Teraz w skrócie opisze co i jak - z jakies 6 -7 tyg brałem ture po 40mg dziennie , ale ciagle miałem słabe samopoczucie wiec odstawiłem . Po 3 tyg zrobiłem badania wszystko było w widełkach oprócz ALT -215 i AST 97 . I zamiast kupić dobry booster tescia kupiłem pct monster od burneiki.
Skonczyłem go brać z 3 tyg temu i cały czas czuje że to nie to co było jakiś czas temu
Najgorsze ze przez te cała sytuacje strach iść teraz wogóle na jakieś badania po drugie nawet niewiem czy by mi to zrobili
Co byście radzili mi zrobic ? poczekać aż ten wirus sie uspokoi i wtedy iść na badania i potem ewentualnie do lekarza żeby to wszystko wyprostować ?