UFC 232: Jones vs Gustafsson 2

Josh Hedges/Zuffa LLC/Zuffa LLC via Getty Images

Jon Jones o potencjalnej walce z Danielem Cormierem, ale pod jednym warunkiem

Nowy-stary mistrz wagi półciężkiej UFC Jon Jones w walce wieczoru gali UFC 232 pokonał w pojedynku rewanżowym Alexandra Gustafssona odzyskując mistrzowski pas. Co dalej? Jones stwierdził, że nie chce gonić za byłym podwójnym mistrzem Danielem Cormierem i mierzyć się z nim w wadze ciężkiej. Bones zaproponował Cormierowi, aby ten spróbował odzyskać pas 205 funtów.

Mimo, że wcześniej Jones był zainteresowany walką z Cormierem w wadze ciężkiej, teraz ma inną propozycję dla DC:

Jon Jones

"Zmierz się ze mną w mojej dywizji, lub przyznaj, że nigdy nie byłeś mistrzem wagi 205 funtów.

Jeśli chodzi o Daniela Cormier'a, zawsze jest cichy, chyba że mówi tylko po to, by zdyskredytować mnie, moją spuściznę i moje osiągnięcia.

Za każdym razem, gdy otwiera usta, a to działa przeciwko niemu, widzę reakcję fanów. Mówią: "Gościu, zostaw Jona Jonesa w spokoju ten jeden raz. On cię pokonał. Jesteś taki zgorzkniały." On bardzo ciężko pracuje nad tym, aby mnie zdyskredytować i zakłamywać fakt, że dwukrotnie go pokonałem, a jedyną rzeczą, którą ja chcę zdyskredytować w odwecie, jest jego przekonanie, że jest mistrzem wagi półciężkiej.

Nigdy nie był mistrzem wagi półciężkiej. Nigdy mnie nie pokonał. To jest moja era od 2011 roku. Chcę to głośno i wyraźnie powiedzieć. DC nie jest podwójnym mistrzem. Kiedy mówimy o gwiazdce obok mojego imienia, zawsze będzie gwiazdka obok jego pomysłu, że jest mistrzem."

Do tej pory problemy z prawem oraz wpadka z dopingiem nie pozwoliły Jonesowi zdobyć tytułu mistrza, ale Bones jest otwarty na kolejną walkę z DC pod warunkiem, że odbędzie się ona w kategorii półciężkiej.

Jon Jones

"Jedynym sposobem, w jaki może zamknąć mi buzię w tym, co teraz mówię, jest zlanie mojej dupy. Moje przejście do wagi ciężkiej byłoby bardzo osobistą sprawą, a dla mnie, ja nie mam problemu z DC. Mam problem, kiedy wychodzi i mówi: "Widzicie, mówiłem wam, że jest oszustem". Nie mam problemu z DC. Nie zamierzam przechodzić do wagi ciężkiej i próbować odebrać mu wszystko i zniszczyć jego spuściznę.

Czy możliwe, że mógłbym to zrobić? Jest to możliwe. Ale czuję się dobrze mając swoje mistrzostwo, a on może mieć swoje. DC musi przyznać ludziom, że nigdy nie był mistrzem wagi półciężkiej, albo musi zmierzyć się ze mną w tej wadze i mnie uciszyć."

Okazuje się, że ta walka wcale nie musi pozostawać w sferze planów, które nigdy nie zostaną zrealizowane. Według prezesa UFC, Dana White'a, Cormier jest gotów opóźnić swoje przejście na emeryturę, aby zmierzyć się z Jonesem. Na Twitterze, Daniel Cormier wyśmiał zwycięstwo Jona Jonesa do którego przypisał oszukiwanie w ich poprzedniej walce na gali UFC 214. Cormier powiedział również, że jest gotów do walki pod warunkiem, że Jones przejdzie testy antydopingowe.

https://mmaversus.com/2017/07/30/daniel-cormier-vs-jon-jones-fight-video-ufc-214/

Dla przypomnienia... Cormier nie jest bez szans w potencjalnym trzecim starciu


Zmieniony przez - Puar w dniu 2018-12-30 23:53:39

Agares25

Oficjalnie ma być konfiturą, ale nieoficjalnie pewnie nie sypie. Przynajmniej nie słyszałem, żeby ktoś ostatnio z gymu, w którym trenuje - Jackson Wink był zawieszony. Myślę, że to był tylko pretekst do skrócenia zawieszenia. Podobno Jones był zdecydowany walczyć w Japonii (pewnie Rizin lub One FC) jeśli miałby długie zawieszenie, a tak to skrócili mu zawieszenie i nabije trochę kasy z ppv w UFC

no to nie dziwię się ze ogólnie jest nielubianym gosciem na którego wylewa się szambo w necie. Oficjalnie konfitura, dla którego nagina się żelazne zasady walki z dopingiem, do tego zbieg z miejsca wypadku w którym sam zawinił.

Po pierwsze, to nie od niego zalezy,co do niego naginaja, zeby miec do nieg pretensje. To jak pretensje zony do k***y, ze jej maz do niej chodzi i placi.
Po drugie, DC i internetowa banda niedouczonych kmiotkow nawet nie rozumieja sytuacji z tym testem przed ta walka, ale miela gebami "sterydy, oszust, USADA robi wyjatki". Jon akurat tutaj nic nie zrobil. Pokazuje to jakimi d****ami sa niektorzy fighterzy, nie chcialbym widziec ich wynikow z testow na inteligencje. Wg obecnie dostepnych metod testowych jest oczywiste na 100% ze Jon nie wbijal nic przynajmniej 4 miesiace przed walka, wiec caly oboz zrobil na sucho, nawet jesli wzial cos w ciagu 10 miesiecy gdy USADA go nie testowala, bo byl zawieszony. Sterydy ktore wziales pol roku temu nie pomoga ci dzis w walce.
Wiec balwan DC ze swoim placzem o przewadze JJ w tej walce jest zalosnie smieszny i pokazuje kompletny brak zdolnosci pojmowania.


Zmieniony przez - grind w dniu 12/31/2018 3:58:39 AM

Zgadzam się Grind, ale pamiętaj że podczas zawieszenia też jesteś normalnie testowany ;)

Gdyby tak nie było to kazdy wtedy by wykorzystywał czas i robił sobie cykl

To co było u JJ, to dokładnie to samo co ostatnio. Czyli tzw długookresowy metabolit turinabolu, który lubi kumulować się w facie.

O tym że JJ nie brał nic w ostatnich miesiącach świadczy absolutny brak średnio-okresowych metabolitów i krótkookresowych metabolitów


Zmieniony przez - Dremor w dniu 2018-12-31 08:13:45

grind

no i czy k***y są ogólnie szanowanymi/lubianymi osobami? Co najwyzej są nam obojętne dopóki się okazuje że spawa nie dotyczy bezposrednio nas.
Szacunku trzeba umieć nie stracić, JJ ma z tym problemy swoimi głupimi decyzjami.

I jeszcze co do dopingu. Przepisy są jasne. Nie można przekroczyć określonych wartosci i nie jest istotne czy brałeś coś miesiąc temu czy pół roku temu. Stosowało się ten przepis do wszystkich,bez wyjątków aż do teraz. To czy taka ilość ma wpływ na Twoją dyspozycję czy nie to już inna kwestia.
Czy JJ ma na to wpływ?bezpośrednio nie-sprytnie wykorzystał przepisy, no ale przecież wszyscy wiemy ze "ofiarą" nie stał się w wyniku przypadkowego losowania...

To trochę tak jak z więźniem który decyduje się na współpracę z prokuraturą celem skrócenia kary. Niby nie jego wina,bo tylko wykorzystuje przepisy które mu tu umożliwiają ale jednak mało kto chce mieć w swoim towarzystwie kogos kto Cię moze sprzedać w każdej chwili.

Chodzi tylko o to, że JJ nie pójdzie do HW, bo nie czuje się na siłach. Conor, DC, Asia, Anderson, GSP walczyli w innych kategoriach niż pierwotna a krul JJ nie może? Dupa nie GOAT.

rychupomarancza

...Conor, DC, Asia, Anderson, GSP walczyli w innych kategoriach niż pierwotna...

Jak można pominąć Amandę

Nunes poszła wyżej i zabiła potwora. Genialny przykład

Obiektywnie rzecz biorąc, po walce Cormier - Miocic to nie widzę potrzeby żeby Jones miał iść do HW bo i tak wszystkich by tam prawdopodobnie zniszczył. Jedyne ciekawe walki dla Jonesa to według mnie Cormier i sea level Cain

Zanim odbyła się walka Daniel - Stipe, to miałem podobne zdanie


Zmieniony przez - Puar w dniu 2018-12-31 15:58:51