Zakładając że nie będąc na "bombie" dawki będą 125-250/week estro pewnie i tak będzie się podwyższało i tutaj moje pytanie. Jak poczuję że mam wysokie estro, gęba podlana,cycki zabolą czy coś to od razu badania i armidex w ruch estro zbiję, tylko nurtuje mnie co ile taka akcja może się powtarzać ? Ile po zbiciu estrogenów zajmie im ponowne wejście ponad normę tak, żeby znowu trzeba było je zbijać ?
Ps. Lepiej/ bardziej opłacalnie do walki z estro wyjdzie armidex czy ATD z dragona ?
Z góry dzięki za pomoc.