Pomocy nie mogę zredukować !!!

Nic nie liczysz na nowo. Obserwujesz organizm. Zawsze lepiej jest zwiększyć aktywność fizyczną, niż obcinać kalorie. Oczywiście pod warunkiem, że już tą aktywność fizyczna nie jest bardzo wysoka. Obserwacja obwodów ciała i wyglądu sylwetki. Na podstawie ich zmian zwiększanie aktywności fizycznej lub/i obcinanie kalorii. Z białka oczywiście nie obcinamy. Jest ono na poziomie 2 gramów na kilogram masy ciała. Z tłuszczami można zejść nie mniej niż 0,8 grama na kilogram masy ciała. Resztę kalorii obcinasz z węglowodanów.

Dzięki bardzo biorę się do roboty

Witam ponownie minął miesiąc jednak postanowiłem poeksperymentować i nie zacząłem jeszcze redukcji tylko zwiększyłem jeszcze kaloryczność diety żeby mój metabolizm który był spowolniony poprzez fatalna dietę 1400 kcal. Co zaobserwowałem przechodząc stopniowo z owych 1400 kcal na 2000 kcal i później na 2600 kcal waga skoczyła z 84 na 89 kg w przeciągu może miesiąca. Dalej z 2600 kcal poszedłem na 3000 kcal waga skoczyłaz 89 na 90 kg i się trzymała ostatnio .w ostatnim tygodniu zwiększyłem jeszcze na 3200 kcal i waga obecnie wskazuje 90,5 kg trening siłowy 5x45 minut w tygodniu + obecnie dużo ruchu w ciągu dnia.obecne makro to 220g B/ 110g T 320g W . Wydaje mi się że przy aktualnej aktywności fizycznej 2800 - 3000 kcal to było takie zero kaloryczne gdzie waga stała w miejscu.czy obecnie stosowane makro było ok.? Chce zacząć redukcję od czerwca z jakich kalorii wystartować i czy ciąć z węgli czy tłuszczu? Obecna koloryka to 3200 kcal.

Dodam że jeszcze parę miesięcy temu pisałem że nie wyobrażam sobie tyle jeść bo po zwiększeniu kalorii z 1400 na choćby 2000 a później na 2500 nie mogłem sobie poradzić po jedzeniu i nie mogłem się ruszać.teraz czuje że ten metabolizm się ładnie podkręcił bo jem obecnie te 3200 kcal i jakoś tego już nie czuję na żołądku i funkcjonuje normalnie a jak dla mnie to ogromna ilość bo więcej niż dwa razy tyle kalorii niż 1400 kcal w grudniu 2019

Witam raz jeszcze mam problem. zszedłem stopniowo z masy 3400 kcal co 2 tygodnie obcinając o 200 kcal doszedłem do 2800kcal waga spadła o 1kg i przez 2 tygodnie stoi.obcialem z 2800 na 2500 tys kcal i nic się nie dzieje mija tydzień i waga stoi.co się dzieje.dodam że z wyliczeń dokładnych i przy endomorficznym typie zero wyszło mi na 2600 kcal.zavzynam się w tym gubić i tracić nadzieję że kiedykolwiek zjadę do poziomu tkanki tłuszczowej żeby była krata na brzuchu. Mam już i tak dość niskie kcal 2500 i waga stoi.nic z tego nie rozumiem. Byłem na kaloriach ponad 3000 tys przez miesiąc waga poszła w górę o 1 kg.

Kalorie licze dokładnie wszystko wazone samo pełnowartościowe jedzenie

Czy głupia dieta niskokaloryczna na której byłem nieswiadomie przez długi długi czas mogłem coś popieprzyc w organizmie???że teraz tak reaguje.. i jeszcze jedno mnie zastanawia waga która mam wylicza mi że mam bardzo wolny podstawowy metabolizm i podaje że podstawowy mój metabolizm to 1750 kcal

Przede wszystkim należy wiedzieć co jest miarą efektów. Zdecydowanie nie jest to masa ciała, którą się tak bardzo sugerujesz. Polecam zwrócić uwagę na obwody ciała mierzone co jeden, dwa tygodnie rano na czczo i zapisywane. Poza tym co miesiąc zdjęcia sylwetki (przód, tył i boki). Ważne żeby były w tej samej odległości, świetle, bieliźnie.

Poza tym, bez wątpienia trzeba czasu i cierpliwości. Jeżeli jednak w dłuższej perspektywie nie widać żadnych zmian, to można przemyśleć wykonanie badań hormonalnych:

https://www.sfd.pl/Długa_redukcja_Mężczyzno_zbadaj_się!-t1125995.html

Witam ponownie po dłuższej przerwie nareszcie są postępy w redukcji która trwa miesiąc i dwa tygodnie.Orxytrxymalem kalorie jednak nic nie ibcinalem i waga ruszyła w dół. W tym czasie zszedłem z 91.5 na 87kg i sylwetka znacznie się poprawiła.wrzuce poniżej foto.teraz mam pytanie obecnie jadę już półtora miesiąca na 2500kcal i teraz widzę że waga się zatrzymała stoi na 87 .co robić teraz poczekać jeszcze czy obciąć teraz w dół 200 kcal na 2300??

Mam jeszcze pytanie jak tutaj wrzucić foto?