julinka-mam zwykła marchew-czasem słodsza,czasem, nie bardzo,ale to nie to samo.
Niniczka-no właśnie ja jakaś nie do życia jestem,a jeszcze czuję jakbym miała znowu pms...
zapomniałabym-od niemal tygodnia głowa mnie pobolewa raz mocniej,raz słabiej
miska dzisiejsza będzie edytowana bo sie okazało,że zapasy się skończyły. Obiadem rzecz jasna się nie najdałam-mam juz tego dosyć.Moze
kawa z mlekiem pomoże...
Mam chęc na słodkie,ale jeśłi ktoś zapytałby na co dokładnie to nie wiem-na pewno coś co zawierałoby kakao,ale w sklepie nie ma tego co lubię...bo mam chęc,a nie wiem na co...może kakao,no,ale mleka nie można za dużo więc pije kawę z chlustem mleka 1.5% nieuwzględnionym w misce
Marzy mi sie coś dobrego,coś czego nie musiałabym ja przygotowywać,coś dobrego....ale co??
Zmieniony przez - cytrynowa456 w dniu 2014-04-01 17:20:02