Boks, czy Kickboxing na ulicy

W starciu z jakims typowym zulem nie jest istotne rozpatrywanie czy przyda sie bardziej boks czy kickboxing. Natomiast w spotkaniu boksera z kickboxerem TEORETYCZNIE wieksza przewage ma KB poniewaz ma wycwiczone kopniecia i obrone przed nimi. Logiczne.

Czy mozesz spojrzec na rzecz nie nazywajac jej ?

Zawsze mozna trenowac bokserskie haki i sierpy i kicka tez...

Pozdrawiam

Czy trenujesz kickboxing hitman, jeśli tak to powiedz czy zanim trenowałeś kickboxing nie umiałeś kopać na żebra lub nogi (oczywiście nie tak jak po treningu ale napewno umiałeś)bo kopnięcia na głowę żadko wychodzą jeśli się ma do czynienia z bokserem to tym bardziej. Po zatym jeśli tej samej klasy bokser i KB to zrozumiałe że bokser wykorzysta swoie atuty czyli sierpowe i szybkie dojście a KB będzie trzymał na dystans kopnięciami jokogeri i majgeri.

kasztan

KB nie trenowalem, z uderzanych od niedawna trenuje thaiboxing.
Jeslibym nie trenowal nog tak jak teraz robie, to oczywiscie potrafilbym kopac, ale nie tak silnie i szybko; nie mialbym tez pojecia o obronie przed kopnieciami. IMO malo ktory bokser jest przygotowany to obrony przed kopnieciami w niskie partie ciala. Poza tym, jak ktos juz tu kiedys wspomnial noga ma wiekszy zasieg niz reka. Ale nie bede sie upierac jesli ktos, kto zna sie lepiej przedstawi jakies dobre agrumenty.


Czy mozesz spojrzec na rzecz nie nazywajac jej ?

Wystarczy kilka walk na ulicy zeby wiedziec jak sie bronić od kopnięc na udo. Nie zapominaj o szybkim dojściu do póldystansu. Po zatym gdy po kopnięciu noga spada doświadczony bokser(nikoniecznie bokser ale przewaznie)podejdzie tak że nie zdązysz przygotować się do obrony masz jakies 30% szans że nie znajdziesz się na glebie. Nie trenuję boksu ale dużo o nim wiem i w praktyce i w teorii więc uwież. Jednak to nie oznacza że nie daje szans kb i tb. Poprostu uwazam żę rence to podstawa.
ps.gdzie trenujesz tajski boks

kasztan

Okninski ValeTudo - wawa.
Jesli bokser ma jakas zaprawe uliczna, albo we wlasnych zakresie zapozna sie z unikaniem/blokowaniem kopniec to szanse sa rowne.
A, ze najlepiej cwiczyc cokolwiek i sie przykladac niz teoretyzowac jest mi wiadome ;>

Czy mozesz spojrzec na rzecz nie nazywajac jej ?

Niestety nie mamy innego wyjscia jak teoretyzować. Chyba że chcesz się umówić na spring (bez wrogosci do ciebie oczywiście poprostu jako potwierdzenie naszego gadania). Mam 14 lat 60 kg wagi i 177 cm wzrostu. A ty?

Koniecznie odpisz odpowiem jutro.

kasztan

patrz -> mail

Czy mozesz spojrzec na rzecz nie nazywajac jej ?

No wlasnie za duzo teorii. Na boksera tez dzialaja kopniecia zarowno te na uda jak i glowe.Ale fakt ze rece sa bardzo wazne. I bokserowi moze byc latwiej nauczyc sie niwelowania kopniec niz ich zadawania. Ale praktyka tego nie potwierdza do konca.
Jesli ktos nie widzial kickera ktory uzywa sierpow i hakow to malo widzial.

Nie spij, bo ci garnek zlota podrzuca.

Kask dobrze gada sama nazwa wskazuje KICK- BOXING
Zresztą nie miałem jeszcze treningu na ktorym by nie było doskonalenia technik recznych ...
połowa treningu nawet wiecej jest poświęcona na ręce bo poprwnych uderzeń technicznych uczy sie wiele lat

------------------
Moderator