Ciągle czuję zmęczenie, brak motywacji,brak pewności siebie, problemy z pamiecią, męczliwość. Jem dużo mniej. Ograniczyłem kawę, piję yerba mate.
Przyjmowane leki:
- pregabalina 2 x 75mg/dzień na GAD (zespół lęku uogólnionego)
- escitalopram 15 mg na depresję
- trazodon 75 mg na zasypianie
Suplementy:
- różeniec górski 200mg x1/dzień
- sarsaparilla 500mg x1/dzień
-
butea superba 400mg x1/dzień
- horny goat weed 750mg + maca 150mg x1/ dzień
Witaminy itd:
- b6 200mg /dzień
- magnez 200mg /dzień
- omega 3
- cynk 10mg /dzien
- dhea 50mg /dzien
- D3 50iu + K2 100iu /dzień
Nie czuję poprawy. Rodzinny zapowiedział, że jak przyjde do niego i coś nie tak to skierowanie do endo. Kolejki rok+. Zapiszę się. Ale nie ukrywam, że mi przeszkadza ten brak energii.
Dodam, że brałem proviron 25 mg (cel: poprawa produkcji własnego testo, odstawiłem na 2 tug przed roboeniem badań, podczas brania provi nie robiłem badań poziomu hormonówi) nie odczułem poprawy bicepsy zrobiły się twarde i łydki - sampoczucie się nie poprawiło.
Czy w moim przypadku małe dawki teścia coś by pomogły i na te cycki i na to zmęczenie, brak energii (nieukrywam, że nie chcę się tak męczyć przez rok zanim będzie wizyta)?
Zmieniony przez - Joregatsu w dniu 2018-04-01 12:51:54
Zmieniony przez - Joregatsu w dniu 2018-04-01 12:52:17
Zmieniony przez - Joregatsu w dniu 2018-04-01 12:54:19
Zmieniony przez - Joregatsu w dniu 2018-04-01 12:55:23
Zmieniony przez - Joregatsu w dniu 2018-04-01 12:56:18
Zmieniony przez - Joregatsu w dniu 2018-04-01 13:03:56