Kto po sobie nie pozmywa...z tego fajka jest parszywa %)

xd ja jutro idę po mcwrapa, nuggetsy, frytki i parifait

ostatnie piwerko i koniec. kolejne najwcześniej jutro bo obiecałem a później to już we wrześniu gdzieś w połowie

tak se mów

mogę sobie mówić, ponieważ się z tego wywiązuje

jak jem z 6 jajek na sniadane to tez mnie mniej ssie, kwestia fatu

Kazimierzu

jak jem z 6 jajek na sniadane to tez mnie mniej ssie, kwestia fatu

dlatego też ja opiehdalam kilka dziennie, minimum przed chwilą zjadłem sobie 9 dużych jaj na miękko i od razu jestem pełny. Coś w tym jest, o czym piszesz

e tam 6 jajek. ale ma być dużo węgli + dużo białka + tłuszczyk
do owsianki dodaję 3-4 łyżki oleju rzepakowego i tu jak się sypnie 40-60 g białka w prochu
jak mam apetyt tododatkowo wlatują bułeczki z kabanosami, parówkami, kiełba albo jakiś wiejski i jest git.
śniadanie ma być megawyj**ane od niego zależy mój caaaały dzień

Mówcie co chcecie, ale domowy chleb wiejski pieczony na zakwasie... bije zapachem nawet piekarnie. Pracowałem jako kierowca w piekarni, i wiele kwestia higieny zostawiała do życzenia. W domu na czysto, wszystko cycuś glancuś, mąka z młyna. Dosypałem świeżo rozłupanych orzechów, żurawiny, rodzynek, posypałem sezamem jutro wrzucę foty.

łup, łup, łup łorzecha.
wszędzie praktycznie w gastro kwestia higieny leży

chodzi o to, że posiłek białkowo-tłuszczowy rano stabilizuje hormony na cały dzień, w teorii, nie wiem czy to prawda, ale gdzieś to wyczytałem, sprawdziłem , działa