26-letnia mama i TikTokkerka Shelby Rodriguez postanowiła zadbać o swój wygląd i zapisała się do lokalnej siłowni. Zadowolona zaczęła trening, który zakończył się wyrzuceniem jej z siłowni! Po tym, jak to się stało, roztrzęsiona wróciła do samochodu i nagrała filmik na Tik Toka. Dodała do niego hasztagi #fatshaming i #bodyimage i wyjaśniła, obsługa siłowni zwróciła jej uwagę, że górną część ciała zakrywa jedynie biustonosz sportowy.

„Więc poszłam na siłownię, a pani w recepcji powiedziała, że ​​mają zasady, że nie wolno nosić staników sportowych na siłownię i że nie można pokazywać brzucha. Powiedziała, że ​​tym razem jest w porządku, ale żebym wiedziała na następny raz. Pomyśłałam - w porządku, i poszłam na trening. Jestem 15 minut na bieżni, a koordynatorka siłowni podeszła do mnie i poprosiła, żebym wyszła… Jestem taka zawstydzona” – dodała szlochając.

ZOBACZ FILM

 

Ten film wywołał szum w Internecie, a komentujące osoby wspierały Shelby zauważając, że jej strój prawie nie pokazywał nagiego ciała skóry. Inni napisali, że nie jest wcale gruba, jak twierdził, ale chodzi o politykę, którą stosuje wiele siłowni. Shelby nakręciła też kolejny film, nawiązując do niektórych z tych komentarzy i wyjaśniła, jak trudno jest jej zdobyć motywację do pójścia na siłownię i zignorować problem z własnym wizerunkiem. Zauważyła również, że nie byłoby problemu, gdyby odesłano ją już przy wejściu, ale powiedzenie jej, że wszystko jest w porządku, tylko wyrzucenie po krótkim czasie sprawiło, że poczuła się zakłopotana.

„Są więc dwie rzeczy, które są problematyczne w sposobie, w jaki ta interakcja poszła i żadna z nich nie ma nic wspólnego z ich polityką dotyczącą ubioru. Ubiór jest taki, jaki jest, nie mogę tego zmienić. Problem pierwszy polega na tym, jak rozmawiała ze mną pani w recepcji. Przede wszystkim powiedziałam: Och, nie wolno nam nosić stanika sportowego? a ona powiedziała: Cóż, nie możemy tak po prostu mieć naszych brzuchów wywieszonych, prawda? w protekcjonalnym tonie, co nie jest w porządku. Problem drugi polega na tym, że powiedziała mi też, że mogę iść na siłownię, że tym razem jest w porządku, ale następnym razem mam założyć coś innego. Więc poszedłem na siłownię z opaską na nadgarstku, którą mi dała mówiąc, że mogę iść w tym czasie, a potem, aby ktoś do mnie podszedł po 15 minutach na bieżn, kiedy pot spływał mi po twarzy…”

 

Co myślisz o tej sytuacji? Czy Shelby Rodriguez powinna zostać wyrzucona z siłowni za to, co miała na sobie, czy też siłownia miała rację? Czy powinien istnieć jakiś dress code na siłownię?

Komentarze (14)
lordknaga

o kurcze, ale dramat, nie wiem nawet jak to napisac? otyla? czy dziewczyna z nadwaga, poszla z wywalonym bebzonem na silownie, ktorej zasady mowia jasno, czy jestes chudy/gruby/wyrzezbiony itd. nie jest wazne, poprostu nie pokazuj cyckow i brzucha(co jest teraz norma w kazdej silowni a sa nawet takie co chodza pokazywac tylek a nawet i wiecej...) zostala wpuszczona(co jest bledem osoby na recepcji - sama nie przestrzega regulaminu ze wpuscila ja tam?) pewnie problemem byla miskomunikacja miedzy managerem czy tam supervisorem silowni a osoba na recepcji? i o to caly ten dym? ze kazali jej zejsc z biezni i zalozyc ciuchy zgodne z dress codem? i teraz lament w necie i fatshaming, bo jest otyla i jak ktos kazal jej zalozyc 'normalne' ciuchy to poszla sie poryczec w internecie i szukac atencji? ludzie to maja problemy...


ja mysle o tej sytuacji tyle - nie powinna zostac wpuszczona na ta silownie po pierwsze a po drugie, sama tez powinna wiedziec, gdzie sie zapisuje i jaki jest regulamin silowni i dostosowac sie do niego. I tak powinien istniec dress code na silownie, bo to jak niektore 'gwiazdy' sie odstawiaja i perfumuja jest poprostu straszne, silownia to nie scena filmow porno czy plan do polnagich sesyjek selfi.

12
Possible

Dokładnie tak jak piszesz, błąd że ją w ogóle wpuścili.

2
ojan

A o jakim stroju jest ta dyskusja? Nie widzę tu żadnej fotki oprócz tych ramiączek biustonosza!
Najwyższy czas zrozumieć, że ludzie różnie mają różny poziom otłuszczenia a strój do treningu powinien być wygodny i nie powodujący otarć! Na siłownię idziemy aby realizować własne cele a nie aby potępiać innych dążących do poprawy swojej sylwetki! Z drugiej strony - jeśli rodzaj stroju jest określony to należy się do tego dostosować. W tym przypadku mniej kompetentna osoba pozwoliła na ten strój ale pojawił się ktoś wyżej umocowany i zmienił jej decyzję! Nie dziwię się temu, że kobieta poczuła się rozżalona na takie postępowanie!

3
pingvin83

Lordknaga mówisz poważnie że nie można chodzić w w/w stroju na siłowniach?? To dużo osób straciło sens chodzenia i po prostu motywację!!

2
lordknaga

co ja mam mowic powaznie? to ona mowi i taki jest regulamin silowni, na ktory sie zapisala? regulamin, ktory trzeba przeczytac i podpisac? to na silownie chodzi sie zeby swiecic dupa i cyckami? czy zeby cwiczyc? duzo osob by stracilo sens i motywacje ze wzgledu na ubior na silowni? nie mowie przeciez, zeby cwiczyc w kurtce zimowej czy innym skafandrze ale byc 'normalnie' luzno ubranym a nie poopinanym jak baleron z miesnego, z wywalonymi cyckami? ten trend na pokazowke kto ma lepsze nebbie czy swetibeti jest w miare swiezy... ostatnio widzialem na social media jednego asa i jego dziewczyne, ktora miala centralnie odsloniety caly tylek i wygladala jak by miala bellytop i stringi - czy to jest wg. ciebie, normalny ubior na silownie? bo ona sie czuje lepiej, ze wyglada na silowni jak by miala striptiz odstawiac? to ja, ty czy kto inny, jest tam dla siebie i cwiczy dla siebie czy na pokaz? jak na pokaz to przeciez zawodow jest od groma a silownia to tez nie wybieg i pokaz mody. nie bede pisal jak to bylo kiedys, bo to bylo kiedys ale dla mnie dzisiaj to jest mega odrzucajace, co sie w sumie dziwic, jak 3/4 silowni wyglada jak dyskoteki to i przyciagaja wlasnie takie gwiazdki na pokaz :-P tam sie idzie pozapieprzac a nie na pokaz z wystajacymi tipsami hybrydami i z 3kg tynku na japonie.

7
F1.08

Dobrze ze zyje w "zacofanej" Polsce i takie p******y sie tu nie przyjmuja. Place za karnet i g***o kogo obchodzi jak wygladam. Nie pokazala golej pipy ani dupy.

3
lodzianin1

Poszła celowo znając regukami aby mieć wyświetlenia, głupek by tego nie zauważył
Nie ważne jak ważne aby ludzi mówili i oglądali jej kanał
Żenada

5
Pirosekwencjonowanie

W Stanach podejście do ubioru jest bardziej purytańskie niż w Europie. Widać to doskonale w filmach, w których łatwiej o walające się w kadrze, zakrwawione zwłoki, niż o roznegliżowanych aktorów. Ktoś na siłowni powinien zadbać o to, żeby podstawy regulaminu bardziej rzucały się w oczy, a personel był jednomyślny w przestrzeganiu zasad. Jeżeli dziewczyna ma np. problemy z samooceną i dużo trudu ją kosztowało zebranie się w sobie, na to pierwsze wyjście, to nie dziwię się, że poczuła się dotknięta tym zajściem. Każdy ma swoje problemy i to co dla nas wydaje się błahe, dla kogoś innego może być trudne w odbiorze.

2
lodzianin1

Ale to ty podpisujesz że zapoznałeś się z regulaminem podpisując takowy. Celowe jej zagranie na bank .teraz odcina kupony za filmik ,nawet tego nie oglądam nie będę jej kasy nabijał

5
Muad"Dib

Jaki to wstyd dla niej, skoro chwilę po zajściu, oznajmia co się stało całemu światu! Kiedyś na WKU, wpada koleś cały w gipsie, który sam chyba z kolegami zrobili, komisja odkryła podstęp, po czym ,, spryciarz ,, wpada na poczekalnie i zaczyna wyzywać ich wszystkich, że nie mógł spać cała noc w tym, namęczył się z tym, a oni go w kuku zrobili i do woja idzie,...nie wiedzieć czemu, skojarzyło mi się to właśnie z bohaterką tej ,,tragedii,,.

1
tiamos

Ciężko jej się było wybrać na siłownie, ma słabą samoocenę i idzie w ... staniku ;-) jak mi się wydaje że wyglądam słabo to nie idę w koszulce na ramiączkach .Wszystko pod publikę.

2
Juggernaut

Nigdy nie komentuje ale od nastu lat tu jestem. Niemniej jednak to co się odp*****la od ostatnich lat przewyższa granice zdrowego rozsądku. Dzisiejsze czasy chcą nam wmówić 51 płci, fat shaming, lpg ;), itp. Wystarczy wejść na Netflixa zobaczyć wiedźmina gdzie k***a elf jest murzynem itp.. wiem ze temat oklepany Ameryka nie odkryta ale ludzie, co się odp*****la... pracuje w dużej firmie logistycznej, zarabiam na analitycznym myśleniu i generalnie jestem informatykiem ale ostatnio kolega z magazynu doj**ał puentę ktora pewnie znacie. silni ludzie tworzą sile czasy, silne czasy tworzą słabych ludzi, słabi ludzie tworzą słabe czasy, słabe czasy tworzą silnych ludzi ... pytanie gdzie dziś jesteśmy, Moim zdaniem czekamy na silnych ludzi co by czasy się zmieniły ;) sorry za ten off top ale jak czytam tego typu artykuły to już nie daje rady ..

2
Juggernaut

A i ta wazelina kim jestem i tak dalej j**ać to, jestem zerem :) liczy się przekaz panowie .

0
Gats 2

Ameryka to jednak stan umysłu.

1