Niepełnosprawni trójboiści

Niepełnosprawni również biorą udział w rywalizacji z pełnosprawnymi zawodnikami. W Kościanie wystartował niewidomy Kanadyjczyk, Tim Willian Ekert. M.in. poprawiał rekordy świata niewidomych w tej kategorii wagowej.

Jego wyniki z MŚJ w Kościanie to: 215 kg w przysiadzie, 190 w wyciskaniu i 230 w martwym ciągu. Zajął 7 miejsce na 10 zawodników.

Na zdjęciu z trenerem ustawiającym Tima pod sztangą.

Dla nich to coś normalnego, niektórzy się śmieją.

Pamietaj, ze... smieje sie ten, kto smieje sie ostatni!

I przysiad w jego wykonaniu, już bez pomocy trenera.

Z trenerem pomagającym zejść z pomostu.

podziwiam chłopa

-----------------------------
POLSKA GUROM !!!

Mam wielki szacunek dla takich ludzi, rowniez podziwiam !!

Życie jest zbyt krótkie żeby być "MAŁYM"

Mało tego. W Stanach startują w całym trójboju zawodnicy mający protezę/y zamiast nogi/óg. Ponieważ muszą startować w kostiumach odsłaniających ich protezy wygląda to czasami strasznie! Aczkolwiek zawodnicy uzyskują całkiem niezłe rezultaty mimo takiej niesprawności.

Szacunek szacunkiem, ale tu nie mic wielkiego to kompensacja juz pisałem , ale wszyscy mędrcy tego działu nie uwazaja.
To jak straciłeś wzrok to wyksztalca ci sie lepiej dotyk i słuch i nie ma w tym nic wielkiego albo cudownego, jak nie masz konczyn dolnych lub masz słabe to gorna połowa przejmuje siłe za całe ciało (np holender Parnian Tagy)
to normalka, co innego dzieci lub ludzie niepełnosprawni umusłowo to jest godne do odnotowania.

Aha, i jak nie mam nóg, a robię przysiady, to pracują mi kończynmy górne, bo są silniejsze poprzez kompensację? I w martwym ciągu również dźwigają ramiona.

Niunio, czytaj to co piszę!

To jest wielka sztuka zrobić przysiad mają protezy zamiast nóg czy części nóg! Podobnie z ciągiem. Jestem pełen podziwu dla tych ludzi, że chcą i trenować, i startować, a nie zamykają się wewnątrz siebie. Braku nóg silne dłonie nie będą kompensować.
Nie życzę ci, Niunio, żebyś to sprawdził empirycznie...

Dłonie? cale konczyny gorne przejma kontrole i sile nad ciale jak nie masz nóg,to wedle ciebie nie beda kompensowac?!!! co ty piszesz Parker jakies totalne bzdury, czytaj uwaznie, ja tez mam szacunek jaki socjolog z ciebie , ze nie zamykaja sie w sobie chyba masz malo stycznosci z takim srodowiskiem to naprawde nie sa jakies wielkie wyczyny, jaezeli masz sprawny mozg to dasz sobie rade z protez czy bez zrobic przysiad, widzialem jak pacjent robi przysiad bez protezy na jednej zdrowej konczynie i to z ciezarem(sztanga na barkach)

Chyba czesci nóg Parker jak sobie to wyobrażasz że protez kompletna konczyny dolnej bedzie dzwigała to powiedz gdzie przyczepiaj sie miesnie odpowiadajace za prostowanie konczyny dolnej i angazujace sie przy przysiadzie, to co mówiłem dzwonia dzwonia, ale nie wiadomo w jakim kosciele. to co proteza dzwiga za niego?zastanów sie Parker widze ze chyba myli ci sie pojecie kompensacji lub moze znasz je tylko ksiazkowo.
Dla ciebie cyrkowiec ktory robi jakis numer też jestes pełen podziwu, tak bo on jest sprawny w 100% i sztuczka przychodzi mu trudniej, a niepełnosprawnemu wiele szybciej

Niunio, jak czytam twoje refleksje to mam wrażenie że sprawdziłeś niektóre rzeczy empirycznie. Kompensacja z szarych komórek poszła ci zapewne w mięśnie.
Czy Ty kiedykolwiek studiowałeś nauki społeczne i poznawałeś problemy ludzi niepełnosprawnych? Tu nie chodzi tylko o spojrzenie czysto anatomiczne, czy są w stanie uprawiać jakiś sport. Ci ludzie (jak zaznaczał Parker) zanim wyjdą na stadion czy pomost muszą wygrać najważniejszą dla nich walkę: własną słabością, zagubieniem, odmiennością, osamotnieniem i wielu innymi czynnikami psychologicznymi, które dla ludzi zdrowych - sportowców często nie mają znaczenia.
Niunio, jesteś rozpędzony facet w wyrażaniu własnych poglądów, rozważ jednak czy masz rozumowanie jak dobry komputer czy jak dobry człowiek?