SCITEC Mega CARNI-X

Stosowałem kiedyś karnitynę w większych dawkach,potliwość na pewno była na niej większa i wytrzymałość również się zwiększyła wg mnie

https://www.sfd.pl/art/Badania_naukowe/Czy_suplementy_mogą_uszkodzić_wątrobę_-a2550.html odnoszac sie do tego to watroba mnie nie boli.

Co do wytrzymalosci I sily...ciezko powiedziec dla mnie trening trzeba zrobic a logiczne jest ze po przerwie mozna zlapac zadyszke. W tej kwestii wypowiedziec sie nie moge bo treningi wrzucilem do rozpiski dnia przed uzywaniem Mega Carni-X... sam srodek cudow nie zdziala wazna jest praca.

To są małe cegiełki które pracują nad całością ,ja karnityny wrzucałem po 6 gr ,miałem kiedyś ja za grosze bo koleżka to ściągał i pakował w saszetki .

Bo wątroba ogólnie nie boli ,jak zaboli to już po ptokach

Wczoraj wpadlem na pomysl podniesienia ilosci kreatyny do okolo 11g ...to jest dzienna dawka 5-6g Scitec 100% Creatyne Monohydrate I 5 tabletek Creatine 1000 Creapure olimp[ktore mi zostaly a cos z nimi zrobic trzeba raptem kilka sztuk] oczywiscie scitec w standardzie dziennym, a tabletki na noc...I doszedlem do wniosku ze podziele sie obserwacja...bedzie to okolo miesiaca odkad stosuje kreatyne w treningach i dodam do tego spalacz Carni-X...wiec jutro trening i obserwacje...zwroce uwage na wydolnosc organizmu w 2 fazie czyli cwiczenia silowe [hantle pompki] po bieganiu. czekanie mnie zjada.

Trochę masz za duże oczekiwania co do działania supli . Chociaż kreatyna to jeden z najlepszych suplementów jakie wymyślono

tak pomyslalem ze jezeli mozna zrobic ladowanie przed okresem treningowym to tak mnie naszlo czy to da jakis efekt jak zrobimy takie mikro ladowanie pomiedzy treningami a ze mam tez l-karnityne...to pobawie sie w naukowca , no raczej od tego nie umre

Jak już kreatynę stosujesz jakiś czas, to ładowanie nic nie da, nie zwiększysz jej poziomu w organizmie

Dokładnie ładowanie to był wymyśl lobby odzywkowych aby zjeść więcej kretki ,już lepiej pomyśleć o stałej suplementacji kretka