Hamburger ZERO kcal

Jako że jestem na redukcji zacząłem interesować się żywnością (normalnie jadłem zawszę co chciałem ) i natrafiłem na stronę z masą produktów ZERO kcal. ( jeżeli kogoś ta strona interesuje to pw, w sklepie sfd też są takie produkty)
Są tam keczupy , majonezy , oleje ,chleby, masła itp. które mają 0 kcal . Zastanawiam się jak by tak z tych produktów zrobić hamburgera który maił by 200 kcal zamiast mieć np. 1000 kcal czy nawet więcej to jak zareagował by nasz organizm. Nie chce mi się wierzyć że jedząc np. 10 dużych hamburgerów to byśmy chudli, tak samo jest ponoć z colą light i zawartym w niej aspartamie...
Gdzie jest haczyk ?? Na pewno jest to nie zdrowe... ale co w dzisiejszym świecie jest zdrowe...

Zapraszam do dyskusji.

Ja tam też jestem ciekaw co to jest :D. Jeżeli chodzi o aspartam to mi się zdaje że te 2l coli raz na tydzień nie zaszkodzą. pepsi light lemon <3. Oglądałem też odcinek zapytaj trenera i Karmowski mówił że badania aspartamu są robione na szczurach i te dawki co one dostają są dla nich śmiertelne a nam nie powinny zaszkodzić.

ale czekaj, przecież swojsko robiony hamburger jest zaj**istą potrawą: własnoręcznie kupione i przyrządzone mięcho, bułka sezamowa czy razowa, warzywa, sos z jog. naturalnego. Pyszny posiłek, czemu okrajać to z kalorii? Przecież taki własnoręcznie robiony będzie miał góra 500 kcal, oszamać można ze 4 na redukcji czy tam 3 dziennie. Problem ze zdrowotnością żarcia na mieście jest taka, że raczej trudno mieć pewność co do jakości użytych składników, ilości tłuszczu itd. Ps. Te sosy zero kcal to bodaj z Walden farms, prawda? Nie szkoda Ci kasy na takie luksusy?;) jesteś aż na tak niskiej podaży kcal że tak mocno ssie?;)

ja tam pije cole zero,jakiś kwasów nie jem, nie pije(prawie, nie jaram fajek wiec uwazam ze takie produkty zero nie zepsują mnie gorzej niz szlugi i alko :)

No przyznam się szczerze że jestem fanem Furious Pete ( patrz yt ) rozepchany żołądek mam fest. Chodziło mi o domowe hamburgery (taki z budki to skąpy fest , mało kcal , mało wszystkeigo). Wiesz sama większa bułka ma już 400kcal , mieso smażone na oleju juz 600 kcal

hamburgera można przyrządzić dietetycznego bez produktów zero kcal
sam czasem używam produktów z Walden farms i akurat sosy są bez szału
np ketchup,majonez - całkowicie bez smaku -tragedia

no fajnie że odezwała się osoba która testowała te produkty i moja opinia się potwierdza czyli sama woda i barwnik ? Chodzi mi o takiego big big cheeseburgera domowego dużo sera majonezu i keczupu itp to ma ponad 1500kcal na jeden. Ale dzięki tym produktom szlo by go zrobić tak że miał by max 200kcal. Pytanie pozostaje czy te produkty to jest aż taka chemia czy po prostu kicz bezsmakowy

słodkie produkty typu dżem,sos mają ok
ale tutaj akurat żaden problem barwnik,słodzik i jest git

z tych na ostro jeszcze próbowałem becon - również bez szału

w kuchni sfd był przepis na dietetycznego hamburgera ,wiadomo że nie bedzie miał on 0 kcal
ale co to za problem - poprostu wstawisz go do jadłospisu zastępując inny posiłek

1500 kalorii to byś musiał nieźle tego keczupu i majonezu nawalić, to się daje dla smaku a nie kalorii, używając waldenfarmow do 200 nie zejdziesz. Kup sobie waldenfarma to zobaczysz, dla mnie takie sobie, ale jak ktoś ostro redukuje to te sosy będą dla niego rarytasem
Miałem też kiedyś ciasto adama 0 kalorii, zero ono ma ale jeśli się doda inne składniki które są potrzebne do ciasta to już 0 kalorii nie jest.

Składy waldenfarma

może i 200 kcal jest przesadzone może i nie skoro sałatka sosy ser i bułka ma 0 kcal to kalorie będą tylko z mięsa smażonego na oleju light wiec tak czy siak będzie mało kcal. Postaram się sformułować inaczej pytanie : czemu te produkty nie są znane ? skoro można dzięki nim nie chodzić głodnym a redukować. Jaki wpływ mają takie produkty na organizm po dłuższym używaniu. np cola light zawiera dużo aspartamu co jest bardzo szkodliwe. Ma ktoś jakiś artykuł o produktach 0 kcal ?

Zmieniony przez - *AdamM* w dniu 2014-03-18 20:03:01

Odzywianie nie moze się odbywać wyłącznie na produktach zero kalorii, jakieś kalorie trzeba przecież dostarczyć, o aspartamie akurat jest mnóstwo artykułów, nawet na potreningu.pl coś powinno być.

Otóż to anubis , przypuśćmy że kcal się zgadzają, jemy dużo bo mamy produkty light , ale ja kto się ma do zdrowia ??