Muscular Development Maj-Czerwiec 2013

Choć pogoda za oknem zdaje się temu przeczyć, mamy maj, a to oznacza, że zostało już tylko 2 miesiące do wakacji i pora wziąć się za siebie! Nikt nie pomoże wam w tym lepiej niż Muscular Development!



Nowy numer MD do kupienia w kioskach już 6 maja!

Sezon startowy już właściwie za nami, dlatego obecny numer MD pełny jest relacji! Byliśmy dla was i na Arnold Sports Festival, na FIBO, na Debiutach, na Mistrzostwach Polski, a także na zawodach regionalnych: w Żorach, Bytowie i Żelistrzewie!





Bardzo aktywna była też ekipa FA Xtreme Team, która w ciągu ostatnich 10 tygodni odwiedziła aż 10 sklepów i siłowni!



Kontynuujemy też nasz cykl rozmów z legendarnymi polskimi zawodnikami. W tym numerze jest z nami jeden z największych, także dosłownie - Waldemar Nol.



W marcu kulturystyka poniosła niepowetowaną stratę. W wieku 93 lat odszedł Joe Weider, człowiek, który praktycznie stworzył nowoczesną kulturystykę, wpływając na życie milionów ludzi. MD przygotowało artykuł oddający cześć nieodżałowanemu Papie Joe.



Mnogość relacji spowodowała, ze dział treningów w tym numerze nieco się skurczył. Ale spadek ilości nie pociągnął za sobą spadku jakości. Mamy dla was trening bicepsów Marcina Kosela, pierwszego polskiego zwycięzcę tego "oryginalnego", amerykańskiego Arnold Classic Amatorów. Mamy też artykuł o zwycięzcy AC wśród zawodowców. Dexter od grudnia zeszłego roku idzie jak burza, wygrywając kolejne zawody. Do tego dorzucamy wywiad z Toneyem Freemanem. Dacie wiarę, że ten facet ma 46 lat? Cały czas w czołówce a jest tylko dwa lata młodszy Flexa, Kevina czy Shawna, o których, z całym szacunkiem, scena już dawno już zapomniała.



Pooglądaliśmy zdjęcia, możemy też trochę poczytać! A jak zawsze jest o czym! Skoro już się katujemy przerzucając tony żelastwa na siłowni, głodząc się lub przejadając, więc chyba warto wiedzieć jak robić to w najefektywniejszy sposób. Od tego właśnie macie dział naukowy w MD!



W numerze ciasno od świetnych zdjęć i rzetelnej wiedzy, ale to nie oznacza, że zapomnieliśmy o miłośnikach damskich wdzięków. Mistrz Marcin Biedroń przygotował sesję z Angeliką Skibińską, wielką miłośniczą zumby i aktywnego trybu życia. Ręce na kołdrę, panowie!



Zapraszamy i życzymy miłej lektury!

Zmieniony przez - pkacz w dniu 2013-05-04 10:24:03

Najlepiej będzie jak sobie zamówisz w jakimś punkcie. U mnie też w miejscowości nie było, podszedłem do kiosku ruchu, zapytałem czy mogą zamówić i po 4dniach gazetę miałem już u siebie na półce.

W końcu!!!

Woleliśmy opóźnić wydanie o niecały tydzień, ale za to dać relację z Mistrzostw Polski teraz a nie za dwa miesiące...

A więc gazetę przeczytałem mniej więcej tak szybko jak ostatnią ulotkę z Auchan
Gazeta 208 stron
Reklamy na całe strony zajmują 55 stron
Wizyty w siłowniach 20 stron
Relacje z zawodów/targów 26 stron

Pozostaje? 107 no to jest co czytać. No ale kilknaście stron to przecież spis treści, słowo od wydawcy, zdjęcia z gazetą MD, sesja zdjęcia jakieś Pani śmiesznie ubranej. Zostaje 90 stron. No ale na tych 90 w 90% albo mamy kolejne reklamy często na 1/2 strony albo zdjęcia takiej samej wielkości. Czystego tekstu zostaje niewiele. Przeczytane w kilka minut.
Dobrze że gazetę pożyczyłem, bo płacić 12 zł za takie coś to imo lekkie nieporozumienie. Aż łezka sie kręci jak przeglądam pierwsze numery Polskiego MD.

Cóż za statystyka! Nawet redakcja nie ma tego tak skrupulatnie policzonego! Byłbyś łaskaw pożyczać MD co dwa miesiące i robić taką rozpiskę? Poza tym gratuluję szybkości czytania. Wiesz, ja też szybko czytam, ale w kilka minut to chyba bym nie dał rady :D Proponuję ci książkę telefoniczną - fabuła nieco rozmyta, ale dużo bohaterów i mocne kilkaset stron drobnym druczkiem. Albo encyklopedię, z niej się dowiesz na przykład, że gazeta to rodzaj wydawnictwa ciągłego, czasopismo ukazujące się częściej niż raz w tygodniu - za wikipedią ;) Pozdrawiam

Ale może jako osoba odpowiedzialna za gazetę chociaż napiszesz że reklamy to kasa, a relacje interesują osoby które są na zdjęciach, bla bla bla. Szydera raczej nie przyniesie wam większej sprzedaży, a to że gazeta co numer go słabsza, forowicze piszą tutaj od dłuższego czasu.

Zmieniony przez - djfafa w dniu 2013-05-07 22:12:49

IMO numer bardzo dobry. Lepszy niż kilka ostatnich

djfafa, ludzie inteligentni nie muszą pisać, że reklamy to kasa, to jest jasne. MD nie jest wydawane charytatywnie, bilans musi się zgadzać. To jest oczywiste. Piszę to po raz ostatni, bo naprawdę szkoda miejsca i czasu na pisanie o podstawach. Co do treści, żyjemy w wolnym kraju, może ci się nie podobać. Relacje akurat czytają raczej ludzie, którzy na zdjęciach nie są, a dla zawodników zdjęcie w MD (i innych branżowych pismach) jest często jedyną nagrodą za miesiące harówy. Relacje z FA Xtreme Team, jak domyślam się z twego posta, niepotrzebne służą prezentowaniu siłowni i ludzi, którzy chcą promować zdrowy tryb życia i kulturystykę, czego na przykład (wbrew sukcesom i medalom) polskie ministerstwo sportu nie robi. Ja akurat spotykam się z masą pozytywnych komentarzy i pytań do pisma, co też świadczy, że MD w pewne gusta trafia dość dobrze. Że twój gust do nich nie należy, przykro mi, ale nie zadowolimy wszystkich. A na lekką szyderę (bo to była lekka szydera, mogę mocniej) zasłużyłeś pisząc, że MD można przeczytać w kilka minut. Krótka chwila z rozpiska artykułów i kalkulatorem pokazuje, że aby przeczytać całe MD w 9 minut (bo 10 to już nie kilka) musiałbyś czytać ~740 znaków na sekundę. Podejdź do mnie na jakichś zawodach, pokaż że czytasz w takim tempie, to zwrócę honor :)

Szanowny Panie redaktorze. Może dla Pana normalną sprawą jest że w 1/4 gazety są reklamy na całą stronę a na pozostałych stronach zajmują połowę objętności. Mnie to razi, bo wydaję moje pieniądzę a nie Pana a reklamy mam za darmo kilka razy w tygodniu w swojej skrzynce i nie nauczony jestem za nie płacić.
Co do szybkości czytania, akurat niewiele się Pan pomylił bo przeczytanie WARTOŚCIOWYCH artykułów tyle mniej więcej czasu mi zajęło. Chce Pan sprawdzić zapraszam do mnie, przeczytam je Panu w pewnie ok. 9 minut. Ja wiem, to boli, dlatego pewnie w kolejnych numerach 60% będą reklamy, gdyż pracownik działu reklamy jest pewnie tańszy w utrzymaniu niż wartościowi pracownicy merytoryczni.

Zmieniony przez - djfafa w dniu 2013-05-08 11:50:41

Znam pisma w których reklam jest mniej, znam też takie w których reklam jest znacznie więcej. Reklamy były, są i będą, takie jest życie i kijem Wisły nie zawrócisz.

Co do tego ile trwa przeczytanie WARTOŚCIOWYCH artykułów, to już jest kwestia, którą każdy musi sobie sam rozsądzić. Masz prawo do własnego zdania i tyle.

No i dlatego przestałem kupować konkurencyjne czasopisma bo za reklamy płacić nie zamierzam, szczególnie że na rynku są czasopisma tak samo jak wasze gdzie mamy od ch...reklam ale są za free (nie będe podawał nazwy bo jesteśmy w dziale komercyjnym).