Odciski palcow

Pokrec sie na rowerze w okolicach ulicy Dobrzeckiej,bo cos mi sie wydaje,ze to z tamtych terenow ****za u nas wszystko co w rece wpada.

a jak ktos dodatkowo rower zakosi?

juz pomijajac reszte nie wiem, czy taka tasma klejaca nie zdeformuje odcisku...

a mnie sie wydaje ze mozna posypac jakims delikatnym, drobnym talkiem ( albo. np. magnezja ) i dopiero okleic tasma klejaca.
Zaraz to sprawdze

shnosnas -> takie juz jest zdanie o policji wyrobione, ze nic nie zrobi a bedzie ciagnac co chwila do siebie nawet psujac wakacje. Nietsety ale musieliby sie postarac zeby tozmienic. Inna sprawa ze u nas na osielu tez juz tak jest ze pizgaja co sie da. Nie znacie funkcji dzielnicowego? Wydaje mi sie ze co jakis czas powinien sie pojawiac. Ja nawet nie wiem jak ona wyglada...

magic136 -> tez czuje ze to nie od nas nikt a z innych osiedli, mozliwe ze ztamtad, napewno kolesi bylo conajmniej dwoch bo sam by nie siegnal

qbiec -> sprawdziles?

ano zrobilem tak:
porobilem odciski palcow na lustrze po czym posypalem je najpierw talkiem, pozniej magnezja. Probowalem je zdjac przyklejajac przezroczysta tasme klejaca. No wiec niestety w ten sposob zdjac sie ich nie da, niezaleznie od tego czy sa czyms posypane, czy nie. Przyklejajac tasme mozesz jedynie je zabezpieczyc zeby sie nie starly. Dodam, ze uzywalem jednorazowych latexowych rekawiczek diagnostycznych zeby nie robic nowych odciskow na tasmie klejacej, ale te rekawiczki nie chronia przed powstawaniem odciskow!! pamietajcie o tym jak bedziecie chcieli popelnic jakies przestepstwo

Gdybym mial mozliwosc to sprobowalbym z taka opcja:
Atrament w jakims rozpylaczu rozpylasz na odcisk, po czym robisz "pieczatke" na jakiejs kartce papieru. Nie wiem czy to zadziala, uczylem sie co prawda kryminalistyki, ale zdejmowania odciskow palcow nie...

Aha kapuje. Ja jeszce widzialem wlasnie na jakims forum wskazowke zeby posypac pylem aluminiowym i pozniej "zetrzec" go specjalnym pedzlem ktory bardzo duzo tego pylu wchlania. Trzeba by tylko jeszce miec takie przyrzady :/ A moze jestes takim szcesciarzem qbiec ze poprostu twoich odciskow sie nie da sciagnac ?

nie ukrywam ze taka zdolnosc bardzo by mi sie przydala

No to jak nie bede mogl sciagnac tych odciskow to juz bede wiedzial kto teraz chodzi w moich ubraniach

Jeżeli chcesz się sprawą zając na poważnie to powiadom jak najszybciej policję i czekaj na przyjazd techników kryminalistyki. Działając samemu możesz więcej zepsuć niż zrobić. A samemu posiadając nawet zdjęty wzór odcisków nic nie zrobisz - są przydatne dla identyfikacji sprawcy jedynie gdy identyfikujący posiada dużą bazę danych. Będziesz łapał ludzi za ręce i porównywał pod lupą?

Kto wie A tak na serio to mam podejrzanego...