Hipogonadyzm - pomoc

Jeżeli ktoś jest zainteresowany to ten lekarz stwierdził że owłosienie ciała jest dobre a bródki takiej jak ja to nigdy nie miał, mówi że 500 testo to dobre testo a rozmiar jąder też jest normalny, pyta jakie ja chciałbym mieć jaja, f***a mówi nie zmienisz i tyle a problemów z wrażliwością powinienem szukac w przeszłości czy nie przeżyłem żadnych traum, skierował mnie na badanie prolaktyny po tabletce by zobaczyć czy zaleje mnie, uważacie że wali w ch**a czy ma rację? jeśli ktoś się zainteresuje to wrzuce może fotę owłosienia klaty i nóg oczywiście z cenzura

mam do niego wrócić z wynikiem mutacji genu AR, sam już mam mętlik u znajomych widzę na plaży wypchane jaja i dywany na klacie a u mnie lipa jak już są to pojedyncze a odssniesznsie.metr to nie widac

w ogóle last pytanie do forumowych znawców, na codzien nie mam porannych wzwodów a jak zdarzy się jakaś popijawa przed albo piwko przed snem to rano jest drągal

Poczekaj na wyniki badań, zobaczysz co wtedy powie lekarz. Jak nie będzie ci pasować lekarz to zawsze możesz zmienić. Z dobrych, popularnych endo to np dr Marta MAZUR albo dr Alicja - aczkolwiek długo czeka się u nich na termin i jest drogo.

prosze o kasację posta


Zmieniony przez - Maissyndrome14cm w dniu 2024-05-17 21:58:43

eh, czekałem całe życie na pomoc i myślę że muszę działać, dzisiaj złapała mnie rwa kulszowa, zaczynam się martwić że w moim przypadku mimo nie tragicznych wyników hormonów w moim ciele rozwijają się schorzenia związane z hipogonadyzmem. zakładając że tak się dzieje, jakie schorzenia mogą mi się rozwinąć i jakie badania profilaktycznie powinienem robić?

siemanko, z powodu poprzednich wyniki prolaktyny która wynosiła 23 miałem zrobić badanie prolki po mpc po 60 minut, o dziwo wynik sprzed tabletki wyszedł w normie (kiedyś nawet 29 miałem)
czy wynik po godzinie od wzięcia tabletki świadczy o hiperprolaktynemii reaktywnej?

Czasami jądra chowają mi się do pachwin, nigdzie dalej. Czy to może być powodem słabego rozwoju płciowego?
Wiem że to negatywnie wpływa na płodność, ale czy też na produkcje testosteronu?

Ktoś mi doradzi co zrobić? Co byście zrobili mając wyniki w normie ale objawy fizyczne i przede wszystkim psychiczne? Brać teścia z undera i walić? Co się musi stać by jakis lekarz spojrzał indywidualnie na mój problem? Czemu w internecie moje objawy oznaczają hipogonadyzm a lekarze mówią że to cechy indywidualne, jestem bezradny 10 lat bałem się powiedzieć o moim problemie a gdy poszedłem do lekarza to oni nie widzą problemu. Kompletnie nie wiem co robić, nie wiem jak dźwignąć problemy będąc psychicznym eunuchem, sory za kilkanaście postów pod rząd wiem że raczej nikt na to nie odpowie ale dosłownie jestem na skraju, męczy mnie te bezczynność.


Zmieniony przez - lildickwtf w dniu 2024-05-24 21:03:49

W poprzednich postach ja jak i inni użytkownicy pisali, że możesz spróbować u innych lekarzy - jakich wymieniśmy. Jak chcesz to możesz wejść na TRT na własną rękę - to Twój wybór. Tylko jeśli problemem nie są hormony to poprawy nie będzie a zablokujesz się i mogą być z tego problemy. Decyzji nikt za ciebie nie podejmie.