Szacuny
0
Napisanych postów
33
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
4274
Mariusz mi też wydawało się że wszystko wiem i że niewielkie rozsądnie brane dawki nie wyrządzą mi większej szkody.Jednak myliłem sie.Nikt z nas nie wie jak zareaguje jego organizm na dany środek.Lepiej wypić sobie kilka(naście)kielonów czy pare browarków niż igrać z ogniem bo czasem można sie niezle poparzyć o czym sam sie przekonałem.Mam nadzieje że mój stan sie poprawi ale nikomu nie życze bycia w mojej sytuacji.
Szacuny
0
Napisanych postów
33
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
4274
Mam niewydolność płuc,uszkodzoną wątrobe i serce(patologiczny przerost),kłopoty z krążeniem i nadciśnienie.Aktualnie jestem na etapie chodzenia od lekarza do lekarza i co chwila dowiaduje sie co nowego mi dolega.No cóż mówi sie trudno, jak to mówią mądry Polak po szkodzie:(
Mam nadzieje że kiedyś mi sie polepszy i wróce do sportu-ale już tylko rekreacyjne.Swoją drogą mam dopiero 19 lat i nie śpieszy mi sie na tamten świat
Szacuny
9
Napisanych postów
1509
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
12619
a jechales mocno z koksami na przyklad czy standartowo? Nie slyszalem jeszcze zeby ktos mial az takie problemy w wieku 19 lat, albo wiec masz wyjatkowego pecha albo naprawde mocno przeginales
pozdro i zycze szybkiego powrotu na silownie
--> SFD FIGHT CLUB <--
0111010001101000011010010110111001101011
The fear of death follows from the fear of life. A man who lives fully is prepared to die at any time.
Szacuny
0
Napisanych postów
33
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
4274
Jeśli chodzi o koksy to brałem raczej niewielkie ilości ale największą szkode wyrządziły mi dragi.Amfetamine brałem jakieś 2 razy w tygodniu(głównie na dyskotekach)łączyłem ją z pixami i alkoholem.Marihuane paliłem przez rok prawie codzienne, pózniej już okazjonalnie mniej więcej raz na tydzień.Amfa+ganja roz******liły mi płuca co pociągnęło za sobą dalsze konsekwencje.Raz o mało co nie pożegnałbym się z tym światem przez zioło:nie mogłem złapać oddechu i byłem mocno odwodniony-czułem się wtedy tak okropnie że podarowałem sobie marihuane,kumple chcieli dzwonić po karetke ale jakoś mi to przeszło.Jeśli chodzi o alko to raczej nie przesadzałem z nim ze względu na sterowniki ale od czasu do czasu sobie nie żałowałem.Szkoda że przez nałogi nie moge już ćwiczyć, tym bardziej że niezle mi to wychodziło;może gdybym spasował z dragami mógłbym coś osiągnąć w sporcie ale teraz pozostaje tylko gdybanie
Szacuny
0
Napisanych postów
18
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
472
ty, to niezle,ja amfe wzielem tylko 2 razy w zyciu, najczesciej to pigula + alkohol,ale tak tylko/az/ przez miesiac co tydzien,dopiero teraz sie opamietalem i koncze z tym, co do trawy to wczesniej tez czesto palilem i mialem tak samo jak ty,jak bylem zjarany nie moglem oddechu zlapac,ale myslalem ze to glupi wkret i myslalem o czyms innym i przechodzilo,ale najlepsze jest to, ze po 2-3 dniach ostrego palenia, 4 dnia wieczorkiem zlapaly mnie jakies dusznosci, w ogole nie moglem oddechu zlapac,ale cudem mi przeszlo,pozniej mialem jeszcze tak przez pare dni, ale mniej i w koncu przeszlo, od tamtego czasu w ogole nie pale i juz jest spoko,ale musze przyznac ze tez sie niezle wystrachalem, mam takie pytanie, po czym poznac czy ma sie uszkodzona watrobe?oprocz specjalistycznych badan
Szacuny
500
Napisanych postów
9533
Wiek
44 lat
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
18704
czasami watrobe ciezko poznać ...
moze byc powiekszona , mozna miec problemy z ukl trawiennym , krwionośnym , wodobrzusze , nadcisnienie wrotne , głowę meduzy - (żyły - krążenie oboczne ) ale to raczej w ciezkich przypadkach !!
a w niewielkich uszkodzeniach raczej bez wiekszych objawów , czasami lekkie zażółcenie (białkówki oka,skóra)
ogólnie to trzeba wykonać badania ! cennik podwieszony w bad laboratoryjnych !
XXX Boofi XXX
Hard Core Straight Edge
"Blood and Guts bro , thats the way it goes !!" - lifter ?
Nie dyskutuj z d****em. Najpierw sprowadzi Cię do swojego poziomu a potem pokona doświadczeniem.
Szacuny
0
Napisanych postów
18
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
472
hmm...a jest jakis sens wziac teraz na przyklad hepatil na regeneracje watroby??przez ten ostatni miesiac co tydzien dawalem ostro z pigula i alkoholem, a za miesiac lub dwa chcialbym wziac z 80 tabletek metki i dobrze by bylo zeby watroba byla w miare zdrowa, a po mecie tez by sie pewnie przydal hepatil,tak?czy to tylko dla zaawansowanych koksiarzy, jak to jest?
Szacuny
500
Napisanych postów
9533
Wiek
44 lat
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
18704
to jest tak ze z watrobą nei jest jak wszyscy myślą ...
ona sie po prostu po mału niszczy - a to ze potrafi usuwać źle funkcjonujące komórki , zabudowywac je tkanka łączną to tylko taki mechanizm obronny
tak wiec jesli zamierzasz tak ja traktować to prędzej czy poozniej bedziesz miał z nią problemy !!
XXX Boofi XXX
Hard Core Straight Edge
"Blood and Guts bro , thats the way it goes !!" - lifter ?
Nie dyskutuj z d****em. Najpierw sprowadzi Cię do swojego poziomu a potem pokona doświadczeniem.
Szacuny
5
Napisanych postów
166
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
4383
ja tam od czasu do czasu zielsko zajaram, aby sie pozwałować i wkrecic sobie jakies dobre tematy. A jezeli chodzi o amfe piksy i inne wszelakie takie kurestwa to po tym tylko spadki sa. Kolesie non stop fetuja i piksuja i chudna jak po***ani.Pozdro
jakie załozenie masz?? proste!! walczyć i wygrywać!!