Problem z jelitami. Co to może być?

Mam 16 lat. Od długiego czasu mam problemy gastryczne. Mam albo zaparcia, albo biegunki- nic pomiędzy. Uczucie przelewania w brzuchu, nadmierne gazt, nadmierne odbijanie, skurcze jelit, krew na papierze, uczucie uścisku pod mostkiem. Robiłem badania kały moczu i krwi, dzisiaj dostałem wyniki, które skonsultowałem z lekarką, wyszło że nie mam anemii, krwi utajonej w kale, i ogólnie wszystko okej, i powiedziała że prawdopodobnoe zespół jelita drazliwego. A z tą krwią to powiedziała że możliwe że podraznione coś przez zaparcia. Czy mogę wykluczyć z tych wyników raka jelita grubego? Skierowała mnie tez do psychologa, i powiedziała że mam też problemy z emocjami.

Pociesza mnie fakt że nie mam krwi utajonej w kale co zmniejsza prawdopodobnienstwo polipow, nowotwórów i innych groźnych choróbsk, ale jeszcze ich zaupełnie nie wyklucza

Zajmij się psychiką to na pewno.

A dwa, wybierz się do gastroenterologa.

dostałem leki na nerwicę. Jak nie mam krwi w kale to powinienem sie martwic czy nie?

Powinieneś chodzić do psychologa. Przestaniesz się martwić

Może masz złą dietę - za mało/za dużo błonnika na przykład, za dużo śmieciowych produktów itp. Czy lekarka w ogóle zapytała o to, co i ile jesz? Jeśli czujesz, że nie wmawiasz sobie problemu, tylko naprawdę masz różne dolegliwości, to tak, jak poradził Ci krzykacz - idź do lekarza specjalisty. Niestety wielu lekarzy woli odesłać pacjenta z kwitkiem, kiedy sami są nieudolni i nie potrafią postawić diagnozy... Najłatwiej zrobić z kogoś hipochondryka i dać leki na nerwicę (zapewne nieobojętne dla zdrowia). Mogą być różne przyczyny problemów z trawieniem, nie tylko nerwica czy rak - różne nietolerancje pokarmowe i inne. Brak utajonej krwi i anemii wcale nie musi świadczyć, że nie ma żadnego innego problemu.

bljetros099

dostałem leki na nerwicę. Jak nie mam krwi w kale to powinienem sie martwic czy nie?

Niby od czego w tym wieku ta krew miałaby by być..? Zajmij się psychiką, to wyjdzie na dobre.

M-Ka ale ja mam chyba rzeczywiście hipochondrię, bo wmówiłem sobie duzo chorób, a poza tym odczuwam lęk zawsze gdy mi coś zaburczu w brzuchu itd, mam problemy ze snem. Na pewno to nie jest ZJD? To musi być coś poważnego?

W takim razie pasuje iść do psychiatry albo samemu zacząć robić ze sobą porządek.

Patrząc na Twoje poprzednie tematy to faktycznie masz poważny problem z głową. Więc tym się zajmij przy pomocy specjalisty.

Wiem, odczuwam często lęk, i zawsze jest związany ze zdrowiem, pamiętam jak myślałem że mam raka jądra, wściekliznę, AIDS i wiele innych. Może to mieć związek z problemami jelitowo-żoładkowymi?

Idź pogadaj z mamą albo tatą.