...
Napisał(a)
wiesz, różne są opinie. jedni mówią ze Izoteronina to lek-cud, inni że ryje głowe i ciało. Jedno jest niezaprzeczalne-działa! Ostatnio na jednym amerykańskim forum przeczytałem że Izoteronina pomogła niektorym "to fix problem for good"... z osob które znam, które stosowały Izotek u zadnej nie bylo nawrotow, nawet po latach, aczkolwiek czytałem w necie, ze czasem się zdażało.
...
Napisał(a)
widzisz u Ciebie tak jak u mnie problem nasilił sie na odbloku,czyzby hcg nasilało syfienie?dobrze by było gdyby opcja fix for good sie trafiła,ile trwa leczenie?
...
Napisał(a)
czesc , bralem izo chyba od 40 mg zaczalem i poznij schodzilem ok pol roku , ale wczesniej encorton i unidox bo to juz bylo zapalenie skory w sumie . Na izo mega schly mi usta i nos (caly czas trzeba nawilzac)
w czasie izo bralem h drol i proby watrobowe w normie byly
w czasie izo bralem h drol i proby watrobowe w normie byly
...
Napisał(a)
to chyba kwestia bardzo indywidualna, np moj brat jak wspominalem,, leczyl sie 3 miesiace. W necie ludzie piszą ze czasem brali nawet rok.
...
Napisał(a)
z tego co sie orientuje to po prostu trzeba wziac odpowiednia dawke tego leku np jak bym bral po 80 mg to by wystarczylo 3 miesiace a nie 6 ale wtedy wieksze skutki uboczne wiec lepiej to rozlozyc na dluzszy okres
...
Napisał(a)
brat brał na offie, tez go wyj**ało po dobloku, miał guzy wielkości śliwek;d btw WodazLidla masz rację, musisz po prostu przyjąć cąłkowitą odpowiednią dawke leku określoną przez dermatologa na podstawie Twoich zmian skórnych. Jak to rołożyć w czasie to juz ustala lekarz
...
Napisał(a)
ja biore od 10 miesięcy zaczynając od 20 mg przez 2 tyg, potem 40 mg a na koniec sam sobie podbiłemdo 60 mg. Nie zeszło wszystko ale robię przerwe kilka miesięcy na regenerację. ON jestem stale od 4 lat.
...
Napisał(a)
niedzwiedziododam od siebie ze mam podobny problem od ostatniej bomby leciał test wszystkie estry i orale cyklicznie bomba 6 mcy problem sie pojawił na odbloku wydaje mi sie ze to sprawka hcg na cyklu leciało 1000i.u week rozbite na 2 iniekcje,syfic zaczeło jak zaczołem wbijac po 5000i.u zeby sie odblokowac,u mnie przypał o tyle ze na twarzy tez mi wywalało,w pewnym momencie ciezko było sie ogolic,.
za każdym razem, jak przywaliłem HCG w większej jednorazowej dawce niż 1000-1500 iu wywalało mi pełno wielkich syfów, nawet w trakcie kuracji izo, tyle ze wtedy znikały z 4 razy szybciej, po kilku dniach ich nie było. Także to ewidentnie wina skoków estrogenu.
Zreszta najbardziej wysyfiło mnie i od tamtej pory nie dawało spokoju podczas odblokowywania się po pierwszej duższej bombie 4 lata temu z hakiem.
...
Napisał(a)
A ja miałem problemy na cyklu a jak wszedłem na mostek HCG 5000 e2d/e3d to syfy z pleców zaczęły schodzić a było też nie ciekawie, najgorzej chyba na dawkach testa powyżej 1000 mg na mostku 250 mg lepiej a po odstawieniu i zastąpieniu testa HCG najlepiej. Też podejrzewałem że te syfki są od estrogenu dlatego eksperymentowałem zbijając inhibitorami i nie zauważyłem związku już bardziej bym był w stanie stwierdzić że wywalało mi po strzale testa ale nie ze względu na estro raczej tylko na kortyzol albo jakiś inny shit który podnosi test bo estro na 100% było w ryzach.
Zmieniony przez - Michail2008 w dniu 2015-01-20 00:08:20
Zmieniony przez - Michail2008 w dniu 2015-01-20 00:08:20
Polecane artykuły