Evangelion
Otóż w przyszłym tygodniu pracuję na nocną zmianę (20-7) i nie bardzo wiem, jak to sensownie połączyć CKD i treningami. Dziś będę po ładowaniu, jutro wstanę pewnie ok. 12, pójdę na trening.... i co dalej?
Do tej pory, pracując na pierwszą zmianę (7-19) i tuż po trenując jadłem 5 posiłków: 10, 13, 16, 18, 22. Jak to sensownie zrobić w tym tygodniu? Zwłaszcza, że w poniedziałek na nogach będę od 12 do 8 dnia następnego? Trening we wtorek robię przed pójściem do pracy, więc potem nie ma problemu.
Do tej pory, pracując na pierwszą zmianę (7-19) i tuż po trenując jadłem 5 posiłków: 10, 13, 16, 18, 22. Jak to sensownie zrobić w tym tygodniu? Zwłaszcza, że w poniedziałek na nogach będę od 12 do 8 dnia następnego? Trening we wtorek robię przed pójściem do pracy, więc potem nie ma problemu.
Zireael deith blath caerme...there will be a day, there will be...
Rytm mojego życia wyznacza miarowy stukot skakanki i kropel potu na betonie - there will be a day, there will be
Traenen auf den auf die Stange eingeklemmte Haenden...meine Haenden?
Krzysztof Piekarz
zakrześ
