Właściciele oraz moderatorzy SFD.pl są zdecydowanymi przeciwnikami stosowania dopingu farmakologicznego w sporcie.
Stosowanie dopingu jest nieuczciwym i niemoralnym zachowaniem. Doping jest sztucznym, nienaturalnym sposobem
podnoszenia wydolności organizmu. Stosowanie dopingu jest zawsze niebezpieczne oraz niesie ryzyko utraty zdrowia
a nawet życia. Czym bardziej amatorskie podejście do tego zagadnienia tym większe potencjalne ryzyko.
Absolutnie nigdy nie należy stosować jakichkolwiek farmaceutyków bez konsultacji z właściwym lekarzem prowadzącym.
Dział doping służy wyłącznie wymianie informacji, a informacje zawarte w nim nigdy nie mają charakteru
instruktażowego i absolutnie jako takie nie mogą być traktowane. Wypowiedzi moderatorów jak i innych użytkowników
działu nie są wytycznymi co do sposobów i metod stosowania farmaceutyków; chyba, że dana osoba jest znana jako
lekarz właściwej specjalizacji, a jej dane zostały przez nią uczciwie podane w profilu i zweryfikowane przez
właścicieli forum. Mimo to właściciele serwisu nie ponoszą odpowiedzialności za ich doradztwo w tym zakresie (obecnie brak takich osób).
Nakłanianie do stosowania dopingu jest przestępstwem i jest postrzegane przez właścicieli portalu jako skrajnie naganne,
konsekwencją czego jest wykluczenie z grona użytkowników serwisu. Wszelkie ujawnione próby kupna lub sprzedaży
farmaceutyków za pośrednictwem forum będą z całkowitą konsekwencją eliminowane a osoby uczestniczące w procederze i
ich dane będą ujawnione organom ścigania. Uprzejmie prosimy o natychmiastowe reakcje i kontakt w przypadku napotkania na
naszym forum powyższych zjawisk i sytuacji. Pomoże nam to w zachowaniu bezpieczeństwa użytkowników oraz legalności funkcjonowania forum.
Szacuny
0
Napisanych postów
13
Wiek
46 lat
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
89
Sam zastrzyk znoszę dobrze, mimo sporej ilości oleju, więc rzadkie kłucie jest dla mnie korzyścią. Wszędzie czytam, że ten ester długo się wkręca więc staram się uzbroić w cierpliwość. Pomyślałem, że dam sobie pół roku na ocenę efektów. Teraz czuję, że jest lekka huśtawka
Szacuny
0
Napisanych postów
13
Wiek
46 lat
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
89
A moda... tak. Wszystkim zależy na stałym poziomie tst w czasie. Niestety opinii na ten temat jest tyle ilu użytkowników. Gdzieś czytałem że poziom tst musi się wahać aby nie namieszać w układzie dopaminergicznym, ale nie mam pojęcia czym taka teza jest poparta.
Szacuny
229
Napisanych postów
2106
Wiek
54 lat
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
33665
W sumie nikt Ci nie zabroni te 4ml podzielić na mniejsze partie i bić częściej. Lekarze dają czasami takie zalecenia dla omnadrenu, a nawet prolongatum, więc wydaje się, że w przypadku nebido też to może mieć zastosowanie.
Nie wiem co rozumiesz przez "wkręcanie się". Poziom masz wysoki już od paru ładnych tygodni. Coś tam powinieneś czuć, aczkolwiek bywa, że oczekiwania ludzi są zbyt wygórowane - szczególnie jeśli chodzi o HTZ. Moim zdaniem w niewielkim stopniu wpływa na wyniki sportowe czy sylwetkowe. Nie taki jest cel terapii.
Szacuny
0
Napisanych postów
13
Wiek
46 lat
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
89
No można dzielić, być może będę musiał podzielić to właśnie na 2x2ml. Na reddicie opisują to jako powszechną praktykę Wkręcenie czyli stabilizacja i utrzymanie stanu. Teraz to trochę rollercoaster.
W pułapkę wyobrażenia vs. rzeczywistość na pewno wpadłem. HTZ 'sprzedaje sie' m.in. hasłami 'odzyskaj młodość' i inne podobne bzdety. Myślę, że nawet najbardziej opornym taki marketing może namieszać w głowie;) Jeśli chodzi o sport to liczę raczej na utrzymanie dobrej kondycji niż na wielkie progresy.
Szacuny
229
Napisanych postów
2106
Wiek
54 lat
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
33665
Hmm... Odzyskaj młodość mówisz... Zależy kto i co w młodości robił. Ja bym powiedział, że na HTZ te 10 lat mniej się czuje. Czyli dla gościa 40+ to raczej okolice 30-stki niż młodość. Niemniej - jeśli ktoś nie czuje, że jest na HTZ to na pewno popełnia gdzieś błąd w protokole. Nie mam co do tego żadnych wątpliwości.
Szacuny
0
Napisanych postów
13
Wiek
46 lat
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
89
A co myślisz o poziomie estradiolu 92 pg/ml i prolaktyny 29.8 ng/ml przy poziomie tst 1256 ng/dl?? Sporo odbiegają od normy. Czuję lekkie osłabienie libido, ale nie wiem czy to właśnie E2/PRL można za to winić.
Szacuny
229
Napisanych postów
2106
Wiek
54 lat
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
33665
Myślę, że jeśli takie poziomy Ci nie przeszkadzają - nie bawiłbym się w ręczne sterowanie każdym z hormonów. Przy wizycie kontrolnej możesz zapytać lekarza - sam Ci powie czy warto dołożyć inhibitor czy nie. Czasami decyzje lekarzy dotyczą konkretnego pacjenta, protokołu i wiesz - bez całości obrazu, kontekstu trudno jest je oceniać. Albo inaczej - łatwo, ale niekoniecznie będzie to ocena właściwa. Jako ciekawostkę napiszę Ci, iż znam pacjenta na HTZ, który dostał letro 3x w tyg. przez 4 miesiące. Dla większości ludzi to nie do pojęcia. Dopiero info, że chodziło o pobudzenie przysadki spowodowało, że coś tam niektórym zaczęło świtać, iż czytali o tego typu protokołach PCT. Sęk w tym, że tutaj był test+letro, a zatem nie chodziło o PCT. Dlatego - moim zdaniem - nie warto nikomu ufać w 100%, a raczej łączyć wiedzę praktyczną z teoretyczną.
EDIT: Sorrki... 4 opakowania po 30szt. letro co 2 dzień. Czyli na 240 dni. To tak dla ścisłości.