UFC 248: Adesanya vs. Romero – wyniki i dyskusja

Jak dla mnie werdykty z obydwu ostatnich walk prawidłowe.
Tak jak mówił Cormier, jak inaczej Adesanya miałby walczyć z Romero niż jak punktując z dystansu? Zrobił to co miał zrobić, a Yoel może winić tylko siebie że obudził się w ostatniej rundzie. Poza tym gdyby walka była bez limitu czasowego, to by była duża szansa na to że Israel by go w końcu skosił tymi low kickami.

Myślę że Costa ruszy do przodu zamiast się czaić więc będzie ciekawie. Gdyby Israel skończył Romero przed czasem to spisałbym Paulo na straty, a tak obstawiam wyrównany pojedynek

Aśka zadała więcej ciosów ale Chinka zadała więcej mocnych ciosów na głowę, ja tam nie widzę kontrowersji

Jest w dużo racji

Dokładnie tak jest jak mówisz z walka dziewczyn. Obecnie w punktacji bierze się uwagę nie tylko ilość ciosów trafionych, ale również umiejscowienie damage i efekty

Widzieliście to? Ludzie som niemożliwi

Noo, ludzie to są....... chvje

Fot. UFC

„Adesanya jest niczym. Jest najbardziej haniebnym mistrzem, jakiego kiedykolwiek widziałem” – Paulo Costa nie szczędzi słów krytyki pod adresem mistrza

Paulo Costa nie był pod wrażeniem pojedynku w obronie tytułu wagi średniej przez Israela Adesanyę na UFC 248 i obiecuje, że zdetronizuje mistrza, gdy zmierzy się z nim być może jeszcze tego lata.

Paulo Costa (13-0 MMA, 5-0 UFC) miał spotkać się z Israelem Adesanya (19-0 MMA, 8-0 UFC) na gali UFC 248, ale kontuzja pokrzyżowała mu plany, dając szansę Yoelowi Romero. Okazało się, że była to bardzo słaba i nudna walka, w której mistrz obronił tytuł pokonując Kubańczyka przez jednogłośną decyzję w pojedynku, który spotkał się z dużą krytyką.

Po gali w Las Vegas, Paulo Costa pojawił się na konferencji prasowej, aby wyrazić głęboką odrazę do tego, czego właśnie był świadkiem w pojedynku o mistrzowski pas.

Paulo Costa

„Okropna walka. Wstydziłem się oglądać tę walkę. Adesanya jest niczym. Adesanya jest najbardziej haniebnym mistrzem, jakiego kiedykolwiek widziałem. On po prostu uciekał. On jest niczym. On się boi. Myślę, że nie zasługuje na to, żeby o nim mówić, ale był gówniany. Ta walka była gówniana.”

Chociaż zdanie Dana White’a było zgodne ze zdaniem Costy co do tego, że była to „okropna walka”, prezydent UFC obwinił Romero za jej przebieg i brak agresji, co miało przełożyć się na styl walki mistrza. Costa nie zgodził się jednak z tym i stwierdził, że Romero zrobił właściwie wystarczająco dużo, by wygrać, zajmując środek Oktagonu przez 25 minut.

Mimo to, Adesanya zachował pas i teraz czeka nas pojedynek pomiędzy dwoma niepokonanymi zawodnikami dywizji średniej. Costa powiedział, że chciałby, aby walka odbyła się podczas Międzynarodowego Tygodnia Walki w lipcu, a Dana White powiedział, że jest taka możliwość.

Jeśli dojdzie do tego starcia, „Borrachinha” zapowiedział, że nie pozwoli, aby walka potoczyła się w podobny sposób, w który potoczyła się na UFC 248.

Paulo Costa

„Sprawię, że będzie płakał. Uderzę go bardzo mocno, a on będzie płakał jak dziecko. Uderzę go z płaskiej w twarz w tej walce. To jest to. Jest haniebny.”

Jeff Bottari/Zuffa LLC

Israel Adesanya nie może się doczekać walki z Paulo Costa: „Rozmontuję go na kawałki, a potem znokautuję”

Jego zwycięstwo nad Yoelem Romero nie było zbyt imponujące podobnie jak i cała walka, ale mistrz wagi średniej UFC Israel Adesanya zapowiada, że jego kolejna walka będzie wyglądała zupełnie inaczej.

Israel Adesanya (19-0 MMA, 8-0 UFC) pokonał Yoela Romero (13-5 MMA, 9-4 UFC) przez jednogłośną decyzję w walce wieczoru gali UFC 248, w walce, która nie spełniła pokładanych w niej oczekiwań. Jednak Adesanya mówi, że jego następny pojedynek z pewnością będzie bogatszy w akcję i emocje, a to dlatego, że zmierzy się z człowiekiem, z którym pierwotnie miał się zmierzyć w UFC 248, Brazylijczykiem Paulo Costa.

Oto, co Adesanya powiedział dziennikarzom na konferencji prasowej po walce w T-Mobile Arena w Las Vegas.

Israel Adesanya

„Wszystko dzieje się tak, jak powinno, ale czekam na tę walkę teraz bardziej niż kiedykolwiek. Bo stanę do pojedynku z facetem, który nie będzie stał i robił 52 bloków. Pójdzie do przodu, będzie naciskał i będzie mnie często uderzał.”

Paulo Costa (13-0 MMA, 5-0 UFC) skrytykował występ Adesanyi, mówiąc, że jest „haniebnym mistrzem” i że uciekał przed Romero podczas ich walki. Adesanya odniósł się do komentarza Brazylijczyka stwierdzając, że „Borrachinha” próbuje tylko zrobić trochę szumu wokół siebie przed walką między nimi.

Israel Adesanya

„On jest do bani. On ssie, próbując wygadywać bzdury i łatwo na niego wpływać. Mogę pstryknąć mu przed nosem, a ty zobaczysz, jak szczeka do klatki. On jest zbyt emocjonalny.”

To właśnie ta emocjonalna strona Costy o której mówi Adesanya sprawi, że gdy w końcu staną twarzą w twarz w Oktagonie, będzie miała wpływ na to, jak będzie wyglądała ich walka .

Israel Adesanya

„Już wiem, jaki przebieg będzie miała ta walka. Zamierzam uśpić tego faceta. To typ gości z którym miałem już wcześniej do czynienia. Miałem wiele walk w kickboxingu. Jego zasięg, jego ramiona, kiedy je opuści, sięgają mu do talii, wiesz? Rozmontuję go na kawałki. To facet, którego na pewno trafię, rozbiorę na kawałki, złapię go, a potem go znokautuję.”

Być może nie będziemy musieli długo czekać na tę walkę, gdyż mistrz oświadczył, że chętnie przyjmie propozycję Costy dotyczącą walki w Las Vegas na karcie, która ma się odbyć 11 lipca podczas Międzynarodowego Tygodnia Walki UFC.

Israel Adesanya

„To brzmi dla mnie dobrze. Lipiec to mój miesiąc urodzin. Tak, mogę to zrobić.”

UFC

Weili Zhang i Joanna Jędrzejczyk opuściły szpital bez stwierdzenia poważnych urazów

Mistrzyni wagi słomkowej UFC Weili Zhang i Joanna Jędrzejczyk stoczył w ten weekend na gali UFC 248 niesamowicie zacięty i emocjonujący pojedynek dając fanom MMA wspaniałe widowisko. Ta wojna sprawiła, że obydwie zawodniczki przyjęły na siebie mnóstwo ciosów.

Pojedynek zakończył się zwycięstwem Weili Zhang przez niejednogłośną decyzję, ale obydwie zawodniczki zadały sobie łącznie 351 znaczących ciosów w ciągu 25-minutowej walki. Przyjęte ciosy wyraźnie było widać u Jędrzejczyk, której twarz została zdeformowana od opuchlizny. Zhang doznała kilku skaleczeń i rozbicia nosa.

Żadna z zawodniczek nie była obecna na konferencji prasowej po walce, ponieważ zarówno Zhang jak i Jędrzejczyk zostały natychmiast po walce zabrane do miejscowego szpitala w Las Vegas.

Dobrą wiadomością jest to, że żadna z wojowniczek nie doznała żadnych poważnych obrażeń, co jest wręcz zaskakujące po stoczeniu takiej wojny.

Menadżer Zhang, Brian Butler przedstawił na Instagramie raport dotyczący stanu zdrowia mistrzyni.

Brian Butler

„Jesteśmy po powrocie ze szpitala. Zhang Weili wraca do swojego pokoju i odpoczywa. Żadnych poważnych urazów, jest w dobrym humorze. Co za noc.”

To samo można powiedzieć o Jędrzejczyk, która również została zwolniona ze szpitala po tym, jak przeszła badania.
https://twitter.com/arielhelwani/status/1236600948610326528

Według jej zespołu podczas rozmowy z MMA Fighting w niedzielę, Jędrzejczyk przeszła szereg badań i prześwietleń, ale wszystko wróciło do normy zanim odeszła o własnych siłach.

Chociaż żadna z zawodniczek nie doznała poważnych kontuzji, to prawdopodobnie zarówno Zhang jak i Jędrzejczyk dostaną zwolnienie na jakiś czas Komisji Sportowej Stanu Nevada (NSAC) z powodu wyczerpującej pięciorundowej walki.

Walka ta została już okrzyknięta najlepszą walką w 2020 roku, jeśli nie jedną z największych wojen, które kiedykolwiek zostały stoczone w Oktagonie UFC. Ostatecznie Weili Zhang zachowała swój tytuł, ale biorąc pod uwagę, jaki przebieg miała ta walka i to, że zakończyła się przez niejednogłośną decyzję, wydaje się, że obydwie zawodniczki mogą się jeszcze spotkać w klatce w przyszłości.

Brandon Magnus/Zuffa LLC/Zuffa LLC via Getty Images // Harry How/Getty Images

Conor McGregor o złej decyzji w walce Zhang vs Jędrzejczyk. McGregor chwali Polkę i uderza w Islama Makhacheva

Były podwójny mistrz UFC Conor McGregor uważa, że w walce o tytuł wagi słomkowej na UFC 248 między mistrzynią Weili Zhang a Joanną Jędrzejczyk, sędziowie błędnie wypunktowali zwycięstwo przez niejednogłośną decyzję dla Zhang.

Sędziowie wypunktowali walkę 48-47, 47-48 i 48-47 na korzyść Zhang, która zachowała pas po jednej z najlepszych walk MMA w historii. Zhang i Jędrzejczyk stoczyły prawdziwą wojnę zadając sobie setki uderzeń i kopnięć w ciągu 25 minut. Conor McGregor był jednym z wielu osób, które chwaliły walkę uznając ją za „niesamowity pojedynek”.

Jednak, według McGregora, sędziowie się mylili i uważa on, że Jędrzejczyk powinna wygrać tę walkę przez decyzję. Oto, co McGregor napisał na Twitterze o tej walce.

Conor McGregor

„Niesamowity pojedynek! Zła decyzja.”

https://twitter.com/TheNotoriousMMA/status/1236727312277700611

W kolejnym wpisie, McGregor chwalił Jędrzejczyk i stwierdził, że w jego oczach Polka jest mistrzynią.

Conor McGregor

„Była bardziej aktywna. Dokładniejsza. Swoimi ciosami wyrządzała więcej obrażeń. Czego więcej potrzebujesz? Niesamowita walka! Zhang jest absolutnie niesamowita! Jednak to Joanna jest mistrzynią w moich oczach.”

https://twitter.com/TheNotoriousMMA/status/1236729668172161024

Walka była bardzo zacięta i wyrównana, obie zawodniczki wyprowadziły mnóstwo ciosów w ciągu pięciu rund. Wygląda na to, że na decyzję sędziów największy wpływ miał wygląd Jędrzejczyk, której twarz na koniec walki była mocno zdeformowana i choć w trakcie walki lekarz nie dopatrzył się niczego, co mogłoby prowadzić do przerwania pojedynku, urazy Polki były na tyle poważne, że trafiła po walce do szpitala. Prawdopodobnie czynnikiem decydującym o tym, dlaczego dwaj sędziowie opowiedzieli się po stronie Zhang były właśnie te obrażenia.

McGregor wie co nieco o bliskich decyzjach, ponieważ pokonał Nate’a Diaza w rewanżu na UFC 202 w sierpniu 2016 roku właśnie przez niejednogłośną decyzję. Tamtej nocy McGregor zdołał wyrwać wygraną, jednak Jędrzejczyk nie miał tym razem tyle szczęścia. Wiedząc jednak, jakie to uczucie, McGregor może zrozumieć, przez co przechodzi Jędrzejczyk teraz, po tym jak miała okazję odzyskać tytuł mistrzyni. Niezależnie od wyniku, była to niesamowita walka.

Co więcej, Conor McGregor w ostrych słowach odniósł się do komentarza Islama Makhacheva, który wyraził swoją opinię na temat kobiecego MMA.

Po walce Weili Zhang i Joany Jędrzejczyk, Makhachev napisał na swoim Twitterze, że „to nie jest sport kobiet”. Tweet został później usunięty, ale jak wiadomo w internecie nic nie ginie.
https://twitter.com/NakedGambling/status/1236561544739205122

McGregorowi nie spodobała się opinia Dagestańczyka i postanowił w ostrych słowach zrugać Makhacheva za jego niepochlebny komentarz o kobiecym MMA, nazywając go między innymi „skazanym za oszustwo sterydowe”.

Conor McGregor

„Absolutny kretyn. Skazany za sterydowe oszustwo, który zrobi wszystko, aby uniknąć starcia i zatrzymać walkę, a następnie wygaduje bzdury o jednej z najwspanialszych walk, które kiedykolwiek były stoczone przez nasze zawodniczki. To małe gremliny! Wróciły. Brudne szczury. To wstyd dla tej gry.”

https://twitter.com/TheNotoriousMMA/status/1236745248753229827

Islam Makhachev to przyjaciel i kolega z drużyny mistrza wagi lekkiej Khabiba Nurmagomedova, który jest największym rywalem Conora McGregora. „The Notorious” nigdy nie dogadywał się z nikim z drużyny Nurmagomedova.