Co po chorobie????

Czesc! Blagam o pomoc! Znowu jestem chora i leze w lozku juz drugi tydzien. Jakis czas temu bylam chora okolo tygodnia i jakos to przezylam bez szwanku na wygladzie. Ale tym razem, po 2 tydodniach bez zadnego ruchu juz mi rosnie TLUSZCZ tam gdie go zawsze bylo umiarkowanie i w granicach tolerancji. To nie jest autosugestia, ja po prostu przytylam! D... zimna! No i co teraz? Czy sa jakies realne szanse na szybkie(!) pozbycie sie nadmiaru? jakie musze spelnic warunki? P O M O Z C I E !!!
Dzieki
K

dieta + aerobowe cwiczenia (ale chyba odpadaja jak jestes chora (chyba ze w domu - rower stacjonarny , bieg w miejscu chociazby ?

_we need a new vehicle_
I nie jestem żaden master tylko fu.ckmaster
JAGODKA jest świetna

Kiedy już będziesz zdrowa oceń straty i zgłoś sie ponownie- pomożemy

ZAPRASZAM do udziału w akcji "Trenuj z nami CYKLICZNIE"
http://www.kulturystyka.pl/artykuly/120

KONSULTACJE INDYWIDUALNE-MÓJ MAIL PRYWATNY- POWIADOMIENIEM Z SFD-ZAPRASZAM

Jestescie kochani, dzieki. Nie wiem jednak o jakie straty chodzi. Co tu duzo mowic. Miesnie mi dzieki Bogu nie zanikly ani jakos drastycznie nie zmalaly. Natomiast tluszczyk (dekikatnie rzecz ujmujac) podwoil chyba swoja objetosc. Oczywiscie w tych najbardziej problematycznych miejscach jak: brzuch, biodra, posladki. Katastrofa! W poniedzialek mam isc do lekarza na kontrole i prawdopodobnie od wtorku zaczne funkcjonowac normalnie. Juz w poniedzialek chce isc na silownie, ale nie wiem zupelnie od czego zaczac. Spedzic tam 3 godziny? Co robic? Wszystkie grupy miesniowe czy stopniowo? A co z dieta? Jesc czy nie jesc, oto jest pytanie!
Pozdrawiam

Z pewnością trzeba zacząs stopniowo.

Raz jeszcze: -idź do lekarza, a kiedy już wyczujesz że jesteś gotowa do powrotu do treningów, napisz jakie straty na kondycji i sylwetce.

ZAPRASZAM do udziału w akcji "Trenuj z nami CYKLICZNIE"
http://www.kulturystyka.pl/artykuly/120

KONSULTACJE INDYWIDUALNE-MÓJ MAIL PRYWATNY- POWIADOMIENIEM Z SFD-ZAPRASZAM