Chcę wrócić do ćwiczeń po wieloletniej przerwie i potrzebuję nowej ławeczki bo stara własnej roboty się już do niczego nie nadaje (pordzewiała, złamane siedzisko, niezbyt stabilna i ogólnie chciałbym coś lepszego). Całą resztę wraz z obciążeniem mam i jest w miarę dobrym stanie.
Przejrzałem sporo wątków i wiem, że większość osób poleca marbo lub keltona.
Właściwie byłem już zdecydowany na :
https://www.marbo-sport.pl/product-pol-17687-Zestaw-MH19-Lawka-regulowana-stojaki-regulowane-Marbo-Sport.html + modlitewnik
ale w oko wpadła mi jeszcze jedna :
https://www.marbo-sport.pl/product-pol-24485-Zestaw-MS1-Lawka-dwustronna-stojaki-regulowane-Marbo-Sport.html + modlitewnik
z tym, że niestety sporo droższa a już ta pierwsze przekroczyła znacznie moje początkowe założenia :)
Wolałbym wydać mniej ale jeśli naprawdę warto zacisnę poślady i dołożę do tej drugiej. Ta droższa jest z grubszego profilu i ogólnie wygląda bardziej stabilnie ale mam 175cm wzrostu i ważę około 72kg także nie będę operował zbyt dużymi ciężarami :)
I tu pytanie do Was czy warto czy ta pierwsza w zupełności wystarczy? Może ktoś miał z nimi do czynienia? Z góry dzięki za pomoc.