Przebiegi 2013

a u mnie 42 km ;(( niestety kontuzja robi swoje , mam nadzieje że wróce w marcu na rower ;)

prawie 500km

559km

600km, ale od marca ruszam :) co weekend planuję około 160km i w tygodniu tak ze 150 i będzie nieźle :)

powracam 320 km

904 km (byłoby więcej ale robota mnie pochłonęła i niestety brak czasu)

Mam podobnie, do tego studia i na rower czasu niewiele zostaje.

700km

434 km

1007 km

Od miesiąca mam taki maraton z robotą, że nawet nie wiem jak się nazywam. Najbardziej wkurza mnie to, że muszę płacić 3 składki zdrowotne do ZUSu !!!! Złodziejstwo !!!!
Dlaczego? A bo dlatego, że zakład pracy odprowadza wszystkie 4 składki, z własnej działalności gospodarczej muszę opłacać składkę zdrowotną i jeszcze tak się złożyło, że mam jedną konkretną umowę, od której mój zleceniodawca ma pieprzony obowiązek również odprowadzić tę składkę @@@&*@&$(*@#&$*@#^%@^$@$@@!!!!@($*@&^@%

A czy ja 3 razy w tym samym czasie zachoruję na to samo choróbsko? Czy będę przyjęta poza kolejnością do lekarza? Czy do specjalisty będę czekać 1 dzień czy 2 lata?
Ja pierd....

Za te wszystkie odprowadzane składki miałabym już teraz kolejny porządny rower :((((

Nie wspominając o tym, że gdyby nie robota to na liczniku byłoby więcej kaemków :(