SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Skręcona kostka, za tydzień egzamin z prawa jazdy

temat działu:

Zdrowie i Uroda

słowa kluczowe: , , , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 9089

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 4 Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 50
Witam.

Chciałbym poprosić o informację na temat czasu leczenia skręconego stawu skokowego, kiedy będę mógł jako tako chodzić? czy już za tydzień będę na tyle sprawny, by podejść do egzaminu z prawa jazdy?

Na kostce jest niewielki obrzęk, który wydaje się zmniejszać, gdyż od dwóch dni stosuje zimne okłady i ciągle leżę, jednak zginanie kostki jest bolesne, a stanie na niej w sumie niemożliwe.

Do urazu doszło 3 dni temu.
Ekspert SFD
Pochwały Postów 686 Wiek 32 Na forum 11 Płeć Mężczyzna Przeczytanych tematów 13120

PRZYSPIESZ SPALANIE TŁUSZCZU!

Nowa ulepszona formuła, zawierająca szereg specjalnie dobranych ekstraktów roślinnych, magnez oraz chrom oraz opatentowany związek CAPSIMAX®.

Sprawdź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 67 Napisanych postów 1893 Wiek 110 lat Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 36567
takie trochę wróżenie z fusów,ale podejrzewam,że w 10 dni po lekkim skręceniu będziesz już w stanie prowadzić samochód
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 4 Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 50
Generalnie to kostkę miałem skręconą 2 miesiące temu 3 tygodnie w gipsie, potem wyzdrowiałem na tyle, że już mogłem chodzić i biegać i znowu doszło do jej uszkodzenia...

Czyli również bez gipsu można się obejść jeżeli nie jest to aż tak groźne, a i na samym leżeniu i okładach powinienem zdążyć się wykurować w ten tydzień?
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 29 Wiek 38 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 4329
Witam (po dłuższej przerwie)

Jako że skręconą kostkę (czyli staw skokowy, śródstopie) miałem kilkukrotnie, postaram się pomóc.

Generalnie jest tak jak napisał Vayo - trochę wróżymy z fusów.

Jeżeli dasz radę w tej chwili chodzić, stąpać na nogę, to znaczy, że nie jest aż tak źle i tragicznie. Jak sam napisałeś miałeś już w tym roku/sezonie skręconą kostkę, dlatego też każdy następny taki uraz będzie leczył się dłużej.

Zapewne teraz właśnie dlatego uległa skręceniu, że wcześniej miałeś ją skręconą, a tzw. kostka nie wraca aż tak szybko do swojego optimum. Inaczej, w sezonie letnim, kiedy skręcisz kostkę grając w koszykówkę w maju, wrócisz do gry co najmniej po miesiącu odpoczynku i należy super uważać na kontuzjowaną nogę. Tak już po prostu jest. Tzw. skręcenie kostki, to tkanka miękka, która ulega uszkodzeniu i zanim powróci do swojego optymalnego stanu mija dużo czasu. A możliwość chodzenia, biegania, grania w kosza, nie zawsze oznacza, że uraz minął w 100%.


Co do gipsu - jak napisałeś, miałeś nogę w gipsie. Zakładany on jest standardowo przez lekarzy. Gips jest zasadniczo - w takich przypadkach - bezpieczny, bo nie nabawisz się urazu ale też regenerować się szybciej nie będziesz. Ot będzie trzeba potrzymać nogę w gipsie, a kostka sama naturalnie wyzdrowieje. To samo można uzyskać dzięki stabilizatorowi stawu skokowego, jednocześnie nie unieruchamiając się w domu i mając możliwość stosowania innych środków.


I. Najważniejsza sprawa - czy masz opuchliznę, czy też nie. Jeżeli tak, to zwykły Altacet w żelu na tę opuchliznę powinien pomóc (aczkolwiek go stosuje się bezpośrednio po urazie), w czasie pierwszych godzin, pierwszego dnia. Nie zaszkodzi jak zastosujesz później o ile opuchlizna jest.

II. Możesz robić sobie okładu z kostek lodu w torbie foliowej, z nogą uniesioną wyżej ciała - czyli leżysz z noga położoną wyżej, w ten sposób spłynie krew i być może zejdzie opuchlizna (powinno się to robić bezpośrednio po urazie).

III. Możesz "moczyć" nogę w misce/wiadrze z zimną wodą z kostkami lodu - pomoże na opuchliznę (teoretycznie) - również bezpośrednio po urazie.

IV. Co do leków skuteczniejszych, polecanych mi tak przez lekarzy jak i farmaceutów, to przede wszystkim TRAUMON żel (jest też chyba w sprayu). Kosztuje około 20 kilku złotych. Z innych maści: VIPROSAL B
Naproxen - są one rozgrzewające (tańsze).

I przez pierwsze trzy dni Ibuprom - przeciwzapalnie.



Pozdrawiam
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 4 Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 50
Opuchlizna jest, chociaż po stosowaniu zimnych okładów wydaje się zmniejszać. Pojawił się jeszcze po zewnętrznej stronie kostki (prawa stopa) miękki guzek, ale nadal stosuję okłady, smaruję nogę Altacetem i owijam bandażem elastycznym dla chociaż minimalnego unieruchomienia stawu.

Na nodze stawać nie mogę, nawet wyprostowanie nogi w kolanie przynosi ból w kostce.

Do lekarza raczej nie planuję się wybierać, gdyż z pewnością znów jego pomoc ograniczyła by się do założenia gipsu, co już nie pozwoliłoby mi na zabawę z lodem.
1
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 2 Wiek 42 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 29
Witam! podłączę się pod post bo widzę, że są tu ludzie, którzy znają się na rzeczy:)
12 lipca skręciłam nogę w kostce, próbowałam poradzić sobie z tym sama - okłady z lodu, altacet, reparil, opaska elastyczna, noga w górze itd jednak po ponad 24-godzinnej walce skapitulowałam (opuchlizna i ból z godziny na godzinę coraz większe plus pojawił się krwiak) i pojechałam na SOR. Zrobiono prześwietlenie, obejrzano i wymacano całą stopę, stwierdzono skręcenie (nie wiem którego stopnia bo albo lekarz nie powiedział albo ja z bólu po prostu nie słyszałam) i zalecono but gipsowy na 3 tyg. oraz oszczędne przemieszczanie się, tylko o kulach i kontrola w poradni chirurgicznej w poniedziałek (3 dni po urazie). Tam obejrzano zdjęcie, zdjęto gips, obejrzano nogę (opuchlizna była chyba nawet większa niż w sobotę) i założono znów nowy gips na jeszcze 2 tyg.Stosuje się do wszystkich zaleceń, został mi już tylko tydzień (zdjęcie gipsu przewidziano na 31.07), noga ma się całkiem nieźle - boli tylko kiedy próbuje nią poruszać pod gipsem i puchnie wieczorami lub kiedy jest upał.
Dziś dzwonił pracodawca, że muszę określić, mniej więcej jak długo jeszcze mnie nie będzie (nie chodzi o to żebym jak najszybciej była tylko określiła czy do 15 sierpnia wrócę czy nie - niestety taki charakter pracy, że trzeba wszystko planować z wyprzedzeniem) - nie mam zielonego pojęcia jak to wygląda po zdjęciu gipsu - i oczywiście nie chodzi mi o wróżenie z fusów ale z Waszego doświadczenia jak długo po 2,5 tyg usztywnieniu noga dochodzi do siebie (zakładając, że wszystko z kostką będzie w porządku) i w związku z tym czy, a jeśli tak, to ile - oczywiście mniej więcej - dostaje się jeszcze przy takim leczeniu zwolnienia (aktualne mam do dnia zdjęcia gipsu)?
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 29 Wiek 38 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 4329
Noga dochodzi do siebie w różnym czasie, zależy to od stopnia skręcenia tej nogi/kostki, wcześniejszych urazów (co zazwyczaj wydłuża czas wracania do zdrowia) i urazów w sezonie, inaczej, jeśli ktoś miał skręconą "nogę" w maju i ponownie skręci ją w czerwcu/lipcu to do zdrowia będzie wracał dłużej, a nawet dużo dłużej.


Po zdjęciu gipsu noga jest niestabilna, jakby miękka, słaba, wiąże się to tak z "naprawą" tkanki miękkiej w kostce, z więzadłami pewnie też ale w dużej mierze z tym, że noga nie była używana przez długi czas (np 3 tyg.).


Ze swojego doświadczenia - po zdjęciu gipsu (choć miałem tylko raz przy skręconych kostkach), można od razu chodzić, wykonywać wszystkie czynności dnia codziennego. Ja bodajże w tym samym bądź drugim dniu po zdjęciu - grałem już kosza ale bardzo lekko i bardzo bardzo spokojnie.

Reasumując: gdy ja miałem gips, po zdjęciu byłem sprawny i mogłem normalnie wszystko wykonywać, nawet z lekkim graniem w kosza włącznie, niemal od razu.


Pozdrawiam.


-----
ps. zaznaczam, że to tylko z własnego doświadczenia

Po zdjęciu gipsu, w przypadku niestabilności nogi możesz związać kostkę bandażem elastycznym - usztywnić, poza tym można dodatkowo stosować Traumon żel o ile byłaby taka potrzeba. Sądzę, że lekarz o wszystkim poinformuje.

Zmieniony przez - Alter alterum docet w dniu 2013-07-23 13:14:54
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 2 Wiek 42 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 29
Alter alterum docet

Ze swojego doświadczenia - po zdjęciu gipsu (choć miałem tylko raz przy skręconych kostkach), można od razu chodzić, wykonywać wszystkie czynności dnia codziennego. Ja bodajże w tym samym bądź drugim dniu po zdjęciu - grałem już kosza ale bardzo lekko i bardzo bardzo spokojnie.




dziękuję za odpowiedź - muszę przyznać, że jestem bardzo pocieszona:) skręconą nogę mam po raz pierwszy, generalnie nigdy nic nie działo mi się złego z nogami i innymi kończynami, opuchlizna zeszła mi już chyba całkowicie bo w gipsie czuję się od 2 dni jak w za dużym kaloszu , tyle luzu (choć wieczorami jest mi tam ciaśniej ale to zapewne normalne), mogę już spokojnie chodzić opierając się na gipsie bez kul więc liczę, że po zdjęciu gipsu szybko dojdę do pełnej sprawności:)

myślę też (mam nadzieję, że się nie łudzę), że lekarz udzieli mi wskazówek jak dbać o nogę przez najbliższy czas żeby uniknąć nawrotu (sama się domyślam, że pewnie obcasy muszą zejść na jakiś czas z widoku:P) ale macie może jakieś wskazówki co można robić? - czytam sprzeczne opinie że po gipsie przez jakiś czas powinno lub nie powinno się nosić (zwłaszcza przy wysiłkowych rzeczach) właśnie opaski uciskowe lub stabilizator, jakieś obuwie trzymające kostkę na sztywnej podeszwie itd , że wskazane lub nie wskazane są ćwiczenia, moczenia w wodzie z szarym mydłem (nie mam bladego pojęcia o co chodzi z tym mydłem:P) mógłby się ktoś odnieść do tych informacji (ja oczywiście będę pytać lekarza o to ale też dobrze wiedzieć o co pytać jakby sam nie był zbyt wylewny)

pozdrawiam
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Skręcona kostka a siłownia

Następny temat

argumenty siłownia a ból kręgosłupa

WHEY premium