Twaróg od podstaw dla tych na obczyznie + leniwe pierogi

Swietny przepis, tyle ze czy mozna zastapic ten jogurt bifidus zwyklym jogurtem? Pytalam w paru sklepach i nie wiedza co to jest :/

kazdy jogurt moze byc, pod warunkiem, ze ma zywe kultury bakterii

Trochę stary temat, ale pytanko mam - takie mleko które w lodówkach stoi (nie UHT tylko pasteryzowane) też się nada? Bo mam już dosyć pseudo wiejskich holenderskich serków i chyba się skuszę na twaróg domowej roboty....

Korzystajac z okazji, ze moja poprzedniczka odswiezyla temat, ja z podobnym zapytaniem. Czy jakikolwiek rodzaj mleka pasteryzowanego nada sie na podstawe do bialego sera ? Ewentualnie, pojde dalej, moze ktos z Was ma wypraktykowane jakies mleko mozliwe do nabycia w Niemczech, a nadajace sie do tego celu ? Niestety mieszkam w duzym miescie ( w aglomeracji, bo bedac scislym to akuratnie moje miasteczko jest malenkie )i nie mam mozliwosci nabycia mleka z gospodarstwa, nie wiem nawet czy sie to tutaj praktykuje. Ratuje sie importem twarogow z Polski, ale gdy wroci wiosna i wysokie temperatury stanie sie to klopotliwe.. Bede bardzo wdzieczny za wszelka okazana pomoc :)

Zmieniony przez - xzaar77 w dniu 2013-02-23 10:48:45

Właśnie jestem w trakcie robienia twarogu z mleka pasteryzowanego co stoi w lodówkach w kartonach. Nie dodawałam niczego innego (żadnych jogurtów, śmietany itp.) i po dwóch dniach od zagotowania w garnku mleko ładnie skwaśniało. Teraz podgrzewam je powoli i wywalę do odsączenia, więc dam znać jak będzie smakowało (podejrzewam że będzie kwaskowaty ale ja akurat taki lubię)

Więc wydaje mi się, że takie sklepowe lodwókowe mleko też się nadaje (byle nie UHT)

Czy ktoś ma pomysł co zrobić z serwatką która zostanie? Wylać to czy coś z tego pożytecznego można zrobić?

Zmieniony przez - natka w dniu 2013-02-26 19:58:39

Wynalazlem mleko w kubeczkach pollitrowych, takich jak duze jogurty, 3,8 proc. zawartosci tluszczu, z opisem ze pasteryzowane w niskiej temp. i nie homogenizowane. To jest najblizsze surowemu mleku od krowy na jakie trafilem, cena pieronska, ale gdyby mialo dzialac, bede wniebowziety. Mam jeszcze zapas importowy z Polski na 7 dni - a pozniej przystapie do eksperymentu ;)

Natka, koniecznie daj znac co Ci wyszlo ;)

Zmieniony przez - xzaar77 w dniu 2013-02-27 14:55:15

A więc wszyło mi coś takiego, co widać na zdjęciu Ponieważ robiłam z litra mleka, wyszedł mini twarożek

W smaku niestety szału ni ma i wyszło strasznie zbite, więc następnym razem mam zamiar dodać jednak jakiegoś jogurtu czy śmietany....

Ale próbę oceniam jako udaną mimo wszystko

ja w uk na ebayu kupilam grzybek tybetanski (kefirowy) i jak bylo go malo to nastawialam malo mleka i bylo tylko do picia, ale szybko sie rozrosl i nie nadazalismy tyle wypijac (jak zmiksowalam z owocami to dzieci wypily-a taki czysty za kwasny im byl), wiec zaczelam przerabiac na twarog-dobry byl, robilam na mleku pasteryzowanym