Hipogonadyzm hipogonadotropowy - moja walka z chorobą

Ale HCG może wpłynąć korzystnie na mój poziom testosteronu ? porozmawiam ze swoim endo o tym na pewno :)

Jak najbardziej mi po HCG testosteron rósł bardzo szybko i bardzo wysoko, aczkolwiek działa jakieś 3 dni więc najlepszą opcja jest brać kilka razy w tyg mała dawkę albo np. 1000j 2x tyg z dawką jest tak, że na każdego różnie lek działa i najlepiej to dobierać wg. własnych obserwacji po prostu. Jądra na pewno się powiększą, nasienia będzie więcej i poprawa nasienia też na pewno będzie ale to pewnie po jakimś dłuższym czasie stosowania (dlatego tutaj znowu zaznaczam żebyś zaczynał o możliwie jak najmniejszych dawek bo możesz to brać przez jakiś dłuższy okres czasu). Ja na HCG czułem się znakomicie dopóki lekarze nie przesadzili z dawką.... ehhh szkoda,że nie wiedziałem tego wcześniej co Ci teraz napisałem. Pozdro ;)

HCG to lepsza opcja niż test ale jeśli teścia prawdopodobnie bede musial brac przez wiele wiele lat to jak musiał bym brać HCG?? jezeli u mnie problem jest z jadrem to ciekawe..ale chętnie bym spróbował

Musiałbyś trochę doczytać odnośnie dawkowania HCG bo ja miałem źle dawkowane na początku biłem po 5000j raz w tyg i przez 3-4 dni było super później znowu spadek aż w końcu lekarz zadecydował 2x 5000j dawka praktycznie nie stosowana bo to jak dla konia skutkowało to nie do opanowania konwersja do estradiolu i prolaktyny próbowałem sam później niższych dawek ale już byłem przyzwyczajony do wysokich więc niskie nawet mnie nie ruszały - największy błąd mojego leczenia.

Więc z małymi dawkami nie mam dużego doświadczenia ale ludzie biją na prawdę różnie np. 200j ED, 500EOD , 1000 2x tyg, 1500 2x tyg także ciężko powiedzieć jak najlepiej będzie dla Ciebie wg. mnie to jak wcześniej pisałem musisz zobaczyć czy np 200j Cię ruszy np. bij 200ED albo 500 eod na początek i zobacz tydzień jak będzie jak będziesz się czuł itd. Jak stwierdzisz, że bez rewelacji to kombinuj dalej np 1500 ed3, mam dobry kontakt z lekarzem i wiadomo ,że oni mają schematy leczenia wszystkim ale powiedział, że oni tak na prwadę kombinują tak jak my żeby dobrać jak najlepszą dawkę tu nie ma żadnej tajemnicy.

Jeśli faktycznie będziesz musiał walić testosteron przez wiele lat to ja bym to odwlekał maksymalnie jak się da - po prostu leczyłbym się czymś innym np. Clomid, HCG, Nolvadex itd.

Dlaczego byś to odwlekał ?



Zmieniony przez - Rapowicz w dniu 2016-11-28 11:08:30

ad3r dobrze pisze, później to już będzie za późno, lepiej od razu wypróbować wszystkie możliwe metody które mogą uratować Twóje jądro. Ja zasugerowałem się tym co napisałeś że jądro ma tendencje do tego żeby powracać do normalnych rozmiarów. A mam doświadczenie w braniu HCG to Ci to poleciłem na 1 strzał polecam dawkę 1000-1500j 2xw tyg dlaczego nie 200 czy 300 bo to jest dawka optymalna lekko szokująca która sprawi że Twoje jądra urosną być może się zrównają. Pamiętaj żeby jednak nie przedobrzyć jak poczujesz że jajka za bardzo rosną gorące są to przybij np 1 lub 2 czy 3 dni później. Pierwszy strzał powinien być lekko szokujący żeby jądra zaskoczyły później można dawkę ewentualnie zmniejszyć. Wystarczy żebyś chociaż 1-2amp 5000j zużył, efekty będzie widać sam ocenisz czy jądra wróciły do siebie. Jak wejdziesz na testa to jajka jeszcze podupadną później może być gorzej.


Zmieniony przez - outsidermario w dniu 2016-11-28 11:34:14

Zastanów się po co od razu wbijać testosteron skoro nie próbowałeś brać nic "odblokowującego" testosteron na pewno Cię z tego nie wyleczy a pogłębić problem może na pewno. No i masz 23 lata pomyśl ile będziesz musiał brać testosteron a dłuższe branie testosteronu wiadomo z czym się może wiązać, testosteron zostawiłbym na ostateczność łap się za to HCG i patrz jak jajka puchną i testosteron rośnie ;)

No i tu Mario dobrze pisze odnośnie dawkowania pierwszy strzał też bym radził przyjąć coś ok 1500j taki pobudzający albo nawet i więcej ;)

edit: z dawkowaniem HCG /testosteronem i innymi lekami jest tak samo im mniej tym lepiej ważne by działało jak bd brał mniej bd mniej efektów ubocznych wolniej się organizm będzie przyzwyczajał i zawsze możesz dawkę zmniejszyć, dlatego nie popełnij tego błędu co ja albo bardziej co moi lekarze.


Zmieniony przez - ad3r w dniu 2016-11-28 11:42:08

Ja generalnie tak jak napisalem wczesniej nie bylem zwolennikiem bicia testosteronu,uznalem po prostu ze przy hipogonadyźmie pierwotnym tylko takie leczenie się stosuje.jak najbardziej jestem za tylko powiedźcie,jeśli mój endo nie bedzie chciał próbować z HCG ani z Clomidem itd to co wtedy?

jeszcze rzecz najważniejsza na jakim poziomie masz LH ? badałeś (nie zauważyłem czy podawałeś)