Paco_Club
Witam Panowie proszę was o pomoc w doszlifowaniu diety na redukcję.Pod koniec października po zobaczeniu się w lustrze stwierdziłem że trzeba ruszyć dupsko.
Waga startowa to 104 kg 11.10.2013r przy 180 cm wzrostu wiek 25 lat.Na początku odrzuciłem pieczywko i przestałem żreć fast foody.Wróciłem po długiej przerwie na siłownie.Ćwiczę w domu sprzętu trochę jest.Do dnia dzisiejszego udało mi się zejść do wagi 87 kg .
Zmiany jakie wprowadziłem :
Dieta na pewno nie jest precyzyjna bazuje na piersiach z kurczaka ,jajkach, twarogu,rybka od czasu do czasu,po treningu jakieś płatki owsiane albo kasza gryczana ew.brązowy ryż.Zero słodyczy ,słodkich napojów itp.
Zjadam 5 posiłków dziennie
7:30 śniadanie 11:00 drugie śniadanie 16 :00 przed treningowy 18:30 po treningowy 21:00 Kolacja
|Dziennie wychodzi mniej więcej / 1550kcal /170 gr białka / 30g węgli /85g tłuszczy/
Suplementacja :
BCAA Activlab ,Kreatyna CM3 Trec ,Witaminy multiple sport OLIMP.
-Z kilku kaw dziennie zjechałem do 1 rano
-2 godziny snu więcej w granicach ośmiu na dobę.
-Samochód częściej zostaje w garażu
Trening
Siłownia 5 razy w tyg od Pon. do Pt . Jakoś inaczej nie mogę jak nie będę chodził codziennie to wiem że gdzieś po drodze złapie mnie leniwiec.Ćwiczę sam nie ma mnie kto zdzielić gdy mam lenia więc to jedyne wyjście.
Pon nogi/wt klata/śr plecy/czw barki/pt ręce /sob-nd wolne.Brzuch co 2 dzień po treningu.
Robię podstawowe ćwiczenia typu :Wyciskanie na ławce płaska/skos sztanga/hantle,Martwy Ciąg,przysiady,pompki itp., na razie bez większych kombinacji po 5 serii na ćwiczenie po 12 ruchów.Około 15 serii ćwiczeń podstawowych na daną partię.
Już drugi tydzień zmniejszyłem przerwy między seriami do 30 sekund + HIIT po treningu .Tak na próbę.
Praca jeden dzień siedząca drugi dzień trzeba poganiać po schodach i się nadźwigać.
Najważniejsze pytanie czy taka dieta jest dobra dla zdrowia? żebym sobie problemów nie narobił, bo efekt już widzę ogromny.Nie wyglądam jak świnia.Ale celem jest spalić resztę sadła i robić suchą masę.Ja już czuję się za lekki ale nie chcę tłuszczu tylko czysty mięsień,więc zrzucam dalej.Chcę to robić zdrowo.Przyznaje,że energii zaczyna brakować też zależy od dnia ,pewnie z racji braku węgli ale jak ich dorzucę zaraz waga staje w miejscu.Dużo fatu zostało na brzuchu i klacie reszta ok.
Dużo tego wyszło ale chciałem pisać konkretnie z góry bardzo dziękuje za porady.
Później wrzucę zdjęcia.
Waga startowa to 104 kg 11.10.2013r przy 180 cm wzrostu wiek 25 lat.Na początku odrzuciłem pieczywko i przestałem żreć fast foody.Wróciłem po długiej przerwie na siłownie.Ćwiczę w domu sprzętu trochę jest.Do dnia dzisiejszego udało mi się zejść do wagi 87 kg .
Zmiany jakie wprowadziłem :
Dieta na pewno nie jest precyzyjna bazuje na piersiach z kurczaka ,jajkach, twarogu,rybka od czasu do czasu,po treningu jakieś płatki owsiane albo kasza gryczana ew.brązowy ryż.Zero słodyczy ,słodkich napojów itp.
Zjadam 5 posiłków dziennie
7:30 śniadanie 11:00 drugie śniadanie 16 :00 przed treningowy 18:30 po treningowy 21:00 Kolacja
|Dziennie wychodzi mniej więcej / 1550kcal /170 gr białka / 30g węgli /85g tłuszczy/
Suplementacja :
BCAA Activlab ,Kreatyna CM3 Trec ,Witaminy multiple sport OLIMP.
-Z kilku kaw dziennie zjechałem do 1 rano
-2 godziny snu więcej w granicach ośmiu na dobę.
-Samochód częściej zostaje w garażu
Trening
Siłownia 5 razy w tyg od Pon. do Pt . Jakoś inaczej nie mogę jak nie będę chodził codziennie to wiem że gdzieś po drodze złapie mnie leniwiec.Ćwiczę sam nie ma mnie kto zdzielić gdy mam lenia więc to jedyne wyjście.
Pon nogi/wt klata/śr plecy/czw barki/pt ręce /sob-nd wolne.Brzuch co 2 dzień po treningu.
Robię podstawowe ćwiczenia typu :Wyciskanie na ławce płaska/skos sztanga/hantle,Martwy Ciąg,przysiady,pompki itp., na razie bez większych kombinacji po 5 serii na ćwiczenie po 12 ruchów.Około 15 serii ćwiczeń podstawowych na daną partię.
Już drugi tydzień zmniejszyłem przerwy między seriami do 30 sekund + HIIT po treningu .Tak na próbę.
Praca jeden dzień siedząca drugi dzień trzeba poganiać po schodach i się nadźwigać.
Najważniejsze pytanie czy taka dieta jest dobra dla zdrowia? żebym sobie problemów nie narobił, bo efekt już widzę ogromny.Nie wyglądam jak świnia.Ale celem jest spalić resztę sadła i robić suchą masę.Ja już czuję się za lekki ale nie chcę tłuszczu tylko czysty mięsień,więc zrzucam dalej.Chcę to robić zdrowo.Przyznaje,że energii zaczyna brakować też zależy od dnia ,pewnie z racji braku węgli ale jak ich dorzucę zaraz waga staje w miejscu.Dużo fatu zostało na brzuchu i klacie reszta ok.
Dużo tego wyszło ale chciałem pisać konkretnie z góry bardzo dziękuje za porady.
Później wrzucę zdjęcia.
Krzysztof Piekarz
Ekspert-SFD
