica.html

Kolejna sprawa to mała przydatność w walce wielu gloryfikowanych technik np. ataki na oczy, krtań itp.

Muay thai długo? Chłopaki u mnie w sekcji już po roku coś umieją! Goście w BJJ po poł roku obracają początkujących jak chcą. A kravaciarze nie mają bardzo długo opanowanych chociaż podstaw (za to obrony przed nożem - super teoretyczne owszem, jak i ustawianie 2-3 przeciwników itp. - bardzo przydatne). Najpierw trzeba umieć rozwalić jednego. Style sportowe tego uczą, kravka nie.

Tribbiani - warto. A najlepiej kicka / thaia lub chwytane.

Zmieniony przez - _Knife_ w dniu 2004-10-24 19:28:57

Ja zawsze zostaje po treningach i cwicze z tymi z P4-P5 no i sparingi

No wlasnie Knife, tylko ze z ta sekcja karate jest pewien problem. Rozmawialem z jednym gosciem cwiczacym u tego samego trenera, tylko w innej sekcji i obrona przed nozem polega na wykopaniu go z reki. Natomiast najlepsza obrona przed palka jest twardy blok Jesli juz, to chcialbym sie tam troche porozciagac i nauczyc kopac. Wlasnie, na Kicka ani na Muay nie mam czasu chodzic, tak mam rozlozone zajecia, musialbym zrezygnowac z Kravki, a tego nie chce. A treningi w tamtej sekcji wchodza mi do wf'u na uczelni.

Poza tym Knife, jaka twoim zdaniem jest optymalna ilosc treningow w tygodniu dla Muay, albo Kicka?