przerzutka - pogięła się, czy co?

witam

wczoraj zmieniałem se oponki w rowerze, delikatnie wyjąłem koło, zmieniłem i nałożyłem. po wszystkim tylna przerzutka (alivio) zaczęła "terkotać" na ząbkach w przerzutce. ustawiam i ustawiam (naciąganiem i popuszczaniem pokrętła od linki), i zawsze się znajdzie jakieś przełożenie, że "terkocze". całość wygląda tak na obrazku, skrzywienie jest minimalne i przerzutki dobrze przeskakują, ale te ząbki "terkoczą". pogiąłem ją, czy coś rozregulowałem?

z góry dzięki za pomoc

heheheh ja naprawiam wszystko samaz reguły ale tu mi nie idzieale oddam jednak bo juz mi dopiero wstrzas mozgu sie podleczyloraz Van sie raczej nie zna

hmmm, ja mam dolne kolko bardziej do kola, ale ta przerzutka tak juz dostala w pipke ze szok

mysle ze jest to kwestia regulacji

p.s. to "skrzywione koleczko" tak wystaje gdy masz na jakim biegu??

ono po prostu jest trochę w bok, wczoraj regulowałem aż mnie mało szlag nie trafił
gdyby to był jakiś zwykły SIS to bym ręką wyprostował (kiedyś na sisach tak robiłem )

alivio tez tak mozna prostowac,

kumpel pare dni temu prostowal alivio bo pizgnal w jakas rurke jak jezdzilismy w skateparku

co jeszcze, aaaha Deore prostowane reka i zarazem haki w Poincie

korba dokrecana młotkiem

oj duzo mozna wymieniac

ja jeszcze prostowalem hak od przerzutki francuzem, za 3 razem pekl

kombinuj

wolę nie kombinować, trochę szkoda sprzętu na takie kombinacje

aha bym zapomnial te haki w poncie byly prostowane szpadlem

Mariusz jak chcesz,ale czasami wystarczy przerzutke lego odgiac, wyregulowac i jezdzisz dalej

Witam
Sorki za OT, ale mam pytanko jakie oponki zakładałeś do swojego quartza ?

Continental Twister Pro na tył i przód za namową kolegi z tego działu

http://www.cyklotur.com.pl/go/_info/?id=2330&sess_id=7ec315d0beff8d2779634a9ebc8f4412

o wiele lepsza w stosunku do opony montowanej w kellys quartz standardowo (Kelly's 2.1 Flash / Grippen skinwall). te montowane standardowo nadają się tylko do lasu, ale jak trzeba podjchać asfaltem to huczy jak byś traktorem jechał. Na tych kelysach mydusiłem na prostej na asfalcie max 43 km/h, a na continentalach 49 km/h.

Fajne oponki :)
Na wiosne też mam zamiar sobie kupić Kelly'sa Quartz'a albo Salamandra, dlatego interesują mnie opony.

w sklepie Ci wymienią
ja zamiast salamandra bym wolał meridę matts sport 300 (gdybym miał kasę na tę ramę to bym kupił)