Szacuny
18
Napisanych postów
4847
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
40994
Fakt w eliminacjach do amatorskich mistrzostw świata w 2007 w Chicago Krzysztof Zimnoch pokonał na punkty Wildera. Jednak przypuszczam ,że obecnie mogła by to być cholernie bolesna lekcja dla Krzyśka. Poza tym o czym my tu rozmawiamy nie ma praktycznie żadnych szans żeby taką walkę zorganizować. Każdy z Panów idzie swoją drogą
Na razie o Wilderze wiadomo tyle ,że ma potężne p******nięcie. Z jego rekordem czas najwyższy na poważniejsze sprawdziany ,które zweryfikują całą resztę.
"I try to catch him right on the tip of the nose, because I try to push the bone into the brain." (M.Tyson)
Szacuny
15
Napisanych postów
4568
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
34748
O Wilderze wiemy też to, że kariere amatorską ma bardzo krótką, a w Pro ilośc wypracowanych rund na ringu to żart.
Ten d*bil nawet nie wykorzystał Liakovicha aby poboksować...
Facet nie umie najprawdopodobniej na ringu niemal nic. Od rozkładania sił na 12 rund zaczynając. I jak tak dalej będzie, to się nie nauczy.
Jeśli się to okaże nieprawdą, to odszczekam, ale to już najprawdopodobniej zmarnowany zawodnik.
Też idiotyzmem jest pchanie Go na siłę do ciężkiej, zamiast puścić od razu do cruiser, gdzie by najprawdopodobniej wymiatał i nabrał doświadczenia.......
Zmieniony przez - tygrum w dniu 2013-09-04 22:45:28
Szacuny
18
Napisanych postów
4847
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
40994
Tygrum masz całkowitą rację co do ilości przebokowanych rund przez Wildera. Nikt nie zna odpowiedzi jak zachowa się na dłuższym dystansie. Nikt nie zna odpowiedzi jak zachowa się kiedy przyjdzie kryzys podczas walki, nikt nie wie jak z jego odpornością...
Ostatnio coraz głośniej mówi się o jego pojedynku z Arreolą. I szczerze mówiąc nie wiem co o tym sądzić czy to odwaga czy głupota... Niesamowicie ryzykowna walka dla Wildera a zarazem bardzo poważny test. Dla Chrisa porażka prawdopodobnie oznaczała by całkowity koniec kariery. Oczywiście pojedynek jest jeszcze nie potwierdzony ale przyznam szczerze ,że ostrze sobie zęby na tą walkę.
"I try to catch him right on the tip of the nose, because I try to push the bone into the brain." (M.Tyson)
Szacuny
15
Napisanych postów
4568
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
34748
Ja niezbyt. Myślę że takich zawodników jak Arreola czy Chisora Wilder posadzi. Jest wysoki, ma zasięg, ale też jest lekki, dzięki temu zrywny. Cios ma.
Zanim ci goście do Niego podejdą, rozpuści wiatrak, i będzie po zabawie.
Ja bym Wildera zobaczył najchętniej z Thompsonem lub Solisem, czyli zawodnikami z dobrą obroną, ew Stiverne lub Fury (o ile zda test z Haye).
Szacuny
18
Napisanych postów
4847
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
40994
Jutro czeka Wildera chyba najpoważniejszy test w dotychczasowej karierze.
Malik Scott będzie jego rywalem. Wiler wniósł na wagę 102,9 kg natomiast Scott 107,9 kg. Malik w dosyć charakterystyczny sposób zaprezentował się na ważeniu... Chciałbym aby Scott potraktował na prawdę poważnie to walkę, poważniej niż pojedynek z Chisorą. Deonatay potrzebuję leszych przeciwników i poważnych testów... Stawiam jednak na zwycięstwo Wildera prawdopodobnie przed czasem.
"I try to catch him right on the tip of the nose, because I try to push the bone into the brain." (M.Tyson)
Szacuny
0
Napisanych postów
2
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
28
Tak wracajac do tematu to nie wiem czy wiecie ale jak kliczko walczyl z wachem to sparingpartnerem kliczka byl wlasnie wilder i radzil sobie niezle z tego co wiem
Szacuny
18
Napisanych postów
4847
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
40994
Cholernie zawiódł mnie Malik Scott, który poległ już w 1 rudzie z Wilderem. Teraz prawdopodobnie niepokonany Amerykanin powalczy ze zwycięzcą walki Arreola vs Stiverne. I tutaj będzie go czekał w końcu solidny test.
"I try to catch him right on the tip of the nose, because I try to push the bone into the brain." (M.Tyson)