Szacuny
0
Napisanych postów
47
Na forum
9 lat
Przeczytanych tematów
221
Już niedługo ruszamy z nowym sezonem skoków, a w nim sporo zmian. Poza tymi, które dotyczą wszystkich (np. to, że noty sędziowskie nie będą pokazywane publiczności), jest też zmiana która dotyczy nas bezpośrednio i jest kolejnym wielkim sukcesem Łukasza Kruczka.
W nowym sezonie w konkursach będzie startowało aż siedmiu Polaków. To najwyższa liczba startujących zawodników ze wszystkich krajów. Taką samą ilością skoczków poszczycić się będą mogli jedynie Słoweńcy.
Szacuny
74
Napisanych postów
34596
Wiek
32 lat
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
434075
zwróć uwagę, że już od kilku lat w pierwszym periodzie PŚ startuje dużo naszych, a związane jest to z dobrymi wynikami jakie osiągamy w LGP oby ten nadchodzący sezon był podobny do tego poprzedniego
W życiu znam się na dwóch rzeczach, na pokerze i na ludziach, dlatego nie przegrywam...
Szacuny
0
Napisanych postów
47
Na forum
9 lat
Przeczytanych tematów
221
Wiem, wiem, ale jeszcze się nie zdarzyło, żebyśmy wystawiali sobie siedmiu skoczków. Ciekaw jestem bardzo jak na taki stan rzeczy przygotowany jest Kruczek. Jeżeli udałoby mu się wypracować u chłopaków taką formę, żeby wszyscy kwalifikowali się przynajmniej do czołowej 50, to byłaby to naprawdę niesamowita sprawa i swoisty ewenement.
Bardzo podoba mi się to jak Łukasz pracuje z naszą kadrą. Nie ma faworyzowania jednego-dwóch skoczków, tak jak to było w czasach gdy skakał jeszcze Adaś Małysz i od razu wskoczyliśmy na zupełnie inny poziom. Mam wrażenie, że atmosfera w kadrze także jest inna. Wszystko na plus.
Szacuny
0
Napisanych postów
47
Na forum
9 lat
Przeczytanych tematów
221
Już nie mogę się doczekać konkursu w Klingenthal. Jestem bardzo ciekaw jak Kruczek przygotował chłopaków do nowego sezonu. Letnie GP to jedno, a normalny sezon to drugie. Mam nadzieję, że znowu będziemy się cieszyć z wielu sukcesów naszych zawodników.
Ciekaw jestem jak bardzo to, że noty sędziowskie będą ukryte zmieni pogląd ludzi na skoki. Jak zmieni same zawody, bo przecież nie od dziś mówi się, że skoki są najbardziej skorumpowanym sportem świata.
Szacuny
0
Napisanych postów
47
Na forum
9 lat
Przeczytanych tematów
221
A to już swoją drogą. Najgorsze co może być, to jak puszczają tych teoretycznie słabszych skoczków w złych warunkach, a tych dobrych ściągają w identycznych z belki. No ale to wszystko ma jeden cel, ustawienie konkursu. I mimo, że bardzo lubię skoki oglądać, to już mnie one tak nie pasjonują i nie wywołują we mnie takich emocji jak jeszcze kiedyś.
Szacuny
74
Napisanych postów
34596
Wiek
32 lat
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
434075
Rozpoczęły się już prace na Vogtland Arenie, mające na celu przygotowanie skoczni do zbliżającej się inauguracji PŚ. Jak obiecują organizatorzy tym razem śnieg ma być biały, a nie brązowy za całość operacji odpowiada firma, która przygotowywała skocznie olimpijskie w Soczi
W życiu znam się na dwóch rzeczach, na pokerze i na ludziach, dlatego nie przegrywam...
Szacuny
149
Napisanych postów
17471
Wiek
32 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
196547
Wróciło Vikersund i od razu to wszystko lepiej wyglada.Licze ze Kofler poprawi sie w stosunku do poprzedniego sezonu i skończy sezon przynajmniej w tym top10+wygra chociaż te 1 zawody .No i ciekawi mnie jak to bedzie z Kasaim w tym sezonie,da rade czy nie powtórzyć forme.
Ole-le, ola-la, ser del Barça és el millor que hi ha!
Szacuny
0
Napisanych postów
47
Na forum
9 lat
Przeczytanych tematów
221
Nie sądzę, żeby Kasai dał radę pociągnąć formę z poprzedniego sezonu. Chociaż, z Japończykami to nigdy nic nie wiadomo, bo oni się nie starzeją. :P Ja liczę, że znowu któryś z młodych Polaków wystrzeli w tym sezonie i okaże się objawieniem. No i na jakieś zwycięstwo Piotrka Żyły.
Szacuny
74
Napisanych postów
34596
Wiek
32 lat
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
434075
Trochę Noriakiemu nogi zaczęły wysiadać w tamtym sezonie, pamiętam, że opuszczał treningi i kwalifikacje ale nie zdziwię się jak go znów w tym roku na podium zobaczymy
W życiu znam się na dwóch rzeczach, na pokerze i na ludziach, dlatego nie przegrywam...