SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Grubas z zerowym metabolizmem

temat działu:

Ladies SFD

słowa kluczowe: , ,

Ilość wyświetleń tematu: 3197

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 25 Wiek 29 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 226
Długi post o przebiegu moich diet, ostrzegam...

Wiek : 20
Waga : 74
Wzrost : 158
Obwód w biuście(1) : 100
Obwód talii w najwęższym miejscu (2): 83
Obwód bioder (3): 103
Obwód uda w najszerszym miejscu: 63
W którym miejscu najszybciej tyjesz : proporcjonalnie
W którym miejscu najszybciej chudniesz : proporcjonalnie
Uprawiany sport lub inne formy aktywności: (jak często) siłownia 3x w tygodniu, rower 6x w tygodniu
Co lubisz jeść na śniadanie: owoce
Co lubisz jeść na obiad : warzywa
Co jako przekąskę : warzywa
Co jako deser : owoce
Ograniczenia żywieniowe : mleko i jego przetwory, mięso (ryby i drób w ograniczonych ilosciach)
czy regularnie miesiączkujesz: tak
czy bierzesz tabletki hormonalne: tak, z progesteronem (nadmiar estrogenów; zatrzymuję wodę, ale gin twierdzi, że wszystko w normie)
czy rodziłaś: nie
stan zdrowia: wszystkie badania poza poziomem estrogenów wzorcowe
Preferowane formy aktywności fizycznej : siłownia
Stosowane aktualnie i wcześniej preparaty : Thermo Pump aktualnie przed siłownią
Stosowane wcześniej diety : wszystkie: kopenhaska, głodówki, dukan, judy mazel, gaca, weganizm, south beach, bananowa, ryżowa, 1200, ...



Całe życie walczę z wagą, pierwszy raz odchudzałam się w wieku 10 lat. Od tego czasu niemalże nie jem żadnego zboża ani cukru (z pominięciem jakichś wyjazdów, świąt itp.), mimo to moja waga non stop się waha. Mam za sobą chyba wszystkie diety świata: Judy Mazel, Kopenhaska, weganizm, Dukana, nieskowęglowa, 1000 kcal, Kwaśniewskiego, Gacy, Natur House, Cambridge, kapuściana, Montiganca, Sotuh Beach...
Problem w tym, że kiedy udawało mi się schudnąć, byłam taka stęskniona za jedzeniem, że zawsze następował efekt jojo...
Od kilku lat jem po prostu zdrowo. Cukier i zboża od święta, zero nabiału, bazuję głównie na owocach i warzywach oraz orzechach, rok temu wykluczyłam ze swojej diety również mięso. No i... to nic nie dało.
Będąc na weganizmie przytyłam od roku ok. 7 kg.


Od 7 do 17 roku życia 2 razy w tygodniu grałam w tenisa. Później na 2 lata całkowicie zrezygnowałam ze sportu przez zerwane więzadło w kolanie (już wyleczone). Od października 2014 chodzę na siłownię co drugi dzień, z tym że z przerwami - miesiąc albo dwa siłowni, miesiąc przerwy (sesja, wyjazdy, choroby...). Od lutego superregularnie co 2-3 dzień.
Do grudnia realizowałam trening ułożony dla mnie przez rehabilitanta:
4x12 wyciskanie na suwnicy
4x12 półprzysiad ze sztangą trzymana na barkach
4x12 wspięcia na palce stojąc
4x12 odwodzenie nóg na maszynie
4x12 przywodzenie nóg na maszynie
4x20 brzuszki
60 min orbitrek


Od stycznia realizowałam trening ułożony przez trenera personalnego:
1x30 wyciskanie na suwnicy
1x30 uginanie nóg na maszynie siedząc
1x30 prostowanie na maszynie
1x30 odwodzenie nóg na maszynie
1x30 przywodzenie nóg na maszynie
1x30 przysiady
1x30 przysiady na bosu
całość 3x

1x30 półprzysiad ze sztangą trzymaną na barkach
1x100 brzuszków prostych
1x30 półprzysiad ze sztangą trzymaną na barkach
2x50 brzuszków skośnych
1x30 półprzysiad ze sztangą trzymaną na barkach
1x50 unoszenie pośladków leżąć
60 min orbitrek




Miesiąc temu wykupiłam u innego trenera plan dietetyczny i siłowniowy. Stwierdzilam, że zmuszę się do jedzenia mięsa i jajek - wszystko, byleby schudnąć. W miesiąc przytyłam 3,5 kg i po 3 cm w obwodach.
śniadanie: jajecznica z 3-4 jaj ( 1 żółtko + 3-4 białek), 70g płatków owsianych
Posiłki (2,3,4): 75-80g mięsa (ryba, kurczak), 40-50g ryżu brązowego, warzywa
Kolacja: 30 g migdałów, 75-100 g ryby
mówiłam, że to było za duzo jedzenia, ale miałam spróbować, w końcu obcinałam jeden posiłek, ale dostałam opieprz, więc wpychałam w siebie na siłę wszystko. rozciągnął mi się żołądek

przytylam 2 kg w 2 tygodnie, więc nastąpiła zmiana diety:

1. sok warzywny - 300marchewka 100burak
2. 50gram ryby i warzywa
3. 50gram ryby i 40gram ryzu brazowego / zupa warzywna 50gram soczewicy ugotowanej z warzywami z odrobina vegety eko
4. 50gram ryby i 40gram ryzu brazowego
5. tunczyk z wody i migdaly

oczywiście teraz po tym śniadaniu, przyzwyczajona do płatków i jajecznicy, chodzę głodna
po 2 tyg znowu + 1,5 kg na wadze, przestałam nosić spodnie, bo nie mogę się zapiąć, same spodnice

Siłownia 3x w tygodniu:
Trening 1: (klatka, barki,plecy)
 rozpietki hantlami na ławce skośnej 3 serie po 10-12 powtórzeń
 wyciskanie hantli leżąc na ławce poziomej 3 serie po 10-12
 wyciskanie hantli stojąc nad głowę 3 serie po 8-12
 unoszenie rąk z hantlami na boki stojąc 3 serie po 10-12
 unoszenie rąk z hantlami do przodu na przemian stojąc 3 serie po 10-12
 wiosłowanie hantlą w pochyle tułowia 4 serie po 10-12
 przysiąganie drążka do karku siedząc na atlasie (plecy)

+brzuch (unoszenie nóg w góre leżąc na ławce 3 serie po max + brzuszki na skośniku do brzucha 3 serie po max)

Trening 2: (biceps, triceps)
-uginanie rąk z hantlami stojąc bez skręcania dłoni 3 serie po 8-12
-uginanie reki z hantlą w oparciu o modlitewnik 2 serie po max
-francuskie wyciskanie hantlami leżąc (w kazdej dłoni mała hantla) (opuszczamy ręce do uszu i z powrotem) 3-4 serie po 10-12
-prostowanie rąk stojąc (atlas) 2 serie po 8-12

Trening 3: (nogi)
-martwy ciąg na prostych nogach z hantlami w dłoniach (dwugłowy) 3 serie po 10-12
-przysiady ze sztangą (samą sztangą ) dwie takie serie (10 szybkich przysiadów + 5 wolnych + 5 szybkich + zejść nisko ze sztangą i zrobić 5 pół przysiadów + 5 szybkich przysiadów..koniec serii)
 1-2 serie przysiadów z ciężarem po 8-10 powtórzeń
 3 serie wykroków chodzonych z hantlami w dłoniach dowolnej długości (do pierwszego bólu)
 wspięcia na palce ze sztangą lub siedząc w maszynie do łydek 3-4 serie po max


Brzuch 2 razy w tygodniu po 6-8 serii po minimum 10 powtórzeń aż do maksimum.

Do tego prawie codziennie 1,5 h na rowerze.




Błagam, pomóżcie mi. Prawdopodobnie siedmioma latami głodówek i d****nych diet rozwaliłam sobie maksymalnie metabolizm.
Ale jak to może być, że ja tylko tyję. Przestałam wychodzić do ludzi, bo źle się czuję w swoim ciele - tylko na siłownię i rower i jak muszę, to na uczelnię, ale tak żeby jak najmniej gadać z ludźmi, bo moja pewność siebie ze 100 zmalała do 10...

Czy mam kontynuować tamtą dietę redukcyjną i poczekać, aż metabolizm się rozkręci i zacznę chudnąć? Ale ile jeszcze będę czekać? 5 kg? 10? I tak już w tej chwili mam ze 20 kg nadwagi...



Przepraszam za tak pocięte fotki, ale mam zbyt charakterystyczne mieszkanie...










Zmieniony przez - kurkapopka w dniu 2015-05-05 16:43:56
Ekspert SFD
Pochwały Postów 686 Wiek 32 Na forum 11 Płeć Mężczyzna Przeczytanych tematów 13120

PRZYSPIESZ SPALANIE TŁUSZCZU!

Nowa ulepszona formuła, zawierająca szereg specjalnie dobranych ekstraktów roślinnych, magnez oraz chrom oraz opatentowany związek CAPSIMAX®.

Sprawdź
...
Najnowsza odpowiedź. Aktualizacja:
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 745 Napisanych postów 3413 Wiek 48 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 37245
Wiesz, jezeli faktycznie tak jest, ze metabolizm poszedl sie je....c (brutalnie to nazywajac) to dalsze obnizanie kcal to jest gwozdz do trumny. Permanentny deficyt tez jest niedobry. Obciazenia, ktorych uzywasz sa tak male, ze nawet za ruski rok nic z tym nie zdzialasz. Myslisz, ze nas nie boli jak sie silujemy, ze nie stoimy ledwo na nogach? Ze na kibelku mamy problem usiasc? Tak ma byc. Masz wywolac adaptacje w miesniach aby podnosic lepiej technicznie i wagowo. Po co, po co sie meczyc? Ano po to zeby dorobic miecha, ktore jest Twoja fabryka spalania tluszczu....tak to tam wsio sie dzieje. Malo miesnia, malo efektu. Dziewczyny pisaly, ze kazda jest inna, bo jest. Na mnie dziala co innego, na ciebie co innego, ale jezeli chcesz zmienic cialo, to zamykasz oczy i jedziesz z koksem. Jestes tym zmeczona, my tez mamy takie momenty, az pewnego dnia zauwazysz: o kurcze, idzie w dobra strone.

Zmieniony przez - Tetiszeri w dniu 2015-05-06 11:08:47
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 745 Napisanych postów 3413 Wiek 48 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 37245
A mozesz wrzucic co jesz w kalkulator potrengu.pl i zrobic zrzut bo jak na moje oko to glodujesz wiec nijak organizm nie ruszy skoro nic innego nie robisz tylko go glodzisz. Trzeba Ci miesni nabyc z dobrym treningiem wspartym odpowiednia liczba kalorii. I spisz ciezary jakim operujesz na tym treningu. Aha i zerknij na podeczna biblioteczke dzialowa, bardzo duzo fajnych linkow do informacji nt odzywiania (a nie tylko jedzenia) i treningow.

Zmieniony przez - Tetiszeri w dniu 2015-05-05 17:17:19

Zmieniony przez - Tetiszeri w dniu 2015-05-05 17:22:40
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 25 Wiek 29 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 226
Głoduję?! Przez pierwsze dwa tygodnie chodziłam tak napchana, że nie mogłam wstać z łóżka... teraz tylko po śniadaniu robię się szybko głodna, ale zaczęłam oprócz soków jeść banana. Do tego nawet do 2 kg świeżych warzyw.

Przez "głodowanie" przytyłam 3,5 kg w miesiąc?

Obciążenie: hantle 3 kg
Sztanga 14 kg



dobra, niby jest 1400, ale ja się czuję, jakbym jadła 2x tyle



Zmieniony przez - kurkapopka w dniu 2015-05-05 18:34:36
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 26 Wiek 34 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 1303
Czy robiłaś badania tarczycy?
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 25 Wiek 29 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 226
Tak, napisałam w kwestionariuszu, że wszystkie wyniki mam w normie
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
lubiekaszke Redakcja SFD
Ekspert
Szacuny 471 Napisanych postów 13028 Wiek 33 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 79809
Nie obruszaj się, chcemy dobrze
Mamy inne zasady odnośnie żywienia niż trenerzy personalni na siłowni.
Masz o wiele za mało białka i tłuszczu, który jest niezbędny do prawidłowej gospodarki hormonalnej.
Tutaj masz link odnośnie jedzenia: http://potreningu.pl/articles/1251/co-jedza-ladies-sfd 
Każdy posiłek powinien składać się białka, tłuszczu i węglowodanów.
Powodzenia.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 25 Wiek 29 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 226
Nie obruszam się, nie używam tylko za często emotikonek, więc mogę w sumie brzmieć jak gbur... Przepraszam

Mam w każdym posiłku (oprócz śniadania) białko, węgle i tłuszcze przeciez. A to z linku czytałam już wcześniej, jem bardzo zdrowo, nic przetworzonego

Zmieniony przez - kurkapopka w dniu 2015-05-05 19:41:59
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 26 Wiek 34 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 1303
Miałam podobnie - tyłam nie wiadomo dlaczego...
Skończyło się na tym, iż pomimo prawidłowego poziomu TSH (choć tutaj możnaby napisać epopeję...) miałam prawie zerowy FT4, przy dobrym poziomie FT3.
Do tego doszła insulinooporność (dziękuję mojemu ginekologowi za wykrycie...) i kilka innych "w pakiecie".

Aktualnie włączam leki regulujące co mają regulować, od pół roku czytuję forum, opanowuję "miskę" i zaczynam się ruszać...
A za jakiś czas mam w planie założyć swój wątek :)


Zmieniony przez - niemodna w dniu 2015-05-05 20:32:22
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 25 Wiek 29 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 226
Miałam podejrzewaną insulinoodporność, ale okazało się, że wszystko w normie
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 26 Wiek 34 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 1303
A nie puchniesz przypadkiem po węglowodanach? byłaś kiedyś na diecie low carb?

Przepraszam, już doczytałam - na dukanie byłaś.

Zmieniony przez - niemodna w dniu 2015-05-05 21:12:05
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 25 Wiek 29 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 226
Byłam większą część życia, ale nie dość, że to niezdrowe, to teraz, uzbrojona w wiedzę na temat hodowli przemysłowej, nie dałabym rady na nią wrócić, ledwo zmuszam się do jaj i ryb, z których i tak najchętniej znów bym zrezygnowała, ale one miały mi zapewnić spadek wagi... Rozważam wykluczenie z diety kompletnie zboża

No, a poza tym własnie - bylam tyle czasu, a nigdy nie wyglądałam tak, jakbym chciała

Zmieniony przez - kurkapopka w dniu 2015-05-05 21:17:37
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Co dalej? Nadal redukcja?

Następny temat

Zrzucić balast...

WHEY premium