Trądzik pospolity jest najczęściej występującym schorzeniem dermatologicznym dotykającym w krajach zachodnich około 80% nastolatków i młodych osób dorosłych, a uwzględniając ogniska mało nasilone dotyka niemal wszystkich na pewnym etapie życia.
Obecnie coraz częściej podkreśla się, że styl życia a przede wszystkim sposób żywienia może mieć istotne znaczenie dla terapii trądziku. Niemniej jednak nadal pojawiają się opinie, że wpływ diety na trądzik to mit.
W starych podręcznikach do dermatologii (m.in.: John H. Stokes. (1941): A handbook of fundamentals of medical dermatology) zalecenia dietetyczne oraz zabiegi mające za zadanie poprawiać jakość snu i redukować stres były uznawane za korzystne w terapii wielu chorób skóry, włączając trądzik. Następnie począwszy od lat 70-tych, przez kolejne 30-40 lat w środowisku dermatologicznym dominował pogląd, że dieta nie ma wpływu na trądzik. Z jakich względów nastąpiła tak diametralna zmiana poglądów?
Autor artykułu:
Łukasz Kowalski jest kandydatem na doktora w Katedrze Dietetyki Wydziału Nauk o Żywieniu Człowieka i Konsumpcji SGGW. Prowadzi indywidualne konsultacje i seminaria dietetyczne. Jest także autorem kilkudziesięciu artykułów dotyczących żywienia i aktywności fizycznej opublikowanych w czasopismach, takich jak: Kulturystyka i Fitness Sport dla Wszystkich, Fitness Authority oraz Muscular Development.
kontakt: http://180rekompozycja.pl
Średniowieczne metody badawcze
Okazuje się, że kluczowy wpływ na zasugerowaną zmianę poglądów miały dwa badania, opublikowane w 1969 i 1971 r. [2]. W jednym z tych badań uczestnicy otrzymywali codziennie tabliczkę czekolady (112 g) lub tabliczkę czekolady placebo, która zawierała nawet więcej cukru (44,3% vs. 53%). Dodatkowo masło i pasta kakaowa w czekoladzie placebo zostały zastąpione uwodornionym olejem roślinnym. Jednocześnie badacze nie kontrolowali zwyczajowego spożycia u osób badanych. W związku z czym, tabliczka czekolady jaką otrzymywali badani nie musiała być jedyną jaką spożywali. Po przeprowadzeniu badania okazało się, że czekolada nie zaostrzała zmian trądzikowych w większym stopniu niż obfitująca w izomery trans i cukry proste „neutralna” czekolada placebo.
Oba badania miały również ograniczenia w innych aspektach: czas trwania, sposób diagnozowania i użyte metody statystyczne. Pod tym względem drugie badanie trwało tylko 7 dni. Dobrze zaplanowane badanie dotyczące etiologii trądziku powinno trwać co najmniej 12 tygodni [3]. Ponadto w artykule przedstawiającym wyniki tej próby nie można odnaleźć informacji na temat wieku i płci badanych studentów. Czyżby nie miało to znaczenia?
Zadziwiające jest, że wyniki dwóch wspomnianych badań, których metodyka spełniała co najwyżej standardy średniowieczne przez kolejne 30-40 lat były bezkrytycznie cytowane (również w uznanych podręcznikach do dermatologii i publikacjach naukowych), w celu wsparcia poglądu, że wpływ diety na trądzik to mit. Drobnym usprawiedliwieniem dla tej sytuacji może być fakt, że w tamtych czasach brakowało lepszych badań, czego wyrazem jest obszerna publikacja przeglądowa: Acne therapy: a methodologic review, gdzie wśród 250 badań z ostatnich 50 lat, przedstawiono wyniki tylko jednej kontrolowanej próby, gdzie w kontekście leczenia trądziku zwrócono uwagę na sposób żywienia [4].
Ciąg dalszy: http://potreningu.pl/diety/artykuly/1649/dieta-nie-ma-wplywu-na-tradzik-skad-wzielo-sie-takie-przekonanie-
Zmieniony przez - Bull w dniu 2013-08-18 20:26:47