trening do dvpy jednym slowem. W zly czas sie wstrzelilem i za duzo ludzi bylo. Nie moglem zrobic wyciskania bo do lawek kolejki sie ustawialy dlatego zastapilem to dipsami dzisiaj wyjatkowo.
MC - rampa 20 -> 70 - sporo serii ale robilem ostroznie jak bylo powiedziane czyli sztanga przy ciele itp. Byl dalej roblem z sciagnieciem lopatek ale napewno nie tak strasznie jak ostatnio.
dipsy - 4 serie po 8 powt - dobrze ze je zrobilem bo zauwazylem cos dziwnego. Przy opuszczaniu sie na dol mniej wiecej pod koniec ruchu czuje lekkie uklucie w okolicy m. dloniowego długiego pare cm pod lokciem. Nie wiem co to i nie jest jakos uciazliwe (lekkie pykniecie w tym jednym momencie)
podciaganie - 3 serie - 5,5,3 powt
Filmikow dzisiaj nie ma bo nie bylo jak i pewnie nast beda w sobote (MC). Czeka mnie tez wyprawa do lekaza bo jest male podejzenie wady postawy i wole to sprawdzic odrazu (kiedy przy MC oparlem sie o sztange zeby sciagnac lopatki dobrze, to lewy bark byl lekko nizej od prawego)
Zmieniony przez - ziomlogos w dniu 2014-02-11 13:07:18
If you think it's too hard. Bitch - get the f*** out
http://www.sfd.pl/Am,_wrong_cause,_wanna_get_it_on_till,_die__zaczynamy_2_podejscie-t999913.html