Szacuny
6
Napisanych postów
4270
Wiek
39 lat
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
32466
Ale ta wenecja to jakas taka sztuczna mi sie wyadje , chyba ze ja jakies shizy lapie , ale popatrzcie na niebo , malowana na zywiola
Pozdrawiam ceo
"Never Give UP"
"After the rain ,comes the sun"
----------------------------- Pozdrawiam ceo
Doradca w dziale "Trening"
Doradca w dziale "Kulinaria"
Pomoz glodnemu dziecku http://www.pajacyk.pl
Szacuny
6
Napisanych postów
4270
Wiek
39 lat
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
32466
Ale fajnie i tak macie naprawde
tez tak kce
Pozdrawiam ceo
"Never Give UP"
"After the rain ,comes the sun"
----------------------------- Pozdrawiam ceo
Doradca w dziale "Trening"
Doradca w dziale "Kulinaria"
Pomoz glodnemu dziecku http://www.pajacyk.pl
Szacuny
11148
Napisanych postów
51564
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
Panowie, laski tam sa pierwsza klasa. Do wyboru, do koloru. Tajki, latino, mulatki i czasem biale (b. rzadko). Sam nie wiedzialem, ktora lepsza, a glowa to malo mi sie nie odkrecila. Najlepsza to byla chyba taka mulatka, koktajlowa w hotelu The Venetian. Jaka dupa! Cycki z silikonu, ale co tam, liczy sie wrazenie. Tam sporo dziewczyn laduje silikon w piersi, bo jak laska ma 18 lat i jest plaska, to jest do bani. Poza tym, z kazda panna mozna bez problemu zagadac, nie koniecznie, o wiadomo czym, chociaz mozna probowac, nie dostanie sie klapsa, chyba, ze jest z fagasem. Ludzie sa bardzo wyluzowani, a w odniesieniu do naszej polskiej rzeczywistosci slowo "bardzo" to malo powiedziane. Uff, a teraz jestem w Polsce i zaraz mnie skreci.
Szacuny
3
Napisanych postów
3839
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
21079
Spoko Spoko - laseczki też będą - ostatnio poznałem kilka modelek
Ale pierw dokończe cykl Vizyty Maka i Krasnala bo zostało mi jeszcze kilkaset fotek do wklejenia
A puźniej przyjdzie kolej na egzotyczne laseczki, Obecnie czekam na swoją nową cyfrówkę (bo starą ożeniłem Krasnallowi)
Moja nowa zabawka będzie również robiła 30 sekundowe filmiki z GŁOSEM - wiec laski dadzą głos
Radze poduczyc sie Espaniol i Angielskiego
W wolnej chwili wzuce kolejne fotki z wizyty M&K.
Podczas naszej wizyty w San Francisco - w restauracji poznałem całkiem sympatyczną czarnulkę - lecz szukanie odpowiedniego Hotelu zajeło nam tyle czasu (bo chłopaki wybrzydzali) że nie zdążyłem już na umuwioną randke hmmmmm.
Szacuny
11148
Napisanych postów
51564
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
Faktycznie, lasek tam duzo, ale nie w moim typie. Maku i Cyber prawie szaleli za towarami, mnie sie nie podobaja kolorowe. Niestety, w Vegas biale kobiety to szrot i mniejszosc. Albo grube, albo stare albo brzydkie. Nie bez powodu mowi sie, ze Polski sa badzo ladne, bo sa. I zaczalem to doceniac po powrocie. No moze nie sa tak zadbane i czyste (ogolnie amerykanie sa bardzo czysci, schludni i pachnacy, w przeciwienstwie od lodu zyjacego nad Wisla) ale sa ladne i nie sa GRUBE. A powiedzenie grubas w USA oznacza potwora wazacego 150kg i wiecej. Taka kobitka z 170 i 90kg wagi u nich to taka normalna babka... Nie zartuje.
Co do podrywania, zapoznawania, to taki amerykanski lu. How are you doing mowisz do kazdego spotkanego i bez problemu nawiazujesz rozmowe. Fakt, ze powierzchowna, ale zawsze cos. I z tego moze cos byc.
Ogolnie, jak ktos lubi kolorowe dziewuchy, Vegas i stany to raj na ziemi. A dla lubiacych swojskie blondyny, szkoda zachodu... lipa...
Szacuny
11148
Napisanych postów
51564
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
Ta murzynka, ktora wyrwal w San Francisco Cyber, miala zaaa***iste cyce, no i ogolnie byla calkiem ladna. Gdyby nie ten chrzaniony hotel, to bysmy ja obaracali. Trudno.
Krasnall ma swoja upodobania, a ja i Cyber twierdzimy, ze nie ma to jak zadbana ***** latino albo thai. Takie laski bardzo lubia niebieskookich blondynow;)
Szacuny
11148
Napisanych postów
51564
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
Miala duze cycki i sutki, byla nie brzydka i calkiem szczupla. Pewnie chciala spedzic upojny czas z trzema bialasami. Ale nie byla biala ;-(. Ja nie blondyn to moze dlatego nie lubie kolorowych towarow . Ale w stanach to krotka pilka jak chcesz rwac, zagadujesz i umawiasz sie. A my z Makiem chcielismy zwiedzac i po krotkim glosowaniu wynikiem 2:1 (ja i Maku przeciw, Cyber za) postanowilismy zrezygnowac z czekolady. I Cyber byl zly ;-<