UFC 252: Stipe Miocic vs. Daniel Cormier 3

od 3-ej rundy, 1-sze dwie to Miocic glownie probowal nie zostac znokautowanym

No to dalej 3:2

A ktoś z nim nie próbował być nie znkoautowany?

grind

No to dalej 3:2

Tam 5:0 na spokojnie było, ale w 1 rundzie i może 2 jeszcze nie było takiej gry do jednej bramki. Ciekawi mnie za to rewanż bo Francis zmienił podejście do walki i to może zaowocować, daję tu bliskie szanse.

Ja myślę że Stipe mu da nauczkę znowu i będzie żałoba w Afryce drugi raz.

Franca nie jest typem predatora, którym się szumnie nazywa, on lubi lecieć na afere, a nie polowac i walczyć na zimno (jego walka z Rozenstriukiem ). Jak nie będzie próbował szturmować Stipe tak jak w pierwszje walce to nie będzie takim zagrożeniem i może jeszcze szybciej polecieć na ziemię. Umysł Stipe>Bambócza

No takie nastawienie jak np z Cainem, Curtisem - Czyli bardziej na kontry, wyrachowanie, mocno mu pomoże jeśli chodzi o obronę przed obaleniami. Z Rozenstruikiem tak zawalczył pewnie dlatego, że nie było zagrożenia w postaci sprowadzeń

annihilus

jego styl sie swietnie oglada, jego slamy to jedna z najlepszych rzeczy jakie w zyciu widzialem z MMA, bil sie z absolutna czolowka zarowno LHW jak i HW, mial wspaniala kariere i to bede pamietac zamiast jego placzkowania.

Zgadzam się. Oglądam go od czasów strikeforce i jego fingerjaby z trylogii ze Stipe nie przesłonią mi tego czego ogólnie dokonał

Co do Stipe to gdyby miał betonową szczękę to mógłby być niepokonany... chociaż i tak ma dobrą

Skill I serce Stipe>śmietanka hw>Francis i jego bencki


Zmieniony przez - grind w dniu 8/25/2020 7:45:14 PM

Stipe na betonowa szczękę Puar, o czym Ty mówisz