Więc tak. 4 miesiące temu powiedzmy ,ze zalewałem się fatem. Codziennie jadłem czekolady , wafelki , piłem napoje.
Moja waga miała 78 KG , Pas 96 ;( Diety nie miałem.
A teraz hmm przestałem jeść słodycze [ Okresowo coś zjem ]
Nie pije gazowanego i ogólnie jadam zdrowo.
Waga 66 KG , pas 82.
Może powiecie ,ze to bardzo dobry wynik ale hmm mnie to nie kręci bo tłuszczyku mam.
Planowałem zrobić cykl na masę z kreatyną ,ale nie widzę sensu ?
Więc tak planuję 7 x dni w tygodniu jezdzić na rowerku stacjonarnym.
Zaczynam o 8:00 a kończę o 8:40 oczywiście na czco. Po rowerku robię sciadanię czyli 9:00 4 jajka , 330 gr jogurtu naturalnego i pare płatków owsianych.
Czy jest sens coś takiego ? Co 2 dzień siłownia i w dni wolne bedę cwiczyć brzuch o 20:00 tak hmm z 1 h/
1 h przed snem jem 200 gr twarogu chudego + 4 kropki pieczywa jasnego [ Razowego nie znajdę jest ,ale z dodatkiem mąki przennej :( ]
Czy jest taki sens robić to ? W diecie dbam o 2 posiłki i one napewno będą czemu ? Bo nie wiem co na obiad zjem.
Ok to tyle. :P