Poczatkowo myslalem ze to okres przejsciowy w trakcie przechodzenia na diete tluszczowa , ale od 3 miesiecy problem nei mija(kardiolog za 3 tyg)
Czesto , glownie po posilkach serce wali mi naprawde mocno, az mna rzuca. Teraz tak sedze przy kosnsoli od godziny, dopiero tak z 30min po wypiciu szejka ~30gB 90gT 20gWW
znow uzaczelo mi mocno walic(przewaznie bije tak, ze je czuje, wtedy nie zwracam na nie nawet uwagi)
sprawdzilem cisnienie i odziwo wyszlo mi normalne, ale puls niski jak na ostatnim czasy - 125/70 i puls 86 mimo mocnych BIC. Czesto mam te samo cisnienie (w normie) ale puls mniej wiecej 90-115
Co moim zdaniem jest za duze, czym to moze byc spowodowane, co zbadac?
Elektrolity niby okej
Objawy nasilaja się glownie po posilkach, poza nimi i tak bije mi serducho mocno
Podklad testosteron
Suplementacja
Sol himalajska ok 8g
Cytrynian potasu 5g (na opakowaniu pisze "w tym 1.6g potasu" - nie wiem czy nie za malo jak na tluszczowke
zma
Vita_Min
NAC
Nattokineaza
nastragalus roots
Ashwagandha
b complex
omega3
Glownie zaczelo sie od przejscia na keto. (obecnie dorzucilem do zestawu 100g ww ed i bez zmian)
Jestem szczuply