SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

elementy kata w samoobronie

temat działu:

Sztuki Walki

słowa kluczowe: , ,

Ilość wyświetleń tematu: 5559

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 119 Wiek 35 lat Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 3301
Hmm... Wydaje mi sie, ze mimo wszystko balbym sie na ulicy stanac w zenkutsu-dachi, a o kiba-dachi nawet nie wspominajac. Po prostu nie czulbym sie stabilnie w takich pozycjach. Wiem, ze jest to bardzo subiektywna ocena, bo ktos akurat moze umiec walczyc tylko w takowych pozycjach.

Co innego jest szybki wypad do niskiej, dlugiej pozycji, a co innego dluzsza walka w takowej. IMHO jest ona malo stabilna [np. kiba-dachi - wystarczy podciac], trudniej sie z niej kopie, nie ma az takiej sily z bioder jak z wysokiej pozycji. Ale ja mam swoje subiektywne zdanie, ktore moze byc o 360 stopni rozne od zdania innych.

Co do dlugich blokow. Czy jak ktos na ulicy kopnie Cie poteznym mae-geri, wchodzac calym cialem, bedziesz blokowal dlugim, wolnym blokiem okreznym...? Wydaje mi sie, ze wartaloby wtedy zastosowac krotki blok, polaczony ze sciagnieciem i zejsciem z linii ataku. Wtedy przeciwniki odslania sie i pojawia sie idealna sytuacja do kontry. W kazdym razie ja jestem za krotkimi blokami, a jesli sytuacja tego wymaga, mozna je przedluzyc. Ale nigdy stosowac dlugie bloki w takiej postaci, w jakiej sa w oryginale.

Wszystko to jest tylko moja prywatna opinia Pozdrawiam

//LOVED BY FEW, HATED BY MANY, BUT RESPECTED BY ALL...//
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 496 Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 4333
Generalnie się zgadzam.
Ale:
Długa pozycja może być stabilna, jeśli jest dobrze opanowana (choć ja sam często preferuję raczej krótsze pozycje jako bardziej reaktywne).

Zajęcie pozycji kiba-dachi lub naihanchi-dachi w walce? Hm... moim zdaniem można ale jedynie na moment, jako zejście z linii ataku i najlepiej natychmiast, kontratakując zmienić ją np. na moto-dachi.

Jeśli zajrzysz do tematu "Anegdoty o dawnych mistrzach karate" zobaczysz fotkę Motobu właśnie w pozycji naihanchi i ocenisz o ile wyższa jest od swojego późniejszego odpowiednika - kida-dachi. Daltego między innymi uważam, że łatwiej ją wykorzystywać (jedynie jednak po dobrym opanowaniu). Jednak faktycznie nie kontynuowałbym w niej dłuższego starcia.

Dłuższy blok (naturalnie także dobrze opanowany) jest silniejszy niż krótszy. Oczwiście najlepiej jest (tak jak napisałeś) stosować zejścia, ale czasem jest to niemożliwe. Wtedy krótki blok może być za słaby np. na bardzo mocne mae-geri. Daltego między innymi warto opanować dłuższe wersje bloków. A skrócić blok, jak już pisałem, zawsze przecież można.
To, z kolei, naturalnie tylko moje subiektywne opinie
Pozdrawiam
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
OloKK www.olokk.pl
Ekspert
Szacuny 122 Napisanych postów 34575 Na forum 22 lat Przeczytanych tematów 195972
Nie zgodzę się z Tobą Yojimbo
Taki blok jak opisałem jest po prostu archaizmem a ucząc się go w takiej formie nie zyskujemy absolutnie więcej niż gdybyśmy sie go uczyli w formie praktycznej-przydatnej w walce. Owszem, zamach będzie, pałer będzie, przywalenie bedzie, ale to po prostu się nie sprawdza w wolnej walce, gdzie specjalnie dominują bloki krótkie, bo po to zostały stworzone Argument taki, że lepiej się uczyć dłuższej i trudniejszej wersji tez nijak do mnie przemawia. Czemu? Spróbuj jeść zupę widelcem po to, żeby sprawniej ją potem zjeść łyżką Głupie porównanie, ale o to mi własnie chodzi, ze po co się uczyć rzeczy niepotrzebnych wmawiając sobie (i tym których uczymy), że umiejąc to lepiej bedziemy walczyć. Nie lepiej ćwiczyć kata oddzielnie i walke oddzielnie i nie mieszać jednego z drugim? Ja bym nie razdził, bo potem mozna się ciężko rozczarować.
Aha, w walce "mniej sportowej" także nie zastosowałem żadnego elementu jakiegokolwiek kata, ale to juz chyba bardziej niż jasne. W walce sportowej, na macie, moge sobie pozwolić na wiele więcej finezji itd, ale nie robi się tego. Czemu? Do takie rzeczy nie nadają się do walki ogólnie. no, chyba, ze walczysz z leszczem
Aha, trenuje Kyokushin i u nas trochę inaczej pojmowany jest blok, dlatego nie będę się kłucił czy sam blok ma za zadanie zadać ból Blok ma za zadanie zablokować, ale może być także atakiem, bo czemu nie? Na przykład przeciwnik uderza Cię w wątrobę hakiem a Ty go walisz w biceps. I blok i atak masz zaliczony jednocześnie. Jednak jeśli chodzi o sparowanie na przykład prostego, to byłbym bardziej za lekkim ruchem mającym za zadanie zmienić tylko kierunek ciosu, ustawienie przeciwnika w pozycji dla mnie odpowiedniej aniżeli obszernym, twardym blokiem łamiącym mu przedramie.


____________________________________________
Żenujący i żałosny OloKK, burak od "Tradycyjnych"...
"Należy być silnym jak lew, a zarazem szlachetnym jak kwiat. Poprzez trening można dotrzeć do bram niebios."- Sosai Masutatsu Oyama
"...W regulaminie SFD jest napisane, że kto jedzie na moderatorów ten ma prze**BANe..."

OLIMP ENG-PL TRANSLATOR:
2 capsules 3 times daily = 4 kapsułki 3-4 razy dziennie

http://facebook.com/olokk
http://olokk.pl  http://bng-studio.pl 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
OloKK www.olokk.pl
Ekspert
Szacuny 122 Napisanych postów 34575 Na forum 22 lat Przeczytanych tematów 195972
Ponadto zgadzam się ze zdaniem Khalis, który to słusznie zauważył, że kata trzebaby całe przeksztaucić na potrzeby walki.


Yojimbo pisze dalej, że warto znać dłóższy blok po to, żeby móc zablokować potężne kopnięcie. Ja byłbym za tym żeby raczej nauczyć się blokować/wyłapywać/ściagac takie kopnięcie aniżeli uczyć się niepotrzebnego ruchu z intencja wykorzystania go w walce.

P.S. Próbował ktoś zablokować gedan-barai wejście w nogi?

____________________________________________
Żenujący i żałosny OloKK, burak od "Tradycyjnych"...
"Należy być silnym jak lew, a zarazem szlachetnym jak kwiat. Poprzez trening można dotrzeć do bram niebios."- Sosai Masutatsu Oyama
"...W regulaminie SFD jest napisane, że kto jedzie na moderatorów ten ma prze**BANe..."

OLIMP ENG-PL TRANSLATOR:
2 capsules 3 times daily = 4 kapsułki 3-4 razy dziennie

http://facebook.com/olokk
http://olokk.pl  http://bng-studio.pl 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 496 Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 4333
Olokk - to poglądy charakterystyczne dla Twojego stylu (i generalnie dla sportowego karate full contact).
Znam je i rozumiem.

Dlaego właśnie ten temat adresowałem do osób trenujących karate okinawańskie nie sprotowe, uczących się bunkai i oio, czyli jak najbardziej łączących kata z walką Zależy mi na wypowiedziach takich osób odnośnie ich doświadczeń w sytuacjach ralnej samoobrony. Ale chyba nie bardzo chcą się tym podzielić
Pozdrawiam
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 119 Wiek 35 lat Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 3301
Yojimbo: doceniam to, ze jestes otwarty i starasz sie zrozumiec zasady i mysli treningowe innych styli.

Zgadzam sie z OloKK - po co trenowac dluzsze bloki w celach walki na ulicy...? Popieram ich trening w kata, bo kata sa rodzajem 'kroku w przeszlosc'. Mozna zobaczyc, jak kiedys walczono. Ale to juz jest historia. Czy ktos teraz wdzieje zbroje i poleci walczyc pod Grunwald....[]? Nie, bo wszystko sie zmienia. Sztuki walki tez. Ewoluuja nieustannie. Niestety, nie wszystkie. Nie chce nikogo urazic, ale niektore style swe braki nadrabiaja ideologia. Sam przywiazuje duza wage do sfery duchowej treningow [cwicze kyokushin], ale nie zaslaniam sie etykieta dojo. Wiem, ze czyste kyokushin na ulice jest nieskuteczne, dlatego cwicze jeszcze cos innego. Na ulicy nie ma mozliwosci zasloniecia sie etykieta.

Yojimbo, nie mniej doceniam Twoja wiedze i dojrzalosc dotyczaca karate. Pozdrawiam

//LOVED BY FEW, HATED BY MANY, BUT RESPECTED BY ALL...//
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 178 Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 6579
Yojimbo a moze niema nikogo takiego co by zastosowal kata w walce realnej ,bo tego nie da sie zastosowac.Przecisz kata to uklad ruchow a w walce nigdy niewiesz jak sie zachowa przeciwnik wiec taki uklad zaplanowanych ruchow nie mam sensu,slurzy to raczej, jak juz kilka osob tu pisalo cwiczeniu kordynacji ruchow ,a ta dyskusje uwarzam za jalowa

....niewiesz co mowic? to mow niewyraznie.......

....niewiesz co mowic? to mow niewyraznie.......

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
OloKK www.olokk.pl
Ekspert
Szacuny 122 Napisanych postów 34575 Na forum 22 lat Przeczytanych tematów 195972
Yojimbo, a jak bym Ci powiedział, ze trenuje karate tradycyjne i nie napisał tego co pisałem o blokach KK, to potraktowałbyś inaczej moją wypowiedź?

____________________________________________
Żenujący i żałosny OloKK, burak od "Tradycyjnych"...
"Należy być silnym jak lew, a zarazem szlachetnym jak kwiat. Poprzez trening można dotrzeć do bram niebios."- Sosai Masutatsu Oyama
"...W regulaminie SFD jest napisane, że kto jedzie na moderatorów ten ma prze**BANe..."

OLIMP ENG-PL TRANSLATOR:
2 capsules 3 times daily = 4 kapsułki 3-4 razy dziennie

http://facebook.com/olokk
http://olokk.pl  http://bng-studio.pl 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 54 Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 797
Witam.
jako że to moja pierwsza wypowiedz na sfd to może od razu batów nie dawajcie.
całości wątku nie przeczytałem ale pozwolę sobie nawiązać do tematu kata/bunkai w realnej walce.
jako że w "interesie" siedzę już kilka dobrych lat to pozwolę sobie wziaść udział w dyskusji.
moim zdaniem ani kata ani bunkai ani kata kumiwaza nie da się zastosowac w realnej walce. chodzi mi o techniki w stanie surowym nauczane na treningach. mamy wyuczoną obrone na ściśle określony, zadany atak. jesli ktoś jest na wysokm poziomie zaawansowania to zna bardzo wiele różnych technik nauczonych sekwencyjnie, na pamiec. ale na ulicy nigy nie wiemy jak zostaniemy napadnięci. gdy znamy jakiś tam bunkai przeciwnik z reguły go nie zna to pzecież w środku walki nie powiemy mu że miał uderzyc czy kopnąć inaczej bo tak jest w bunkai. kata- księga, bunkai litery ale sądze ze sztuka polega na nie tyle automatyzacji wyuczonych na pamięc ruchów co umiejętność czytania między wierszami. ucząc się obron wiemy co w danej chwili możemy wykonać, jakie sa możliwości, warianty, obrony.wiadomo że atak to ułamki sekundy i nie ma za dużo czasu na myślenie dlatego sądzę że trzeba w miare znac duza ilosc bunkai aby instynktownie potrafic np zauwazyc minimalny ruch barku badz wyjscie z biodra i w tedy automatycznie postawić np blok i przejsc do kontrataku. czyli nie na pamiec i schematycznie tylko na wyczucie, potrafic sie dostosowac do sytuacji w ktorej sie znajdujemy. aczkolwiek wiem ze to nie takie łatwe i wymaga wieluuuu lat treningu pod kontem naprawde dobrego trenera.
co do tego ze sa bunkai stricte nastawione na samoobrone to fakt i moge ze spokojem na duszy stwierdzic ze te bunkai sa skuteczne aczkolwiek nie zawsze w formie wyuczonej na treningach a równierz w pewnych sytuacjach zmodyfkowane pod kontem aktualnych wydarzen.
to by było na tyle. dzieki za wysłuchanie.
co do pozycji to jesli pozycje mam wyuczona na pamiec jak masz stac to to juz nie odemnie zalezy z ktorej pozycji w danym momencie bede stal tylko czy uda mi sie z niej wyprowadzic kontre. jestem pewien ze w walce nie myslicie czy pozycja w ktorej aktualnie sie znajduje sie to kiba, zekutsu, sanchin czy naihanchin dachi. wychodzi samo przez sie i jest wygodne, jesli tak to walic :) umysł nie pozwala znajdowac sie nam w niewygodnej pozycji bo w tedy czujemy sie niepewnie i tracimy koncentracje. to chyba oczywiste.
dzieki za wysłuchanie, pozdrawiam.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
OloKK www.olokk.pl
Ekspert
Szacuny 122 Napisanych postów 34575 Na forum 22 lat Przeczytanych tematów 195972
Wtamy Cię na SFD!
Łapaj pierwszego SOGa za wypowiedź i zapamietaj od kogo dostałeś

____________________________________________
Żenujący i żałosny OloKK, burak od "Tradycyjnych"...
"Należy być silnym jak lew, a zarazem szlachetnym jak kwiat. Poprzez trening można dotrzeć do bram niebios."- Sosai Masutatsu Oyama
"...W regulaminie SFD jest napisane, że kto jedzie na moderatorów ten ma prze**BANe..."

OLIMP ENG-PL TRANSLATOR:
2 capsules 3 times daily = 4 kapsułki 3-4 razy dziennie

http://facebook.com/olokk
http://olokk.pl  http://bng-studio.pl 

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

bolące stopy

Następny temat

Zniszczony sprzęt i nie tylko

WHEY premium