SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Biografie Mistrzów

temat działu:

Sztuki Walki

słowa kluczowe: ,

Ilość wyświetleń tematu: 9306

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 11 Napisanych postów 2470 Na forum 21 lat Przeczytanych tematów 14730
Li, Mao-Ching



Li, Mao-Ching urodził się w 1924 roku w wiosce Li Jia Shangw prowincji Shandong. Trenował u swojego ojca ćwicząć Pai Da Gong (Chi Kung utwardzania), zaś w szkole podstawowej Li Cun Xia He trenował pod okiem eksperta Xing Yi Quan, mistrza Liu Xiwei, gdzie nauczył się technik nożnych, 32 Dłoni, Lian Wu Zhang Quan oraz szabli. Po rozpoczęciu wojny z Japonią, Li udał się do pana Gao Fonga (byłego viceprezydenta Szkoły Sztuk Walki w Qingdao) by ćwiczyć u niego. Mając 16 i pół roku Li, Mao-Ching zaciągnął się do armii, do brygady generała Dai. Po zakończeniu wojny antyjapońskiej, przyłączył się do 32 Armii i wyruszył na wyspy Hai'nai by zlikwidować "bandy komunistów". W 1947 roku uciekł z żołnierzami na Taiwan. Dwa lata później pracując w Ministerstwie Obrony, dzięki protekcji jego przyjaciół Yu Jutao, Hou Yicai i innych, poznał mistrza Han Qing Tanga, który był instruktorem w Centralnej Akademii Policyjnej. Rozpoczął u niego trening Długiej Pięści wg. programu Instytutu Kuo Shu w Nankinie. W 1950 roku 16 sierpnia, Li Mao Ching stał się formalnym uczniem mistrza Han Qing Tanga. Później dzięki znajomością mistrza Han, poznał dwóch kolejnych mistrzów Fu Jiabiu i Huang Xinwu. Od mistrza Fu nauczył się podwójnego miecza i podwójnej szabli. Pan Huang Xinwu był mistrzem stylu Kwiatu Śliwy oraz Pięści Modliszki. Tych odmian Kung Fu Li Mao Ching nauczył się od mistrza Huang. Od 1952 roku mistrz Li zaczął nauczać w wyższej szkole Jian Guo - zastępując mistrza Han Qing Tanga. W 1964 roku u mistrza Li rozpoczął swój trening mistrz Yang Jwing Ming, po kilku latach treningu uzyskując status formalnego ucznia. Obecnie mistrz Li Mao Ching regularnie odwiedza szkoły YMAA, w Polsce był w 1996 roku wraz z mistrzem Yang Jwing Mingiem.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 11 Napisanych postów 2470 Na forum 21 lat Przeczytanych tematów 14730
Cheng Gin Gsao



Mistrz Południowego Białego Żurawia, a dokładniej jego odmiany - Rodowego lub Trzęsącego się Żurawia (Zong He Quan lub Zhan He Quan). Mistrz Cheng będąc dzieckiem rozpoczął swój trening sztuk walk u swojego dziadka ucząc się Taizuquan. Mając piętnaście lat zaczął się uczyć Białego Żurawia od mistrza Jin, Shao - Feng. W ciągu 23 lat treningu u mistrza Jin, Cheng poznał kompletny system Rodowego Żurawia. Po śmierci mistrza, on i jego trzech kolegów pozostali razem przez trzy lata by chronić grób mistrza Jin, Shao - Fenga, następnie się rozdzielili. Mistrz Cheng osiadł na górze Gu Qi Feng na Tajwanie, żyjąc tam niemalże jak pustelnik. Tam też między innymi przyjął na swojego ucznia Yang Jwing Minga, który w ciągu trzynastu lat treningu stał się ekspertem w stylu Białego Żurawia. W 1976 roku Mistrz Cheng, Gin - Gsao zmarł nie zdążywszy przekazać w całości swojej sztuki swoim następcom.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 456 Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 5317
Moze napisac co dokładnie ćwiczył Lee i przez ile lat? Słyszałem, że interesował się również szablą i filipińskimi sztukami walki...
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 11 Napisanych postów 2470 Na forum 21 lat Przeczytanych tematów 14730
Z tego co wiem Bruce Lee zaczynał od wing chun, dodatkowo trenował jeszcze kilka styli(ale wing chun najdłurzej)
No a pozniej wiadomo, JKD
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 456 Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 5317
Interesuje mnie co trenowal i ile oprocz wu-shu.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 11 Napisanych postów 2470 Na forum 21 lat Przeczytanych tematów 14730
Tera nie mam czasu ale poczytam jutro "tao kung fu" i "Jeet kune do" jak cos znajde to Ci napisze
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 456 Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 5317
Czytalem "Tao of jeet kune do", tam nie wiele pisze.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
dacheng Bushido24.pl
Ekspert
Szacuny 77 Napisanych postów 3266 Wiek 58 lat Na forum 21 lat Przeczytanych tematów 23096
YAO ZONGXUN

W latach 20. naszego wieku, Wang Xiangzhai - wybitny uczeń słynnego mistrza xingyiquan, Guo Yunshena, zapoczątkował rozwój nowego systemu kung fu - yiquan (i-ch'uan), znanego od lat 40. również jako dachengquan (ta ch'eng ch'uan). Wang był prekursorem nowego podejścia do nauki sztuki walki. Trening "wewnętrzny" został ściśle połączony z praktyczną sztuką walki. Pominięta została natomiast całkowicie nauka form. Pojedynki jaki stoczył Wang Xiangzhai oraz jego uczniowie dowiodły skuteczności nowej formy treningu. Yiquan/dachengquan jest młodą sztuką walki, liczącą sobie zaledwie kilkadziesiąt lat. Jest ona już jednak dość popularna w całych Chinach. Wielkie zasługi dla jej popularyzacji położył kontynuator Wang Xiangzhai'a - Yao Zongxun.

Yao Zongxun (1917-1985) urodził się w Hangzhou, w prowincji Zhejiang. Wcześnie stracił rodziców i został wysłany do krewnych do Pekinu. Był zdolnym dzieckiem i znakomicie radził sobie z nauką. Czas wolny najchętniej zaś spędzał na ćwiczeniach sportowych. Pasjonował się chińskimi sztukami walki, ale uprawiał także zachodnie dyscypliny sportu.

W 1933 roku Yao został uczniem Hong Lianshuna, słynnego eksperta xingyiquan i tan tui (styl "sprężystych nóg"). Dzięki dużemu zaangażowaniu w trening, w krótkim czasie zdobył solidne podstawy. Jednocześnie studiował teorię sztuk walki, osiągając imponującą wiedzę z tego zakresu.

W 1937 roku Wang Xiangzhai osiedlił się na stałe w Pekinie i tu zaczął propagować swój system. Zapraszał ekspertów wszystkich sztuk walki do dyskusji i porównania umiejętności. Nikt z tych którzy przybyli nie zdołał pokonać Wanga.

Wkrótce zaczęło być o nim głośno. W pekińskich gazetach zaczęły regularnie pojawiać się poświęcone mu artykuły. Jesienią tego roku Wanga odwiedził także Hong Lianshun. Efekt spotkania był taki, że Hong, który cieszył się już sławą wielkiego mistrza, został uczniem Wang Xiangzhai'a. Także wszystkich swoich uczniów przekazał Wangowi. Wśród nich był Yao Zongxun.

Pewnego razu Wang zaproponował Yao porównanie umiejętności. W momencie, gdy ich przedramiona zetknęły się, Yao został natychmiast odrzucony i obalony. Widząc, że Yao nie jest jeszcze przekonany, Wang zaproponował kolejną próbę, mówiąc że pierwsza się nie liczy, ponieważ Yao nie był jeszcze przygotowany do walki. Tym razem Yao gwałtownie zaatakował i w rezultacie jeszcze gwałtowniej zderzył się z podłożem. Zapytany, czy chce jeszcze raz spróbować, odpowiedział że nie ma sensu porównywać umiejętności, gdy on nie ma nawet pojęcia w jaki sposób został pokonany.

W ciągu kilku następnych lat Yao Zongxun osiągnął nieprzeciętne umiejętności i został ulubionym uczniem Wang Xiangzhai'a. W latach 40. Wang nadał kilku swoim najlepszym uczniom honorowe imiona. Yao otrzymał imię Jixiang, które oznaczało, że jest kontynuatorem Wang Xiangzhai'a.

Pod koniec lat 40., gdy Wang zaczął koncentrować się na nauczaniu ćwiczeń zdrowotnych, wielu ze swoich uczniów, zainteresowanych sztuką walki, kierował do Yao, sam tylko z rzadka udzielając im wskazówek. W tym okresie uczniami Yao Zongxuna byli m.in. Zhang Zhong, Zhang Fu, Dou Shiming, Dou Shicheng, Yang Demao, Li Wentao i Wang Binkui. Formalnie pozostawali oni bezpośrednimi uczniami Wang Xiangzhai'a, ale faktycznie nauczał ich Yao Zongxun, który zgodnie z tradycyjną hierarchią kung-fu był ich "starszym bratem".

W latach 40. Yao wielokrotnie miał okazję odbywać walki z różnymi przeciwnikami. Oprócz pojedynków o określonych regułach, często były to brutalne walki z ulicznymi gangami. Dzięki temu zdobył ogromne doświadczenie.

W 1940 roku mistrz xingyiquan z prowincji Shanxi - Wu Peiqing przybył do Pekinu, ogłaszając siebie prawdziwym spadkobiercą tradycji systemu xingyiquan. Wyzwał na pojedynek Wang Xiangzhai'a, jako najsłynniejszego przedstawiciela gałęzi mistrza Guo Yunshen. Wu Peiqing zaś był uczniem Li Fuzhena, który z kolei był uczniem Che Yizhai'a. Che Yizhai i Guo Yunshen obaj byli uczniami Li Luonenga.

Wang jednak wystawił do walki swego ucznia Yao Zongxuna, stwierdzając, że może on go godnie reprezentować. Wu zgodził się i podjęto przygotowania do pojedynku, który odbył się na terenie Świątyni Boga Ognia, w pobliżu bramy miejskiej Chongwenmen. Wu zaprosił wielu słynnych mistrzów, by byli świadkami jego zwycięstwa.

Po wzajemnym ukłonie, Wu zaatakował nagle techniką zuanquan. Yao lewą ręką przechwycił atak, prawą dłonią zaatakował zaś podbródek Wu, zatrzymując jednak uderzenie w ostatniej chwili. Wu zaskoczony był szybkością uderzenia, błędnie jednak uznał, że Yao dysponuje tylko szybkością, jego ciosom brakuje jednak siły. Gdy Wu zaatakował techniką piquan, Yao wykonał unik i jednocześnie zaatakował ramię Wu, wykorzystując tzw. "sprężystą energię". Odrzucił Wu tak, że ten wpadł w tłum widzów. Teraz Wu zdał sobie sprawę, że przeciwnik znacznie przewyższa go umiejętnościami. Trudno było mu jednak pogodzić się z porażką w obecności mistrzów których zaprosił.

Ponownie zaatakował, ale Yao sparował atak i jednocześnie zaatakował żebra Wu, znów jednak powstrzymując uderzenie, by nie okaleczyć przeciwnika. Wu wykorzystał ten moment i natychmiast zaatakował jeszcze raz, kierując uderzenie palcami dłoni w tchawicę Yao. Yao błyskawicznie przechwycił atak, wykonał unik ciałem i uderzył pięścią w twarz Wu. Zanim widzowie zdążyli zauważyć, co się stało, Wu leżał nieprzytomny, krwawiąc z ust, a obok leżały cztery zęby. Yao podszedł do Wu, chcąc mu pomóc podnieść się. W tym momencie zaatakował go od tyłu jeden z przyjaciół Wu. Yao wyczuł atak i natychmiast obrócił się w stronę napastnika. Jednocześnie jednak Han Xingqiao (jeden z najlepszych uczniów Wang Xiangzhai'a), widząc co się dzieje, pobiegł za napastnikiem i pchnął go od tyłu, tak że ten wpadł na przeciwległą ścianę. Niewiele brakowało, by zaczęła się powszechna bijatyka. Na szczęście obecni mistrzowie o wielkim autorytecie potrafili jej zapobiec.

W latach 40. Japończyk Kenichi Sawai (w tym czasie 5 dan judo, 4 dan kendo) po porażce z ręki Wang Xiangzhai'a został jego uczniem. Tak jak innym, jemu też nauk udzielał głównie Yao Zongxun. Kenichi początkowo nie był zbytnio przekonany do umiejętności Yao. Gdy jednak po kilkunastu próbach ataku z zaskoczenia Yao za każdym razem obronił się, Sawai uznał jego umiejętności i stał się jego pilnym uczniem. Po powrocie do Japonii stworzył własną odmianę yiquan, znaną jako taiki-ken.

Yao całe życie poświęcił praktyce i doskonaleniu yiquan. Niestety przez długi okres nie mógł otwarcie nauczać. Gdy na początku lat 60. Wang Xiangzhai wyjechał z Pekinu, by nauczać ćwiczeń zdrowotnych w Szpitalu Tradycyjnej Chińskiej Medycyny Prowincji Hebei w Baoding, poprosił by Yao przejął oficjalną grupę, z którą Wang prowadził zajęcia w Parku Sun Yatsena (Zhongshan Gongyuan). Otwarcie nauczano tam tylko ćwiczeń zdrowotnych.

Tylko niektórych, sprawdzonych adeptów Yao nauczał sztuki walki w swoim domu. Wśród nich byli m.in. Zhang Hongcheng, Bai Jinjia, Wang Jinmin, Zhao Xuquan, Bo Jiacong. W okresie Rewolucji Kulturalnej Yao, zesłany na wieś, stracił kontakt z większością uczniów i musiał ograniczyć się do nauczania w tajemnicy swoich synów.

Dopiero w latach 70. rozpoczął się ponowny rozkwit yiquan. Wymienieni wyżej uczniowie zostali teraz asystentami Yao Zongxuna, do którego zaczęło przybywać coraz więcej nowych uczniów. Najwybitniejszymi w kolejnym pokoleniu okazali się m.in. synowie-bliźniacy Yao Zongxuna - Yao Chengguang i Yao Chengrong, oraz Cui Ruibin, Liu Pulei, Wu Xiaonan, Peng Zhendi.

Yao nie ograniczał się do praktyki i nauczania poznanych metod, ale podobnie jak Wang Xiangzhai wykazywał wielką inwencję i kreatywność. Tak jak Wang stosował zasadę indywidualizacji nauki, stosownie od osobowości i predyspozycji ucznia. Nauka nie polegała zatem na dostosowaniu się od jakiegoś systemu, czy wzorca, lecz na indywidualnym rozwoju. Różne metody stosowano odpowiednio do potrzeb.

Yao kładł nacisk nie tylko na naukę walki, ale także na rozwój osobowości, charakteru, poszerzanie wiedzy. Od łopatologicznego wykładania wolał inspirowanie uczniów, tak by do pewnych rzeczy dochodzili sami.

W 1984 roku powstało w Pekinie Stowarzyszenie Badawcze Yiquan, którego kierownictwo objął Yao Zongxun. Istniały w tym czasie wahania co do nazwy systemu. W latach 40. zaczęto go bowiem z inicjatywy niektórych uczniów nazywać dachengquan (styl wielkiego osiągnięcia). W związku z tym niektórzy wolą nazwą yiquan określać tylko pierwotną wersję systemu, a późniejszą, począwszy od lat 40. nazywać dachengquan. Yao wychodząc z założenia, że nazwa dachengquan nie brzmi zbyt skromnie, natomiast nazwa yiquan znakomicie podkreśla znaczenie aktywności mentalnej w treningu tego systemu (yi oznacza bowiem umysł, myśl, wolę), zadecydował o użyciu tej ostatniej nazwy.

Andrzej Kalisz - AKADEMIA YIQUAN http://www.yiquan.pl

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51566 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Nazwa: Ta koreańska sztuka jest niejednokrotnie mylona z Aikido, ponieważ koreańska i japońskie tłumaczenie tej nazwy jest takie samo.

Pochodzenie: Korea

Historia: Niektóre źródła podają, że założyciel Hapkido Yong Sul Choi był adoptowanym synem Sogaku Takedy - japońskiego mistrza szkoły Daito Ryu Aikijujutsu. W Japonii Choi używał japońskiego nazwiska Tatsujutsu Yoshida. Tak jak wielu innych emigrantów w tym okresie. Według jednych Choi - jako dziewięcioletni chłopiec - rozpoczął naukę pod kierunkiem Takedy w 1913 r. i kontynuował ją aż do śmierci mistrza w 1943 r. Zapisy szkoły Daito Ryu nie wspominają o tym, dlatego fakt ten jest trudny do ustalenia. Być może Choi uczestniczył tylko w seminariach.
Morihei Ueshiba - twórca współczesnego Aikido również był uczniem Takedy (to nie podlega dyskusji). Hapkido i Aikido mają istotne podobieństwa do Daito Ryu Aikijujutsu, więc nie jest ważne kiedy i jak trenował Choi.
Choi powrócił do Korei po śmierci Takedy i zaczął studiować koreańskie sztuki oraz nauczać "Yu Sool" lub "Yawara" (inna nazwa "Ju-jitsu"). Ostatecznie nazwał swoją szkołę "Hapki Kwan".
Han-Jae Ji był uczniem Choi i później założył własną szkołę, którą nazwał "Hapkido". Hapkido przejęło wiele technik kopnięć i uderzeń z koreańskich systemów "Tang Soo Do", "Tae Kyon" i innych.
Źródła koreańskie podkreślają bardziej właśnie te związki, pomijając nawet koneksje z Aikjujutsu. Jakby nie było, to podobieństwo techniki, na które zwrócono uwagę wcześniej jest oczywiste.
Obecnie Ji nazwał swój system Sin Moo Hapkido. Mieszka on i naucza w Kalifornii, podobnie jak inny uczeń Choi'a, Kwang Sik Myung, który przewodniczy Światowej Federacji Hapkido.
Inni uczniowie Choi'a są również aktywni. Do nich należy Chun Il Chang, który działa w Nowym Yorku oraz Hyon Soo Im pracujący w Korei. Obydwaj są promowani na stopień 9.Dan przez Choi. Jednym z pierwszych mistrzów Hapkido, który wprowadził tę sztukę do kultury Zachodu był Bong Soo Han.
W latach siedemdziesiątych i osiemdziesiątych Hapkido było przedmiotem nauczania elitarnych wojsk Korei Południowej. W Europie działa organizacja z siedzibą w Anglii, pod przewodnictwem Mr Sama Plumba (6.Dan), który szkoli się bezpośrednio u koreańskich mistrzów.

Opis: Hapkido łączy dźwignie na stawy, uciski na miejsca wrażliwe, rzuty, kopnięcia oraz uderzenia dla praktycznej samoobrony. Jest raczej miękkie niż twarde oraz bardziej wewnętrzne niż zewnętrzne, ale zawiera obydwa elementy. Podkreśla się ruchy okrężne, bez większego pokonywania oporu oraz kontrolę przeciwnika. Ponieważ Hapkido obejmuje zarówno walkę w dystansie dalekim, jak i w zwarciu, dlatego celem w większości sytuacji jest wejście w zwarcie i zadawanie uderzeń, stosowanie dźwigni lub rzutu. Podczas uderzeń podkreśla się znaczenie rotacji bioder dla siły ciosów.

Trening: Zależy od organizacji oraz instruktora. Zwykle początkujący koncentrują się na podstawowych uderzeniach i kopnięciach oraz kilku dźwigniach i rzutach. Kilka technik uderzeń i kopnięć praktykuje się w powietrze tak jak w ćwiczeniach formalnych, tzn. bez współćwiczącego. Większość jednak wykonuje się z kontrpartnerem, który trzyma tarczę do uderzeń, w które uczeń uderza z całej siły.

Zaawansowani uczniowie dodają do swojego repertuaru technicznego kilka nowych uderzeń, więcej rzutów, dźwigni na stawy oraz techniki uciskowe. Ćwiczą również z bronią np.: z pasem, kubotan, laską, i krótkim kijem. Niektóre szkoły ćwiczą formy, zaś inne nie. Niektóre robią sparingi, a inne nie. Jednak na zaawansowanym etapie szkolenia sparingi są nieodzowne. Wiele technik nie nadaje się do sparingu, ponieważ mogą powodować uszkodzenia ciała, nawet przy zabezpieczeniu ochraniaczami. Dlatego w sparingu stosuje się tylko wybrane elementy techniczne.
Generalnie podkreśla się ćwiczenia kondycyjne oraz rozwijające energię wewnętrzną "Ki"
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 1 Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 3
czy doszlo do spotkania mistrza Wang z mistrzem Huo Yuan Jia ?
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

kyokushin na ulicy?

Następny temat

Walki Aikidoków

WHEY premium