SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

UFC Fight Night 139: Korean Zombie vs Rodriguez

temat działu:

Scena MMA i K-1

słowa kluczowe: , , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 5525

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 5248 Napisanych postów 17642 Wiek 45 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 163175
Kowboj pieknie pozamiatal, a byl underdogiem. Poddal.go.w pierwszej armbarem, kozak!
Ten lokiec tez niezla akcja, jak on to skoordynowal, ja p******e
1

"CHO NO TU" - Seba

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 209 Napisanych postów 8489 Wiek 36 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 129311
Mega weszło i to w takim momencie. Wydaje mi się że Jon Jones miał podobną akcję, ale trafić tak idealnie to chyba 1 na 100 przypadkow wychodzi.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Yoshi87 FIGHT24.PL
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 2584 Napisanych postów 23357 Wiek 36 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 337408
Rodriguez tą akcją rozwalił system Tak znokautować przeciwnika w ostatniej sekundzie walki, którą się przegrywa to Murowany kandydat do nokautu roku. Szkoda trochę Koreańskiego Zombiaka, no ale nadział się na ten łokieć.

Cerrone kapitalnie ogarnął Perry'ego i w stójce na początku i potem w parterze :)


Zmieniony przez - Yoshi87 w dniu 2018-11-11 19:55:23
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51567 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Fajne walki, ale nie ma tam żadnego fightera, który mógłby zagrozić i walczyć o pasy.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Yoshi87 FIGHT24.PL
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 2584 Napisanych postów 23357 Wiek 36 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 337408
Ja liczę jednak na Rodrigueza bo w gościu jest olbrzymi potencjał i jeśli będzie toczył kolejne walki tak jak poprzednie, to może daleko zajść.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Yoshi87 FIGHT24.PL
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 2584 Napisanych postów 23357 Wiek 36 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 337408

jacksonwinkstore.com

Mike Winkeljohn o Donaldzie Cerrone: Lojalność działa w dwie strony

Trener Mike Winkeljohn kolejny raz wypowiedział się na temat Donalda Cerrone, który do niedawna był reprezentantem klubu JacksonWink MMA, ale obydwie strony rozstały się w niemiłej atmosferze.

Cerrone rozstał się z JacksonWink MMA po ponad 10 latach. Cerrone twierdzi, że chciwość trenerów sprawiła, że postanowił odejść z klubu. „Cowboy” w miniony weekend stanął do pojedynku z nowym zawodnikiem JacksonWink MMA Mike’em Perry z którym zmierzył się w co-main evencie gali UFC Fight Night 139 w Denver. Cerrone poddał Perry’ego dźwignią na łokieć w pierwszej rundzie.

W związku z wygraną Donalda Cerrone, Mike Winkeljohn zdecydował się zabrać głos na temat swojego byłego zawodnika pisząc na Instagramie, co o nim myśli i zarzucając mu brak lojalności wobec trenerów i innych zawodników z klubu.

Mike Winkeljohn
„Lojalność działa w dwie strony. Nie pracowałem z Donaldem Cerrone przez ponad 10 lat. Gdzie był „Cowboy” Cerrone przez ostatnie 10 lat pomagając innym na siłowni? Nigdzie nie można było go znaleźć. Nie przychodził na nasze zajęcia, nie skorzystał nawet z dwóch ostatnich obozów przygotowawczych Grega Jacksona. Kiedy się pojawiał, zbierał kilku sparingpartnerów, a następnie zabierał ich z powrotem na swoje ranczo, gdzie płacił za zabawę, za darmowe g****. Ci faceci czasami chodzili tam i zostawali i trenowali, a później przegrywali. Hmm. Każdy właściciel siłowni powiedziałby, że rak musi zostać usunięty. To jest usuwane. W klubie nie ma dramatu. To szczęśliwe miejsce. Jestem szczęśliwym facetem. Powiedziawszy to, naprawdę chciałbym, żeby Mike Perry nie sprowadził „Cowboya” do parteru. W każdym razie, jeśli masz doświadczenie w walce i chcesz przyjechać na treningi z najlepszymi zawodnikami na świecie żeby pomagać sobie nawzajem – tak jak Jon Jones, Holly Holm, Michelle Waterson, Devin Clark, Bevon Lewis, Carlos Condit, Siyar (Bahadurzada), John Dodson i wielu innych – jesteś więcej niż mile widziany. Jeśli jesteś jednym z tych facetów, którzy ślizgają się na Donaldzie Cerrone – wiesz co, to jest słabe i dziwne.”


Donald Cerrone stwierdził po tej walce, że planuje powrócić do kategorii lekkiej. To właśnie w tej dywizji „Cowboy” był u szczytu swojej kariery i został pretendentem do tytułu.

https://www.instagram.com/p/BqDkDU8HSO9/?utm_source=ig_embed 
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 5248 Napisanych postów 17642 Wiek 45 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 163175
Obserwuje Jacksons Wink od dlugiego czasu, totalnie przezucili sie na masowke i rozmienili na drobne. Widac ile nazwisk odeszlo stamtad, inni juz nie swieca tryumfow. Oni zyczajnie nie maja juz czasu porzadnie prowadzic zawodnikow. Podobno do tego jeszcze sa jakies ukryte konflikty pomiedzy Gregiem a Winkiem. Szkoda, bo to byl najlepszy camp z najlepszymi gameplanami

"CHO NO TU" - Seba

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 2678 Napisanych postów 9011 Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 221406


...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Yoshi87 FIGHT24.PL
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 2584 Napisanych postów 23357 Wiek 36 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 337408

Mike Roach/Zuffa LLC via Getty Images

Zabit Magomedsharipov kolejny raz nawołuje do walki z Yairem Rodriguezem

Po kapitalnym zwycięstwie Yaira Rodrigueza z Chan Sung Jungiem na gali UFC Fight Night 139, do Meksykanina kolejny raz odezwał się Zabit Magomedsharipov, który wciąż nawołuje do walki.

Przed pojedynkiem z „Koreańskim Zombie” Rodriguez miał zmierzyć się właśnie z Zabitem Magomedsharipovem na gali UFC 228. Niestety, kontuzja „El Pantery” wyeliminowała go z tego starcia. Po wyleczeniu kontuzji, Rodriguez wszedł jako zastępstwo za kontuzjowanego Franka Edgara do pojedynku z Koreańczykiem. Magomedsharipov może być zniecierpliwiony, ponieważ już od dłuższego czasu chce zmierzyć się z Rodriguezem i dlatego po zwycięstwie Meksykanina nie traci czasu i pracuje już nad zestawieniem tej walki.

Zabit Magomedsharipov
„Czy on kiedykolwiek wymieni moje imię? A może powinienem iść dalej?”


Zabit oznaczył w swoim wpisie na Twitterze prezydenta UFC Dana White’a oraz matchmakera Seana Shelby’ego starając się wywrzeć na nich presję. Zarówno Rodriguez jak i Magomedsharipov, to zawodnicy prezentujący bardzo efektowny styl walki, więc ich pojedynek mógłby okazać się prawdziwym widowiskiem.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Yoshi87 FIGHT24.PL
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 2584 Napisanych postów 23357 Wiek 36 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 337408

AFP

Israel Adesanya twierdzi, że nokaut w wykonaniu Yaira Rodrigueza nie był przypadkowy

Israel Adesanya nie przyjmuje argumentów ludzi, którzy twierdzą, że zwycięstwo Yair Rodrigueza w walce z Chan Sung Jungiem na gali UFC w Denver było kwestią szczęścia lub przypadku.

Na minionej gali UFC Fight Night 139, Yair Rodriguez popisał się kapitalnym nokautem na sekundę przed końcem piątej rundy trafiając Koreańczyka łokciem i posyłając go na deski. Zwycięstwo to jest o tyle cenne dla Rodrigueza, że gdyby pojedynek zakończył się po pełnym dystansie pięciu rund, przegrałby przez jednogłośną decyzję.

Oglądając powtórki z tego nokautu można odnieść wrażenie, w tej akcji było bardzo dużo szczęścia i Rodriguez wyprowadził ten cios w odpowiednim czasie, kiedy Jung akurat poszedł do przodu z ofensywą. Tymczasem Israel Adesanya twierdzi, że w tej akcji nie ma mowy i szczęściu.

„The Last Stylebender” wie co nieco o walce w stójce. Niepokonany w MMA zawodnik wagi średniej stoczył 81 walk w kickboxingu wygrywając 75 i swoje umiejętności przenosi do rywalizacji w mieszanych sztukach walki. W rozmowie z Fightful, Adesanya powiedział że zwycięstwo Rodrigueza nie miało nic wspólnego ze szczęściem lub przypadkiem.

Israel Adesanya
„To było szalone. Widzę jak wiele osób mówi, że to był fart, że to było szczęśliwy nokaut… jakby byli naprawdę mądrymi ludźmi, jak legendy tej gry. Dosłownie przykład, który podali to: „no cóż, rzucił dwa razy wcześniej ten cios. Wyprowadził go dwa razy przedtem i nie powiodło się. Za kolejnym razem mu się udało” – a ja mówię, że to instynkt, to timing i świadomość nie tego, gdzie jest głowa [przeciwnika w momencie wyprowadzenia ciosu], ale gdzie będzie. Ich argumentem było też: „ach, no cóż, dwa razy wcześniej próbował i nie powiodło się. Czy ten instynkt i timing też był taki sam?” Mój kontrargumentem to, spójrz… nawet w mojej walce przeciwko Bradowi Tavaresowi na początku pierwszej rundy rzucałem prostym, rzucałem prostym, rzucałem prostym, rzucałem prostym. Nie trafiałem nimi. I w końcu, w drugiej rundzie, zakrwawiłem jego twarz moim prostym. Zacząłem wtedy trafiać dwoma. To nie było szczęśliwe trafienie, to nie szczęście. To jest timing, to jest podjęcie próby zakończone błędem, ponowne ustawienie i zresetowanie.”




Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Bellator 208: Fedor Emelianenko vs. Chael Sonnen

Następny temat

Gale UFC

WHEY premium